Doniesienia, komentarze, listy 19.11.2009

BARDZO WAZNE – jest wynalazek przeciw H1N1! wyszukal Bruno 19.11.2009  22:08
W Korei Południowej znaleziono nowy sposób na walkę z epidemią grypy H1N1. Naukowcy wynaleźli tam jeden z najbardziej skutecznych środków w zwalczaniu wirusa H1N1: woda nasycona ozonem z dodatkiem małej ilości kwasu solnego. Wyniki  badań stwierdzają , że jony chloru wyłączają wirusa, a woda całkowicie wymywa go z ciała. W ciągu kilku eksperymentów wzięto 430 tys. wirusa H1N1 i wszystkie one padły w ciągu pięciu minut od kontaktu z wodnym roztworem kwasu nasyconego ozonem (kwaśna woda ozonowa). Ponadto, środowisko kwaśne jest idealne do dezynfekcji organizmu. “Koszty związane z produkcją są znikome w porównaniu ze stworzeniem szczepionki – mówią autorzy badania, Kwong Lee i Khan Um, na stronach autorytatywnych publikacji naukowych Applied Physics Letters.

………………………………

Komentarz P. Beina: Nie wiadomo, na co wlasciwie umiera sie od „ukrainki”. Naliczylem juz 4 wersje, w tym jedna od WHO i pare z Ukrainy. Zakladajcie najgorsze: zgon niezwiazany z H1N1. Tym bardziej, ze z blogow ukrainskich wynika, ze lekarzom zabroniono wpisywac dzume itp. jako przyczyne zgonu. Pokrywa sie to z brytyjskimi planami pandemicznymi oraz wczesnymi doniesieniami z Ukrainy, ze na aktach zgonu nie bylo wlasciwej przyczyny smierci, a rodziny smiertelnie chorych utrzymywano w niewiedzy.

Cytat z brytyjskiego planu pandemicznego z 20.07.2009 https://grypa666.wordpress.com/2009/09/29/nastepna-bitwa-wygrana/

Duzy fragment dokumentu omawia zarzadzanie masowymi zgonami, w tym “nadmiarem zgonow wskutek pandemicznej grypy”, z wytycznymi zarzadzania metrykami zgonow i swiadectwami kremacji (s.46). Ministerstwo spraw wewnetrznych i ministerstwo sprawiedliwosci ZK sa odpowiedzialne za planowanie krajowych wytycznych na wypadek “nadmiernych zgonow”. S. 48 mowi o zmianach prawnych pozwalajacych lekarzom na wydawanie swiadectw zgonu na grype pandemiczna bez potrzeby ogledzin zwlok. Laczna dzienna liczbe zgonow wskutek pandemii notowac bedzie Biuro Rejestracji Ogolnej (Registry Office), bez zaznaczenia przyczytny smierci (s.49). Ciala wojskowych zmarlych za granica na “swinska grype” zostana przywiezione samolotem do ZK. S. 50 dyskutuje potrzebe kontenerow skladowych na zwloki. Krematoria powinny miec rezerwe wyszkolonego personelu na zwiekszone potrzeby podczas pandemii i masowych zgonow (s.). W takim przypadku “wysokiego zapotrzebowaniua” zapasowe krematorium ma byc zdolne pracowac 100 godzin. Rzad ma rozpatrzyc zawieszenie praw obywateli do wgladu w swiadectwa kremacyjne krewnych i do kwestionowania przyczyny smierci. Dokument spodziewa sie “spietrzenia” zgonow.
====================================================================
Witamina C dla pacjentów w stanie krytycznym? Michał 19.11.2009
Znalazłem  naukowe opracowanie na temat witaminy C. Podawano chorym 1000mg witaminy C dożylnie. Wyniki pokazują bardzo duży wzrost nawet o 50% Podaje krótkie streszczenie , całość jest na stronie PUB MED http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2767105/?tool=pmcentrez
Badania kliniczne witaminy C (ascorbinian sodu) u pacjentów w stanie krytycznym. W posocznicy jest zwiększona produkcji nadtlenków które niszczą białka i lipidy. To powoduje zamknięcie naczyń włosowatych a więc zakłóca przepływ krwi przez naczynia włosowate do narządów. To z kolei jeszcze napędza mechanizm zapalny i powstaje błędne koło. Organizm nie potrafi sobie poradzić ze stresem oksydacyjnym. Nadmiar nadtlenków powoduje spustoszenie w ciele. Podawanie dożylnie witaminy C (która jest silnym reduktorem a więc przeciwutleniaczem) uniemożliwia gromadzenie się nadtlenków. Witamina C oddając parę elektronów sama utlenienia się do Kwasu dehydroaskorbinowego – DHA. Utleniona witamina C (DHA) jest transportowana do siateczek śródplazmatycznych komórek. DHA hamuje wytwarzanie cytokin odpowiedzialnych za generowanie stanów zapalnych. Tak więc jest podwójna korzyść: zatrzymuje stres oxydacyjny oraz hamuje produkcję cytokin.
====================================================================
Nie przyjmować niczego z poniższej listy w przypadku podejrzenia o świńską grypę komentuje fabularasa 19.11.2009
(powodują wzrost produkcji cytokin, przy normalnej grypie polecane ale w przypadku podobnym do hiszpanki niebezpieczne):
– czarny bez
– algi spirulina i chlorella /???
– miód – dodatkowo w czasie grypy w ogóle nie powinno się go spożywać ponieważ obniża temp ciała
– czekolada – każda słodycz obniża odporność (MIT : “M..S KRZEPI” jedno z największych kłamstw w które wierzy społeczeństwo)
– echinacea – szczególnie niebezpieczna jeśli chodzi o zwiększanie cytokin
– nabiał i banany (powodują wzrost wydzielania śluzu) – nabiał: tego powinno zakazać odradzam każdemu spożywanie nabiału nawet kiedy jest się zdrowym, bananów: nie lubię
[od grypa666: dodajmy do tego pewne owoce cytrusowe – pomarańcze i mandarynki, gdyz zawierają cukier obnizający temperaturę białek receptorowych, do których wtedy może się przyczepić wirus grypy; podobny efekt daje przyjmowanie aspiryny]
====================================================================
Szczepionka na grypę sezonową zwiększa zachorowalność na świńską grypę H1N1 Gajowy Marucha http://marucha.wordpress.com/2009/11/07/bron-bakteriologiczna-baxtera/:
z sieci powiedział/a 2009-11-09:  (25.09.2009, Mike Adams, redaktor NaturalNews, tłum. Maciej 29.09.2009), http://www.naturalnews.com/027102_vaccines_H1N1_flu_shot.html
Słyszymy od producentów, że ich szczepionki są bardzo bezpieczne i nie mają skutków ubocznych. Jak twierdzą, człowiek może otrzymać nieograniczoną ilość szczepionek (10, 100 lub nawet 1000) bez absolutnie żadnych niepokojących objawów. To szarlatańskie mity naukowe, na których opiera się obecna polityka masowych szczepień. Ale wyłaniają się nowe dowody: u osób poddanych szczepieniu na grypę sezonową w efekcie zwiększa podatność na świńską grypę H1N1. Dla CBC News w Kanadzie urzędnik ds. zdrowia podał teraz niepokojące ustalenia, które musisz poznać: â??W czterech kanadyjskich badaniach z udziałem około 2.000 osób naukowcy odkryli, że osoby, które otrzymały szczepionkę przeciwko grypie sezonowej w przeszłości ” częściej zapadają na wirusa H1N1.”
W tym doniesieniu nie podano procentowego wzrostu zagrożenia wirusem H1N1, ale najwyraźniej wystarczyło, aby zastanowić wielu lekarzy i ekspertów od chorób zakaźnych. â??Martwimy się, bo nie wiemy, w jaki sposób w tym roku szczepionka przeciwko grypie będzie oddziaływać z pandemiąâ?? oświadczył w artykule w CBC News dr Michael Gardam, dyrektor ds. zapobiegania chorobom zakaźnym i ich kontroli w Agencji ds. Ochrony Zdrowia i Promocji w Ontario. W wyniku tego wszystkiego kanadyjscy urzędnicy ds. zdrowia drapią się teraz po głowach, zastanawiając się, czy sezonowe szczepionki przeciwko grypie faktycznie nie pogorszą pandemii H1N1!
To fascynujące, że te dane pochodzą z Kanady, a nie z USA. W Stanach Zjednoczonych główne media zaangażowały się w całkowite niemal blokowanie wszelkich informacji na temat bezpieczeństwa szczepionek, nawet gdy otwarcie wciskano skandaliczne kłamstwa na temat szczepionki przeciwko świńskiej grypie.
Szczepionki osłabiają układ odpornościowy. Nowe informacje ujawniają kolejny dowód, że szczepionki na grypę uszkadzają lub osłabiają układ odpornościowy, przez co stajesz się bardziej podatny na kolejne infekcje. Szczepionki na grypę nie działają nawet dla obniżenia ryzyka wystąpienia grypy, przeciwko której są przeznaczone! Większość ludzi zapadających na grypę regularnie poddają się szczepieniom. Trzeba uznać za prawdziwe w przypadku świńskiej grypy H1N1: na świńską grypę przede wszystkim zachorują regularnie szczepieni przeciw grypie.
A wiesz dlaczego? Ponieważ szczepionka przeciwgrypowa rozleniwia twój układ odpornościowy. Ona wystawia twój mechanizm odpornościowy na sztucznie osłabionego wirusa, co osłabia adaptacyjną odpowiedź mechanizmu odpornościowego. Jak powstaje zanik mięśni nóg jeśli przestaniesz chodzić, w taki sam sposób układ odpornościowy zaczyna słabnąć jeśli go nie używasz.. A to prowadzi do zwiększonego ryzyka, że w przyszłości nie będziesz w stanie obronić się przed chorobą zakaźną, co właśnie dokładnie widzimy na badaniach kanadyjskich.
Szczepionki są szarlatanerią współczesnej medycyny. Nie tylko nie działają w celu ochrony ludzi przed chorobami, przeciw którym są przeznaczone, ale także zwiększają ryzyko zakażenia innymi chorobami. Składniki szczepionek (adiuwanty lub środki konserwujące) mogą powodować trwałe uszkodzenia układu nerwowego.
====================================================================
Jak nie na świńską, to na zwykłą! Krzysztof 19.11.2009
Chciałem zawiadomić, że dowiedziałem się od jednego ze studentów z Akademii Medycznej w Warszawie, że władze uczelni wprowadziły rejestrowanie w bazie każdego ucznia, który jest chory na grypę. Dodatkowo polecono studentom zawiadamianie o każdym ukrytym przypadku choroby wśród kolegów. Będą przeprowadzane obowiązkowe szczepienia na grypę ale tę sezonową rzekomo aby uniknąć powikłań. Osoby, które nie poddadzą się takiemu szczepieniu mogą być usunięte z uczelni… Bardzo ciężko jest się utrzymać na roku więc studenci właściwie zostaną postawieni pod ścianą.
[od grypa666 – czyżby władzom uczelni zależało na tym by studenci byli bardziej podatni na „świńską”? (patrz jeden wpis wyżej)]
====================================================================
W firmach nie ma żadnej pandemii! Zorro 19.11.2009
W mojej firmie pracuje 125 osób. W tej chwili przebywa na zwolnieniu jedna osoba. W ubiegłym roku o tej samej porze była prawdziwa epidemia. Zatrudniano studentów na umowę zlecenie. W tym roku nie ma jak na razie żadnych problemów ze zdrowiem. Często jeżdżę pociągami i również nie widzę specjalnie dużej ilości osób kichających, kaszlących itd..W ubiegłym roku pamiętam jak było, bo sam chorowałem:) Moje zdanie jest takie, że ktoś nas robili w balona, aby wymusić falę szczepień. Szczepionki to GÓWNO! Mieliśmy w naszej firmie szczepienia. Jeden z doradców mało życia nie skończył po zaszczepieniu. Nikt na świecie chyba nie zrobił rzetelnych badań w tym zakresie. Wszystkie jakie istnieją są fundowane przez firmy produkujące szczepionki. ŻENADA!
Mizia na to: BO NIE SUGERUJ SIE PIERNICZENIEM W MEDIACH ZE ZACHOROWANIA TRWAJA OD 1 WRZEŚNIA – POWINNO SIE PRZYJĄC JAKO POCZATEK GWAŁTOWNEGO WZROSTU ZACHOROWAŃ OSTATNI CZWARTEK A WIĘC MASZ 7 DZIEŃ TEGO CZEGOŚ CO PRZYSZŁO A MOŻE NIE PRZYSZŁO Z UKRAINY POZA TYM (…)  W POLSCE SĄ EWIDENTNIE OGNISKA TEJ ZARAZY
====================================================================
Chory na A/H1N1 lekarz w Kępnie Mizia 19.11.2009
Lekarz poczuł się źle już w zeszły poniedziałek. Miał typowe objawy przeziębienia. Mimo to normalnie przychodził do pracy.(…) W sobotę pojechał na dyżur do Kępna. (…)  Tam, już w trakcie pracy, Jarosław G. zasłabł. Natychmiast położono go na oddział internistyczny. Jego stan gwałtownie się pogarszał. W niedzielę rozpoznano ciężkie obustronne zapalenie płuc. Trafił na intensywną terapię. Był nieprzytomny, podłączony do respiratora. Przytomnie zachowała się załoga kępińskiego szpitala. Na wszelki wypadek pobrano wymaz i wysłano do laboratorium w Łodzi. W poniedziałek wczesnym popołudniem przyszedł wynik: lekarz jest nosicielem A/H1N1. I ta sytuacja całkowicie obnaża bezmyślność urzędników i fasadowość procedur. Kiedy w poniedziałek minister zdrowia Ewa Kopacz opowiadała przed kamerami, że sytuacja jest pod kontrolą i wszystkie służby wiedzą, co mają robić, we Wrocławiu panował totalny chaos. Żadna ze służb nie poinformowała ani wrocławskiego szpitala, ani dolnośląskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, że lekarz, który kilka dni temu miał styczność z wieloma pacjentami, choruje na świńską grypę.
– Do tej pory nie mamy na ten temat oficjalnej informacji – mówi Dagmara Turek–Samól (40 l.) rzeczniczka wojewody dolnośląskiego. Centrum dopiero z mediów dowiedziało się, że zarażony lekarz miał styczność z pacjentami wrocławskiej Kliniki Chorób Serca. A są to osoby często po poważnych zabiegach na sercu. Są osłabieni i podatni na infekcję. Oddział szpitala, na którym pracował, zamknięto dla odwiedzających dopiero dobę po tym, gdy wiadomo było, że Jarosław G. ma świńską grypę.
– Sanepid w ogóle się z nami nie skontaktował. Jak tylko sami dowiedzieliśmy się, że taka sytuacja ma miejsce, zamknęliśmy oddział. Żadnych wytycznych ani wskazówek nie dostaliśmy. Warszawa nie wie, jak sobie z tą sytuacją poradzić, to skąd my mamy wiedzieć? Mam zamknąć cały szpital? To wykluczone – mówi szef szpitala Andrzej Zdeb (60 l.). (…)
– Pacjenci tacy, jak ja nie wiedzą, co mają robić, żeby uchronić się przed grypą. Ci, którzy mieli styczność z chorym kardiochirurgiem, chyba powinni być odizolowani, prawda? – mówi Maciej Szymański (56 l.), pacjent Kliniki Chorób Serca
W Polsce jest dokładnie 10 instytucji, włącznie z Ministerstwem Zdrowia i Komitetem Pandemicznym, które powinny wiedzieć, co robić. Tymczasem blisko trzy doby po tym, jak okazało się, że Jarosław G. jest chory nadal nie zrobiono nic, by choć sprawdzić, kogo mógł zarazić lekarz. Jak duża jest grupa, z którą miał styczność. Oby się nie okazało, że będzie za późno. Już wiadomo, że bliscy lekarza są nosicielami śmiertelnej grypy. [ Maria Bartoszko, MaM]
komentarz „Lekarza”: Kardiochirurdzy to specjalny gatunek lekarzy. Uważają się za elitę, bo operują na otwartym sercu. Podejrzewam, że z tego powodu trudno im zaakceptować, że nie są niezniszczalni. Żyją w dużym stresie. Muszą na codzień przezwyciężać własne słabości i niedyspozycje. To prawdopodobnie utrudnia im rozpoznanie własnej choroby.
[od grypa666: ale manipulka! „śmiertelnej grypy” – od kiedy to „świńska”jest bardziej śmiertelna od „sezonowej”. To, że niektórzy chorzy dostają zapalenia płuc nie znaczy, że świńska grypa jest bardziej śmiertelna! Poza tym już od dłuższego czasu WHO podciąga pod „świńską” wszelkie inne choroby. Ale o tym szerzej kiedy indziej. Forma artykułu sugeruje również, że jest on tendencyjny – co ma minister Kopacz do zachorowania jednego z lekarzy?! Mizia, przestań dawać d.. przysyłając takie bohomazy]
====================================================================
Żądania Mizi Mizia 19.11.2009
OFICJALNIE OSWIADCZAM KONIEC Z MOJEJ STRONY OWIJANIA W BAWEŁNĘ SPRAW ŚMIERDZĄCYCH BRAKIEM KOMPETENCJI RZĄDZĄCYCH I ZAWIADUJĄCYCH OKŁAMYWANIEM POLAKÓW .
1 ŻĄDAM PODANIA OFICJALNEJ PRZYCZYNY ŚMIERCI OSTATNICH CIĘŻKICH PRZYPADKÓW – OBUDŹCIE SIE I ŻĄDAJCIE ODPOWIEDZI  – TU CHODZI O WAS I WASZE DZIECI
2. ŻARTY SIE SKOŃCZYŁY – NIC SAMO NIE PRZEJDZIE TYM RAZEM PANIE TUSK I NIE UPIECZE SIĘ WAM TYM RAZEM,  TO NIE POWÓDŹ GDZIE RZĄD MOZE OLEWAĆ I NIE WYPŁACAĆ ODSZKODOWAŃ TU – CHODZI O ŻYCIE OBYWATELI
[od grypa666: Tu Mizia przyznajemy ci rację. Powinnismy wiedzieć NA CO umieraja ludzie w Polsce i nie tylko. Są bowiem poważne podejrzenia, że pod skażenia bakteryjne podciąga się zachorowania na „świńską grypę” – wszystko po to by nas przkonać do szczepionek! Ale mocno się bym zastanowił nad tym czy za tą sytuacją stoi faktycznie polski rząd? Podobne dyrektywy – ukrywania prawdziwych przyczyn zgonów obserowane są w innych krajach. Czynny udział w dezinformacji biorą media – tu widziałbym raczej winnych!] od P. Beina: merdia sa li tylko narzediem unych.
====================================================================
Tajemnicze samoloty nad Polska nie odpoczywają! Krystian 19.11.2009

Odnośnie samolotów to podobno ostatnio mówili w TVN że to Google robi zdjęcia do swoich map. [od grypa666: tak i nawet są zalecenia żeby miały ogony w formie chemtrails, żeby mozna je było łatwiej zlokalizować… Czy polski rząd bez wahania się zgadza na to by prywatna firma fotografowała bez kontroli cały kraj łącznie z detalami? A co jeśli w tej firmie zatrudnili się terroryści? Za kecenie kamerką terenów wojskowych mozna pójsć do pudła na wiele lat, a Google tak sobie może nad nami latać?!]
====================================================================
Świńska grypa atakuje, a apteki zieją pustkami! grypa666 19.11.2009
Dzisiaj przeszedlem się po aptekach by sprawdzić jak spisuja się w czasie „pandemii”. W większości z nich nie było w ogóle klientów, w niektórych tylko po jednym, dwóch. Generalnie wszystko jest, może brak maseczek, ale to nie jest w tej chwili najważniejsze (maseczka i tak wystarcza na 15 minut dopóki jest sucha). Nie mogłem natomiast kupić wody podwójnie destylowanej, która jak do tej pory była do oporu. Gdy poprosiłem o wodę ekspedientka najpierw się zapytała „po co panu taka woda?”. Oczywiście odpowiedziałem, zgodnie z prawda, że chcę zrobić miksturę na dżumę płucną – pani nie załapała mówiac „nie mam dla pana”. Również wykupione są niektóre olejki roślinne, o których po cichu mowi się, że po odpowiednim przygotowaniu tworzą bardzo silne antybiotyki. Czyżby pocztą pantoflową przekazywano już sobie informacje o nadchodzącej epidemii?
====================================================================
Ukraina: tysiące ofiar szczepionek? grypa666 19.11.2009
Zaznaczam, że przedstawione tu informacje nie zostaly nigdzie potwierdzone. Pochodzą od jednej osoby, która próbowała się dostać do swojej znajomej mieszkającej ok 100 km od granicy z Polską. Jadąc tam zatrzymała się 60 km od granicy i zaczęła rozmawiać z miejscowymi ludźmi. Ci, bardzo przejęci poradzli jej by dalej nie jechała, gdyż jest tam „pomór”. Są miejscowosci, w których na ulicach leżą martwi ludzie, wykopane sa masowe groby, d których złożono ciała i zalano wapnem. Mają to być ofiary jakiejś niesprawdzonej szczepionki, którą właśnie tam zaaplikowano.
Próbowalismy zweryfikować te sensacyjne doniesienia – nigdzie jednak (poza Mizią) nie ma takich informacji. Co więcej, kamerki internetowe zainstalowane w większych miejscowościach w tym regionie pokazuja calkiem normalne codzienne życie. Także doniesienia telefoniczne od kilku osób z Drohobycza, Lwowa i okolic nie wskazuja na jakiekolwiek „masowe ofiary”. W rozmowie z Jane Burgermeister analizowaliśmy wszystkie możliwości, łącznie z prowokacją nakierowaną na rzetelność bloga. Jane przypomina jednak o kilku ciekawych faktach: pewne, podające rzetelne informacje blogi na Ukrainie zostały wyłączone; są także doniesienia, że na zlecenie prezydenta Juszczenki (którego Jane określa jako tamtejszego reprezentanta NWO) opozycjoniści wobec szczepień są systematycznie zamykani w aresztach. Być może więc na Ukrainie przeprowadza się test z jakąś morderczą formą szczepionki? Czas pokaże.
Czy w XXI w. możliwe jest ludobójstwo bez wycieku informacji? Większość naszych rozmówców uważa, że nie. Ale są też głosy, że poprzez to, że na Ukrainie są jeszcze tereny w których nie ma dostępu do internetu, a przecież i internet czy telefony łatwo jest wyłączyć, więc być może pod hasłem „kwarantanny” ukrywa się makabryczne eksperymenty.
………………………………
Od P. Beina: Nie trzeba powolywac sie na Burgermeister czy Mizie. Blogi ukrainskie od poczatlku pisza o co najmniej 10 razy wiekszej liczbie zgonow niz oficjalne dane, o kagancu na niezaleznych mediach, blogowiczach i lekarzach. Byl bodajze u nas na dyskusji kilka dni temu komentarz nt. przyczyny „hiszpanki” — przypadkowe odkopanie masowej mogily z II wojny swiatowej. A moze chodzi o „prace budowlane” przy zasypywaniu zwlok wapnem i piachem w pilnie strzezonych miejscach, oczywiscie poza zasiegiem publicznych kamer i wscibskich oczu? Ze Jusczenko jest marionetka „satanistow” wiadomo co najmniej od „pomaranczowej rjewoljucji” i nie trzeba pytac Burgermeister (ktora nota bene we wczesniejszym artykule nazwala go bojownikiem o demokracje czy cos). Dobrzy byloby zeby zamiast klapac w klawiature w nic niewnoszacych komentarzach, nasi blogowicze zajeli sie regularnym monitowaniem ukrainskich i zblizonych (rosyjskich, chinskich?) sajtow. O ile wiem, robi to tylko Bruno. A gdzie reszta?
====================================================================
Francja przekazała Światowej Organizacji Zdrowia na pomoc dla Ukrainy  szczepionki przeciwko grypie A/H1N1 MR 13.11.2009
http://4post.com.ua/gromada/149304.html
O tym ogłosił dziś na konferencji prasowej w Kijowie, sekretarz stanu ds. europejskich w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Francji Pierre Lellouche. „Francja podjęła decyzję przekazać do dyspozycji Światowej  Organizacji Zdrowia, 10% swojego zapasu szczepionek, co stanowi  około 10 milionów dawek” – powiedział on. Według Lellouche, pomoc ta zostanie dostarczona do WHO do końca 2009 r. i ta potem zapewni Ukrainie 923 tysięcy dawek, a na początku przyszłego roku, kolejne 3,7 milionów dawek. Ponadto Lellouche powiedział, że Francja współpracuje z UE w zakresie niesienia pomocy w kształceniu pracowników ochrony zdrowia.Wyraził on solidarność Francji z Ukrainą w walce z epidemią grypy. „Epidemi, nie  przeszkodziła delegacji francuskiej, aby tu przyjechać, ponieważ uważamy, że to nie tyle niebezpieczne wirusy grypy, ale zarazki niezgody są  w stanie zagrozić organizmowi politycznemu na Ukrainie” – powiedział dyplomata, pisze UNIAN. [od grypa666 Czyżby szokujace informacje z Ukrainy, które zamiesciliśmy powyżej były wynikiem testowania francuskiej szczepionki?] Od P. Beina: przedtem byly doniesienia o dostawach np. ze Szwajcarii cy Niemiec.
———————————————
Ukraina: Szczepienia przeciw grypie rozpoczną się w kwietniu, co oznacza  wyrzucenie 1,5 miliardów na wiatr MR 13.11.2009
http://4post.com.ua/gromada/149208.html
Szczepienie ludności ukraińskiej przeciw grypie może rozpocząć się nie wcześniej niż w kwietniu. I może być już za próżno i pół miliarda hrywen wydane na zakup zostaną rzucone na wiatr. Dzisiaj główny lekarz sanitarny Alexander Bilovol musi rostrzygnąć najbardziej sporną kwestię – co do przeprowadzenia ogólno ukraińskiej akcji szczepień ludności przeciw „świńskiej” grypy. To wywołuje sprzeciw  krajowych lekarzy immunologów, uważających, że szczepienia w śródku epidemii grypy sezonowej i schorzeń górnych dróg oddechowych jest bezużyteczne i może tylko pogorszyć sytuację, pisze Delo. Ponadto, główny lekarz sanitarny musi zatwierdzić inną ważną decyzję: na jakich zasadach preparat ten zostanie przywieziony do Ukrainy. Istnieją dwie możliwe opcje:
uproszczona, według której do szczepionki będzie zastosowany na Ukrainie tylko międzynarodowy certyfikat WHO, i  drugi, według którego szczepionka ma przejść wszystkie badania i certyfikację na Ukrainie. To trwa od 2 do 4 miesięcy. Tak więc w pierwszym przypadku szczepienia ludności mogą rozpocząć w grudniu, w drugiej – bliżej  kwietnia.
Według byłego głównego lekarza Mikołaja Prodanchuka, obecnie żaden z urzędników Ministerstwa Zdrowia nawet nie bierze pod uwagę uproszczonej wersji importu szczepionek, obawiając się o swoją przyszłość i reputację. „Zgodnie z przepisami mamy prawo do wprowadzenia szczepionki bez certyfikacji w trakcie epidemii grypy. Ale nikt nie postawi swojego podpisu na dokumencie „- mówi Prodanchuk.
W przypadku odmowy darmowych szczepionek przez WHO, rząd jest gotowy do ich zakupu. „Aby zapewnić szczepienia ludności Ukrainy potrzeba ok. 1,5 miliardów – powiedział zastępca ministra zdrowia Ukrainy Wasyl Lazoryshynets.- A na to nie ma ani pieniędzy (przypominamy, Prezydent Ukrainy obiecał zawetować ustawę Rady Najwyższej dotyczącej przeznaczenia 1 miliarda hrywien na zwalczanie grypy) ani pilnej potrzeby.
Wcześniej, WHO powiedziała, że na początku grudnia będą mogli dać Ukrainie jako pomoc humanitarną  930 tysięcy dawek szczepionki na „świńską” grypę. Taka ilość t może być wystarczająca do wstrzykiwań wszystkim chętnym. Według Ministerstwa Zdrowia, jak do tej pory  szczyty występowania grypy na Ukrainie wypadały w listopadzie i na koniec stycznia.  Jeśli  szczepionki będą jednak certyfikowane na Ukrainie, szczepienia przeciw grypie  mogą rozpocząć się dopiero wiosną, gdy szczyt zachorowań będzie niski, a  poza tym  ludzie po prostu się uodpornią w sposób naturalny na ten rodzaj  wirusa.
Ponadto, według przewodniczącej Sejmowej Komisji Zdrowia Bakhteyevej Tatiany wirus AH1N1 ciągle mutuje, a to oznacza, że kiedy Ukraina zacznie używać szczepionki, to prawdopodobnie będzie ona juz nieskuteczna.
Nie można pominąć faktu, że zgodnie z badaniami MIV study group, Ukraina zajmuje 51-e miejsce jeśli chodzi o  poziom szczepień przeciw grypie. Wyszczepialność wynosi tylko około 3-10% populacji. Więc liczba chętnych  do szczepień w tym kraju jest mało prawdopodobne, aby przekroczyła 5 milionów.

Zorro powiedział/a

19 listopad 2009 @ 11:30 am e

10 Votes

// W mojej firmie pracuje 125 osób. W tej chwili przebywa na zwolnieniu jedna osoba.
W ubiegłym roku o tej samej porze była prawdziwa epidemia. Zatrudniano studentów na umowę zlecenie. W tym roku nie ma jak na razie żadnych problemów ze zdrowiem. Często jeżdżę pociągami i również nie widzę specjalnie dużej ilości osób kichających, kaszlących itd..W ubiegłym roku pamiętam jak było, bo sam chorowałem:) Moje zdanie jest takie, że ktoś nas robili w balona, aby wymusić falę szczepień.
Szczepionki to GÓWNO! Mieliśmy w naszej firmie szczepienia. Jeden z doradców mało życia nie skończył po zaszczepieniu. Nikt na świecie chyba nie zrobił rzetelnych badań w tym zakresie. Wszystkie jakie istnieją są fundowane przez firmy produkujące szczepionki. ŻENADA!