do działania!
Posted by grypa666 w dniu 22/08/2009
Komentarze na naszym blogu wskazują na to, że większość z Was poważnie podchodzi do tematu szczepionek i pandemii. Niestety, nikt nie wymyślił sposobu w jaki należy postępować aby móc uniknąć możliwej tragedii. Są jednak pozytywne propozycje, które będziemy przedstawiać, jak te poniżej. Wsadzamy je jako wpis gdyż w komentarzach mogą być mało widoczne. Teksty poddaliśmy małemu skróceniu.
Obsertwator zaproponował abyśmy napisali reportaż i wykupili w kilku dziennikach miejsce i umieścili te informacje —
(…) Proponuję ustalić osobę najbardziej kompetentna do napisania artykulow – zjadliwych dla zwyklego szaraka. Ustalic ceny za wyemitowanie artu ale nie 1 raz tylko powiedzmy raz na tydzień, podac ceny do wiadomosci ludzi z forum wiadomo ze osoba która bedzie pisala arta traci czas niech więc też określi swoją dolę o ile nie będzie chciała zrobić tego charytatywnie – ale rozumiem ciężkie czasy więc wg mnie no problem. I zacząć działac, działac, działac!!!!! Ludzi nie brakuje tylko chęci.! Co nam z pieniędzy będzie jak bliscy nam moga zacząć umierać!!Ludzie w grupie siła! Trzeba w nich uderzyć tym czym oni w nas: INFORMACJĄ OGÓLNO KRAJOWĄ!!!! Proszę o pilne wyemitowanie artów w gazecie: POMORSKA , EXPRESS WIECZORNY, NEWSWEEK (…)
Czy ktoś z Państwa zajmuje się sprzedażą powierzchni reklamowej w gazetach / magazynach i mógłby nam pomóc? Kto z Państwa byłby skłonny współfinansować? Czy może wiadomo Państwu o rychłym dobrowolnym (tzn. taki ich obowiązek, pytanie czy staną na wysokości zadania) publikowaniu tych informacji przez dzienniki i magazyny w Polsce?
Grypa666's Blog 
NWO fighter said
Jeżeli dojdzie do możliwych zatruć lub śmierci nie pozostaje nic innego jak walka. Ataki na miejsca gdzie będzie dokonywać się PRZYMUSOWYCH szczepień będzie wtedy JEDYNYM OSTATNIM rozwiązaniem. Śledzę sprawy związane z NWO od dwóch lat, nie sądziłem jednak że depopulacja ludzkości nastąpi tak szybko.
Piotr Bein said
dzieci moga szczepic w szkolach, bez pytania rodzicow
w usa zapowiedziano zmilitaryzowane sprawdzanie „od domu do domu” czy wszyscy domownicy sie zaszczepili
w usa przygotowano prawo, procedury, obozy, sile, sprzet:
http://www.americanfreepress.net/html/camps_for_dissidents_190.html
http://www.progressive.org/wx081209b.html
protesty ludu sa juz tlamszone, na razie „pokojowo”:
http://www.americanfreepress.net/html/constituent_anger_190.html
rymy said
do drugiego linku nie puszcza mnie poczta bo mowi ze strona jest zagrozeniem
kamil said
Fight For Peace!
Bruno said
Tak koniecznie do działania gdyż przeciwnik ma juz dobrze w Polsce zorganizowane bojówki
Zobaczcie
Piotr Bein said
artykul i dyskusja z frondy:
http://www.fronda.pl/news/czytaj/wystawa_wybierz_zycie_zdemolowana_na_woodstock
angie- poland said
Słyszałam o tym. Rozmawiałam o tym zdarzeniu z ludźmi. Komentarze: Hahahaha, nie mieli gdzie zrobić wystawy?! I dobrze, że ich rozpędzili, to nie miejsce! Albo- świry znowu w akcji. Co ciekawe, nikomu nie przyszło do głowy aby zadac pytanie: kto, z jakiego rozkazu, na podstawie jakich przesłanek, w imię czego i jakiego prawa posunął się do takiego napadu! Zaiste, Polak Ciemnogród się mnoży, dobrowolnie włoży ręce w kajdanki, bez znaczenia kto mu je zaproponuje.
Laska said
Może zacznijmy od tego ?
http://www.efakt.pl/donosy/
http://www.se.pl/redakcja_gazety/
Wiem że to nic. Ale zawsze może się udać ! To lepsze niż bezczynne stanie. Jak prześlemy im tego trochę to się zainteresują.
Te gazety nie jest zbyt inteligentne ale mają duży nakład i są w pewnym sensie opiniotwórcze.
Michal said
W takim razie proponuję aby napisać list do redakcji. Albo niech każdy to zrobi osobiście.
Laska said
Osobiście wysłałem już donos na stronie e-fakt.pl
Czekam na kontakt ze strony redakcji.
Akasha said
ta strona e-faktu ma jakis problem techniczny a na te SE juz napisalam maila.
zauwazylam ze juz sporo osob wie o calej sprawie, coraz wiecej ludzi zaczyna widziec co sie dzieje,
tak jak mowi biblia ‚nadchodzi ucisk jakiego jeszcze nigdy nie bylo’
na stronie http://newworldorder.com.pl/index.php tez jest troche infa na te teamty.
Michal said
Do Obserwatora,
Bardzo dobry pomysł. Jestem za i chętnie się dołożę.
Fresh said
Moi Drodzy!!!
Widzę,że w Trójmieście już ktoś działa!! Przed chwilą podeszła do mnie koleżanka z pracy z ulotką, którą zaprojektowaliście na świńskiej sprawie! i mówi do mnie: mój chłopak nie chciał wierzyć jak mu opowiadałam to co Ty mi powiedziałaś .. ale te ulotki przekonały go,że coś jest nie tak skoro zaczęli je rozdawać!!!
Piotr Bein said
w polsce umarla wiez spoleczna, na ulicy mierza mnie od stop do glow, jesli zagadam nieznajomego — w kanadzie rozmowki z nieznajomymi to oznaka przyjazni, cos pozytywnego, normalka, kazdy normalny to robi, jest smiech, rozladowanie czasem napietych sytuacji,
kanadyjcy, amerykanie, skandynawowie… palestynczycy, gruzini itd. kultury niezglobalizowane — tam ludzie zupelnie inaczej reaguja niz w polsce
szczegolnie przeraza nastawienie spatologizowanej mlodziezy polskiej i wypranych mozgowo ludzi, nawet inteligentnych — moze nie umiem z nimi gadac…
zabito te wiezi uliczne celowo — teraz przydalyby sie do rozpuszczenia pary
mimo to probuje, z niektorymi sie udaje, ale wielu lekcewazy (np. dyzurny w e-kafejce, gdzie informowalem go juz parokrotnie)
moj najlepszy przyjaciel z lat szkolnych tak jest zajaty wiazaniem konca z koncem w padajacym biznesie, ze nie widzi tonacego titanica.
dopiero jak mu JEGO znajomi powiedzieli, ze cos nie tak z ta pandemia, to sie zaczyna interesowac
ludzie maja nastawienie: jak im cos mowisz, to oni wiedza lepiej (mimo ze nic nie widza na temat) lub nie sluchaja, o co dokladnie chodzi
z kolezanke o wyksztalceniu medycznym wyzszym musialem parokronie rozmawiac, zeby ja zaczac przekonywac
lekarz na etacie puczyla mnie ze jakiekolwiek szczepienia nie sa dobre ..i na tym koniec, nie chciala wysluchac, co grozi w obecnej sytuacji
obawiam sie, ze ludzie zainteresuja sie dopiero, gdy bedzie za pozno
Fresh said
eh moja mama jak jej o tym wszystkim mówię nie chcę słuchać .. mówi,że w Internecie często bzdury piszą ..
siedzi na balkonie .. pokazuje jej smugi po chemtrials .. to samo,że mam paranoje
angie- poland said
Mam te same obawy. I nie są one, niestety, bezpodstawne. Psychologia tłumu działa, albo inaczej-mamy obraz skutków ubocznych „demokraNcji”-„większość ma rację i wpływa na ogólny obraz”, czyli jedna osoba w grupie stu o odmiennych poglądach(czyt: o żadnych poglądach, bądź „przyswojonych z tv”=brak info)traktowana jest jak dziwak, głupiec, szaleniec. Co osobiście irytuje mnie najbardziej to -Lenistwo Polaków-taka cecha narodowa czy jak? Im się nawet nie chce sięgnąć do dostępnych informacji, żadnego ruchu w stronę źródeł, które ewentualnie mogłyby potwierdzić ich rozumowanie. Nic! Głusi na argumenty. Mechanizm wypierania nieprzyjemnych wiadomości. Społeczeństwo tzw. „wąskotorówki”-prze naprzód bez rozglądania się na boki. Szara masa bez świadomości i chęci poznania prawdy. to chyba uwarunkowania psychiczne determinują -tu Świadomy!-wybór pozostania w niewiedzy w strachu przed rozczarowaniem i szokiem, jakie niesie rzeczywistość. I kto powiedział, że Polacy znani są z solidarności w trudnych, przełomowych momentach? Katastrofa. A ja czasem mam ochotę użyć ciężkiego przedmiotu…
Laska said
Powiedziałem kilku ludziom o problemie. Kilku uwierzyło ale nic po za tym. A kilku stwierdziło że jestem dziwny i mi się nudzi i że nie mam nic ciekawszego do roboty jak czytanie w necie głupstw. A najbardziej mnie dobił tekst „Nic o tym nie mówią na razie w Polsce wiec mnie to nie obchodzi, jak coś się będzie działo to wtedy coś mogę zrobić” …
22.08.2009 said
Smutne ale prawdziwe, tak działa globalna hipnoza „elit” czyli rytuały w Bohemian Grove, ludzie pogrążeni są w sztucznie stworzonym amoku a wybudzenie z teog matrixa autentycznie jest trudne i bolesne ale daje szansę na wyrwanie się, zrozumienie i przeżycie.
Abi said
To teraz wiecie jak czujemy się my rodzice dzieci autystycznych, gdy mówimy naszym znajomym że autyzm powodują szczepionki…
Esia said
Tak jest,jeśli mówisz ludziom jak jest, to nie traktują tego poważnie ,ale kiedy znajdują ulotkę np w sklepie,na poczcie itp to zaczynają się zastanawiać.Ja też je zostawiam w różnych miejscach,proszę znajomych by je przekazywali,kopiowali itd.
angie- poland said
Osobiście wręczyłam parę ulotek ludziom, którzy spojrzeli na nią przelotem-zagaiłam trochę w temacie-poprosiłam o zbadanie sprawy i informowanie innych-poszłam dalej…w pewnym momencie odwróciłam się na ulicy i zauważyłam, że stoją w tym samym miejscu i wymieniają uwagi-ha! zajęci byli raczej lustracją i komentowaniem mojej osoby aniżeli czytaniem, gdyż ulotki były zmięte w dłoniach! Uśmiechnęli się tylko przepraszająco na widok mojej miny!!! Młodzi, zdawałoby się wykształceni ludzie!
grypa666 said
Chyba 1 na 10 osób daje się przekonać. W momencie szczepień może to być 100 na 100, ale wtedy będzie za późno.
froasobliwy said
a – odsetek przekonanych i poważnie zaniepokojnych.
b – odsetek poinformowanych, ale odrzucających
c – odsetek nic nie wiedzących albo wiedzących minimum
oczywiscie a+b+c=100
Bądźmy optymistami i zauważmy, że w momencie gdy ruszą obowiązkowe szczepienia z asystą policji, liczy się a+b, bo ci z b w chwili 0 gwałtownie zweryfikują poglądy.
Akasha said
http://demotywatory.pl/94979/WHO-oni-chca-nas-pozabijac
marcepan said
Wiem że to niezbyt wiele, ale może przydałaby sie Wam prosta ulotka do rozpowszechniania?
http://www.mediafire.com/?lmiiemizni1
Pozdrawiam.
grypa666 said
Super! Zaraz wsadzam z linkiem.
angie- poland said
Mogłabym coś napisać, ale jest wielce prawdopodobnym, iż, niestety, nie byłoby to „zjadliwe” dla zwykłego szaraka:). Ponadto od niedawna mam opinię „niespełna rozumu”. Własny mąż twierdzi, że powinien przestać się ze mną gdziekolwiek pokazywać, odkąd mam „zwidy”, gdyż ludzie mogliby się wystraszyć, albo ktoś mógłby ewentualnie dać cynk, aby po mnie przyszli z psychiatryka.(rozumiem Cię Fresh). Odkąd „zwariowałam” brak mi poparcia ze strony najbliższych, a więc i motywacja słabnie. Niemniej jestem gotowa i mogę skrobnąć parę listów, to już coś.
froasobliwy said
@angie. ale jaka satysfakcja, gdy dojdzie już do endgame. Powiesz „a nie mówiłam?”. sorry, nie mogłem sie powstrzyzmać.
PS. niestety trzeba zachować dystans i nie przesadzać z nadawnaiem na „te tematy” wszystkim do okoła, np. na imprezie, na obiadku rodzinnym itp. Staraj się wyćwiczyć pozorne opanowanie i rzucać czasem tylko jakieś mocne fakty, głównie przy okazji. Inaczej niestety łatwo dostać łatkę świra. No i jak ewentualnie wprowadzą zamordyzm, to warto pewne uwagi zachować dla siebie, tzn. być ostrożnym.
angie- poland said
Geez, a kto twierdzi, że ja latam jak oszołom i straszę?:). Wręcz przeciwnie, staram się być opanowana i spokojna, kiedy o tym mówię. To nie jest tak, że sieję panikę z wypiekami na twarzy. Sęk w tym, że ludzie dookoła odbierają to właśnie w ten sposób-„czego ona się naćpała?”. Dla wielu ludzi są to informacje z powietrza, a nawet nie chce im się ruszyć tyłka, aby cokolwiek sprawdzić. Wielokrotnie wołam ludzi do swojego komputera, ale „sorry, ie mam czasu”, „hahaha, daj spokój, nie chce mi się nawet czytać tych oszołomów”, „blog? muhahaha, a mój znajomy ma blog na temat ufo”. Niekiedy znajomi i rodzina na mój widok pytają „Angie, to jak, pylą z powietrza czy nie pylą, haha” albo „jak tam twoja zabójcza szczepionka:D” Tak to pokrótce wygląda.
A i przepraszam najmocniej, bo ja swoje frustracje wylewam tutaj:)
froasobliwy said
No dobra, nie wziąłem pod uwagę jak łatwo dostać etykietkę. Sam raz miałem przypadek, że koleś się ze mną zgodził, ale pouczył o konieczności uważania na zdrowie psychiczne. Coś w stylu: no faktycznie Ziemia jest okrągła i krązy wokół Słońca, ale nie myśli o tym za często, bo zwariujesz. Nie bardzo to rozumiem. A może on się zgodził, bo chciał dyplomatycznie uciąć temat..?
Adam said
o kurde- „własny mąż twiedrdzi że powinien przestać się ze mną gdziekolwiek pokazywać”.
no nieźle…
Adam said
po prostu rzeczy, które oni wdrażają w życie, są tak chore i poronione, że normalnym ludziom wydają się niemożliwe…
Fresh said
Tylko .. jak na razie informacje są o masowych lecz nie przymusowych szczepieniach .. moim zdaniem to dobry znak. Jeśli faktycznie będziemy ludzi informować to może zdarzy się cud i maaasa ludzi nie zdecyduje się dobrowolnie iść ( chodzi mi o tych zmanipulowanych, wystraszonych przez media)!!!
Jose said
Wklejam jeszcze raz:
Obecnie pracuję w reklamie i w tym momencie nie znam dokładnych cen art. w dziennikach czy tygodnikach.
Natomiast chodzi mi po głowie inny szatański plan, aczkolwiek dość dyskusyjny.
Otóż jest coś takiego jak INSERT, czyli wkładka informacyjna/reklamowa do gazety. Firma drukuje swoje ulotki i zleca gazecie kolportaż w postaci właśnie “włożenia” tej ulotki w gazetę/czasopismo. Plusem tego rozwiązania jest, że człowiek kupujący gazetę na pewno dostanie tę ulotkę. Przy nakładzie 7-10 tyś to już jest coś. Koszt samego insertu waha się w granicach 350zł + koszt druku samych ulotek (nakład, format itd). Minusy wiadomo. Część z nich nie zostanie w ogóle przeczytana i pójdzie w kosz. Jeżeli będzie zainteresowanie pomysłem, mogę zrobić wycenę (po kosztach) projektu format A4 dwustronnie.
Inną propozycją jest trochę droższa kampania na modnych teraz w Polsce TELEBIMACH DIODOWYCH. Wielkość telebimu to mniej więcej 7m x 4m.
Koszt 3-tygodniowej kampanii spotu maksymalnie 15 sekundowego:
– 102 spoty dziennie co 10 min = 2100 zł.
– 68 spotów dziennie co 15 min = 1300zł.
Kampania tygodniowa:
– 136 spotów dziennie co 7,5 min = 1000zł.
– 68 spotów dziennie co 15 min = 500zł.
Sprawa do przemyślenia 🙂 o ile za takie coś nie odwiedzą nas “smutni panowie” 😛
jerzy said
Jest jeszcze 1 pomysł, dzialań, całkim darmowych – wymaga jednak, abyśmy się zorganizowali i podzielili rolami: Każdy bierze „w posiadanie” jedno forum internetowe; np. X – forum GW. Y – forum Dziennika, Z – forum Rzepy, itd.
I umieszczamy komentarze – uwaga: W polu Subject musi być treściwy abstrakt postu, aby zachęcić do otworzenia przez internautów.
Ale ważny jest podział pracy.
Poza tym komentarze nie mogą być bezmyślnie umieszczane, byle gdzie, ale tam, gdzie był artykuł o tematyce zdrowotnej.
Trzeba tu na naszym Forum dojść do porozumienia ta temat rozdziału „forów”, jedna osoba musi dyżurować przy jednym „forumo-artykule”, że się wysilę na taki neologizm 🙂
soband1 said
zeby zwrocic uwage zwyklych ludzi trzeba hasla ktore bedzie chwytliwe i osrobine zjadliwie kontrowersyjne ze wskazaniem:proponuje kilka hasel:
SWINSKA GRYPA CZY GRYPA SWIN!(ZE WSKAZANIEM NA GRUPE WHO FIRMY FARMACEUTYCZNE W TLE)
SWINSKA GRYPA CZY GRUPA SWIN!?
SWINSKA GRYPA CZY SWINSKA GRUPA!?
albo :
GRYPA TRZYMAJACA WLADZE!I W TLE NAZWY FIRM POMIESZANE Z POSTACIAMI SWIN Z BAJKI ORWELLA 1984!
tyle z moich pomyslow!
pozdrawiam!
Fresh said
„GRYPA TRZYMAJACA WLADZE!I W TLE NAZWY FIRM POMIESZANE Z POSTACIAMI SWIN Z BAJKI ORWELLA 1984!”
To mi się podoba.
Adam said
PROPONUJĘ TE WSZYSTKIE NASZ EKOMENTARZE DOTYCZĄCE DZIAŁAŃ ( W POPRZEDNIM ARTYKULE, KTÓRY MA OK 120 KOMENTARZY JEST PARE NASZYCH KOMENTARZY DOT. DZIAŁAŃ) ZEBRAĆ DO KUPY I ZAŁOŻYĆ JAKIŚ WĄTEK pt. Działania, wkleić je tam, i niech ten wątek służy tylko wpisom na temat działań..
bo komentarzy na blogu jest dużo, pojawiają się co rusz nowe artykuły, i komentarze dot działań, mogą się „rozmywać”, ciężko do nich docierać później.
Adam said
proszę o odpowiedź.
22.08.2009 said
Mam pewną wątpliwość, choć cała akcja ze sponsorowanymi tekstami w prasie jest pomysłem b. dobrym to mam wątpliwość czy dział reklamy przyjmie tekst do emisji. Obawiam się, że niestety nie pomimo że płacimy. Powiedzą, że nie będą się narażać na sankcje karne ze strony producentów za informacje niesprawdzone, niepewne etc.
NWO fighter said
Większość mediów jest kontrolowana przez ludzi, którzy są powiązani z wywołaniem grypy zatem jeżeli cokolwiek ukaże się w gazetach, TV itp. szybko zostanie ocenzurowane. Rozdawanie ulotek jest dobrym pomysłem, proponuje również rozlepianie plakatów takich jak proponował Marcepan w miejscach gdzie będzie mogło je zobaczyć jak najwięcej ludzi.
zawodzenie said
trzeba mowic czesto jak najwiekszej ilosci osob.Wtedy coraz wiecej ludzi bedzie wiedzialo o co chodzi. Jesli zagadam np do fryzjerki a ona uslyszy o tym 1szy raz, to sie zdziwi. I ja jednym zdaniem wyjasnie o co chodzi ale nie bede wchodzic w fanatyczna przemowe, bo moze jej to nie interesuje JESZCZE. Ale powiedzmy wkrotce potem ktos inny zapyta, czy o tym slyszala. I cos juz jej bedzie dziweczalo, jeszcze moze nie bedzie kojarzyc ale podswiadomie wykarze wieksze zainteresowanie. I o to chodzi. Zeby wzbudezac zainteresowanie. Jak wszyscy beda o tym mowili to taka przykladowa nie-aktywistka tez bedzie chciala wiedziec o co chodzi.
Ale jak bedziemy nachalni to szybko dostaniemy etykietke fanatykow i nikt nie bedzie nas traktowal powaznie. Wiec byc delikatnym w tym temacie.
Proponuje zeby kazdy od dzis zagajal. Np kierowce w pustym busie, lekarza jak wypisuje nam recepte, sprzedawce gdy pakuje nam owoce. Nie chodzi na razie o przesycenie informacjami, tylko zeby dac sygnal.
Zapsa said
Przede wszystkim dzięki za tą stronę,od kilku dni szukam ludzi,którzy chcą DZIAŁAĆ a nie tylko PAPLAĆ.niestety większość się podnieca dyskusjami i na nie traci energię.Ja mam kilka pomysłów,chcę m.in.wydrukować prostą ulotkę i powsadzać do euro(o ironio!) skrzynek na osiedlu swoim i innych.chcę się tez skupić na sprawach bieżących,tj.codex.trudno mi się skupić na szczepionkach,skoro u nas w Polsce nawet ich nie ma,tzn są ale dostępność ograniczona.ale faktycznie macie rację,to realne zagrożenie że ludzie jak owce pójdą się zaszczepić istnieje.Trochę smutno,że nie można być upierdliwym,z moich znajomych część przyjęła do wiadomości i wypuściła drugim uchem usmiechając się uroczo,część jest przerażona, ale to mała część.Reszta jak im wysyłam linki z wiadomości na onecie np. o przygotowaniu przepisu o masowych grobach w UK pyta „skąd ty wzięłaś te rewelacje?” i kompletnie,kompletnie nie jarzy i nie wiąże faktów.Ja jestem bardzo zniechęcona,widzę wokół ludzi młodych,ale apatycznych i myślących o duperelach,zupełnie jakby już mieli sprane od żarcia mózgi.Chcę działać i chcę znaleźć ludzi do działania.Zapraszam na maila
Zapsa said
A! I jeśli chodzi o pisanie artykułów,to ja z chęcią, tylko nie bardzo wiem która przygłupawa gazeta by je zechciała zamieścić, obawiam się,że żadna.Jedno jest pewne,społeczeństwo trzeba atakować dużą ilością i z dużą częstotliwością – ulotkami,plakatami..Jak ktoś słusznie pisał tutaj,jak zobaczą na poczcie ulotkę to jej bardziej uwierzą niż nam.Siła propagandy jest zdumiewająca,ludzie lubią papier,słowa wypowiadane nic nie znaczą.No chyba że w tv.Czy ktoś z Was działa w Trójmieście???