Razwiedka Izraela i Koszer Nostra

Dzisiaj módlmy się za tych, którzy tego najbardziej potrzebują. Prośmy Boga aby uspokoił japońską ziemię; po piątkowym trzęsieniu ziemi w skali 8.9 przyszły następne wstrząsy, w ciągu dwóch kolejnych dni Japonia doświadczyła ich przeszło 300. Wczoraj ponownie wystąpiło zagrożenie następną falą tsunami. Na szczęście alarm odwołano. W czasie piątkowego wstrząsu zostały uszkodzone reaktory atomowe i cały czas trwa desperacka walka aby usunąć kolejne awarie reaktorów. Zwiększa się z godziny na godzinę poziom radioaktywności, co zagraża już nie tylko Japonii i sąsiadom ale całemu światu. Po wczorajszej drugiej eksplozji jest coraz wyższy poziom promieniowania, przedostają się na zewnątrz cząsteczki radioaktywne. […]

Módlmy się aby zatrzymać tą siłę,
która niefortunnie została wyzwolona.
Módlmy się za zmarłych i zaginionych.
Módlmy się za chorych i strapionych.
Módlmy się za ich bezpieczeństwo,
wielu z nich znalazło się w obliczu śmierci.
Módlmy się aby wszyscy bezdomni znaleźli schronienie,
zarówno fizyczne jak i duchowe.
Módlmy się za tych co stracili wszystko,
lub ponieśli ogromne straty w czasie klęski żywiołowej.
Wielu z nich nie zobaczy już członków swoich rodzin, przyjaciół, bliskich.
Módlmy się aby powstrzymać u nich depresję i potężną beznadzieję.
Boże weź całą Japonię w swoją opiekę.

14.3.2011, WIESŁAWA (Vismaya)

Zawartość (uaktualniana do czasu następnego wpisu)

• Alerty
  • Naukowcy rosyjscy: w marcu br. co najmniej 3 dalsze potężne trzęsienia ziemi (autentyczność raportu niepotwierdzona)
    
  • Chomikuj prawdę o skrajnych Zydach w Polsce – może zniknąć z YouTube
    
  • Rośnie globalne zagrożenie radioaktywne z Japonii. Okręty USA oddalają się i dekontaminują załogę
    
  • Judeocentryk kongresman King (którego patriota Macierewicz prosił o śledztwo 10 IV!) jedzie na muzułmanów
  • Nienawistnik, ksenofob i negat Holokaustu, Ben Birnbaum
  • Uwolnić Tadeusza Chołdę
• Czytelnicy piszą
• Komunikaty
• Temat Roku: Rotszyldowskie „rewolucje” — dyskutuj/komentuj poprzez formularz kontaktowy
  • Piotr Bein: Podsumowanie – z Tematu Tygodnia, Temat Roku
  • Arabowie rzucają wyzwanie hasbarze
  • Eksperci wojskowi: W. Brytania nie zdoła patrolować strefy zakazanej dla lotów w Libii
  • B. człowiek radziecki donosi z Libii
  • Zamiary Izraela wobec ‘nowego Egiptu’
  • Mapa Nowego Bliskiego Wschodu

• Temat Tygodnia nr 21: Papież oczyszcza Żydów z zabójstwa Jezusa
• Razwiedka Izraela i Koszer Nostra
  • Raport wywiadu Turcji wiąże kurdyjskie PKK z Mosadem
  • Roy Tov: Jak w 1984 Orwella
  • David Duke: Izrael – Ziemia Obiecana przestępczości zorganizowanej
  • Stanisław Sas: „Patriotyzm” polskich służb specjalnych
  • Jonathan Azaziah: Koszer Nostra
  • Raphael Johnson: KOSZER-NOSTRA
  • Milion pomagierów Mosadu na świecie
  • Iwo Cyprian Pogonowski: Walka dwóch skorpionów?
  • Gordon Duff: Izrael wypiera się szpiegowania USA. Rzekomo robiły to nielegalne żydowskie organizacje
  • Wykradanie amerykańskiej technologii przez Izrael
  • Eli Wiesel o żydowskiej mafii i „narodzie wybranym”
• Aktualności krajowe
  • Wykład ambasadora Izraela na UW
  • Uczciwi na UW i UO przeciw tyranii itelektualnej jot
  • Zenon Jaszczuk: Kopalnia złota w Oświęcimiu!!!
  • Iwo CyprianPogonowski: Chatyń między Katyniem i Jedwabnem
  • Starcie pomników w Jedwabnem
  • Kongres Polonii Amerykańskiej w obronie Polaków na Litwie
  • Ruch Autonomii Śląska wzywa do zmiany ustroju RP
  • Wątpliwości wokół wojennej działalności Bartoszewskiego
  • Wojna cywilizacji w Polsce
• Aktualności zagraniczne
  • Służby USA: Iran nie buduje broni atomowej
  • Obama przedłuża ustawę wyjątkową dot. Iranu
  • Transporty wojskowe obserwowane w Teksasie
  • Syjoniści okradają ofiary Holokaustu
  • Ahmadinedżad: potrzeba nowego porządku świata
• Zdrowie (ciała, ducha i umysłu)
  • Miliony martwych ryb u wybrzeży Kalifornii
  • Dzieci umierają w Japonii od szczepionek
  • Nauczycielka zwolniona z pracy za sprzeciw masowemu truciu dzieci lekami psychotropowymi
  • Chemizacja planety prowadzi do zniszczenia 75% życia
  • Raport o szczepieniach
  • Szczepienia zwiększają ryzyko grypy
  • Państwo inwigilacji
• Religia
  • Pastor Ted Pike o oczyszczeniu Zydów przez Papieża z Ukrzyżowania
  • Chrześcijaństwo nie zanika, lecz jest zwalczane
• Historia
  • Skąd Jefferson wiedział???
  • Ludwik Hirszfeld: Historia jednego życia
  • List Żyda do żyda

Pomóż w tłumaczeniach, redagowaniu: Aktualności krajowe i zagraniczne, Zdrowie…  Zostań współredaktorem Grypa666.

WESPRZYJ BLOG = NA KONTO LUB PAY PALA

††††††††††††††††††††††

ALERT 5: Raport dla Putina – w marcu br. co najmniej  3 dalsze potężne trzęsienia ziemi (autentyczność rosyjskiego raportu niepotwierdzona)

Piotr Bein: Zydowska mesjanistyczna witryna (hasbara?) uwaza te rzeczy za potwierdzenie dzialania Jahwe dla 10 zaginionych plemion Izraela.

ALERT 4: Chomikuj prawdę o skrajnych Zydach w Polsce – może zniknąć z YouTube

Zbig: Film niedostepny w Pl, niech ktos wrzuci gdzie indziej.

ALERT 3: Pogarsza się globalne zagrożenie radioaktywne z Japonii, chroń dzieci i kobiety ciężarne! Ogromna zbrodnia rozwija się przed naszymi oczyma…

Parę dni po eksplozji budynku reaktora nr 1 i kilka godzin po eksplozji budynku plutonowo-uranowego reaktora nr 3 w Daiiczi, pręty paliwowe reaktora nr 2 zostały obnażone. Wg agencji Jijii cytującej operatora siłowni, reaktor nr 2 eksplodował. Wg Fox News, rząd Japonii ogłosił miejscowy poziom radioaktywności 144 mR/godz. Może to być zaniżone, by zapobiec panice. Poziom 100 mR/godz. uważa się za wysoki.

Okręty USA przybyłe na ratunek do wybrzeży Japonii dostały instrukcje oddalenia się. Wycofując się z pozycji 160 km od Fukuszima, wykonano na pokładzie lotniskowca USS Ronald Reagan pełne odkażanie nuklearne załogi. Załogi 3 helikopterów lecących w chmurze radioaktywnej z siłowni (mierzyły promieniowanie?) zostały skażone w bardzo, bardzo małym stopniu.

B. projektant siłowni A, Masaszi Goto ostrzegł (13.3.2011), że Japonia stoi wobec skrajnie poważnego kryzysu. Wezwał rząd do niezatajania i podawania więcej informacji, co pomogłoby ekspertom rozwiązać problem, np.: nie wiemy ile wypuszczono wodoru i jak był radioaktywny. Wg niego jeden z reaktorów w Daiiczi jest wysoce niestabilny, a prawdopodobne stopienie rdzenia miałoby ogromne następstwa — twierdzenie przeczące oficjalnemu. Wzrost ciśnienia w reaktorach Daiiczi przekracza normy, do których zostały zaprojektowane. Ryzyko eksplozji było już wtedy wysokie, a rozrzut materiału zakaziłby obszar , w promieniu ok. 50 km, daleko poza ustanowiony promień ewakuacji 20 km. Wg wyliczeń Goto, stopienie reaktora nr 3 (plutonowo-uranowy) byłoby 2 razy gorsze w skutkach od stopienia reaktora uranowego. Ponieważ potencjalnie stopić się może kilka reaktorów, skutki przekroczyłyby Czarnobyl kilka razy. Goto określił użycie wody morskiej do schładzania reaktorów Daiiczi jako wysoce niezwykłe i niebezpieczne.

…………..

Druga eksplozja w Fukuszima Daiiczi: reaktor nr 3, na paliwo plutonowo-uranowe (MOX). Pluton – izotop tysiące razy gorszy od pozostałych!!! Czy dlatego władze mataczą? 13.3.2011 mówiły, że pręty w reaktorze nr 3 mogły ulec uszkodzeniu. Wkrótce potem budynek eksplodował,  a oni twierdzili, że reaktor jest w porządku, ale emituje mnóstwo promieniowania. Następnie zmienili opowieść: żadnej radiacji, reaktor i osłona nieuszkodzone, szkody tylko w budynku zewn.

Podobnie z reaktorem nr 1, początkowo mówiono, że wszystko w porządku, a zalanie wodą byłoby środkiem desperacji. Wkrótce potem okazało się, że opadający poziom płynu chłodzącego obnażył pręty paliwowe, rozpoczynając proces  stapiania się rdzenia i wytwarzając nieznacznie radioaktywną parę. Stwierdzono na zewnątrz siłowni skażenie jodem i cezem. Wg Stratfor, izotopy te świadczą o naruszeniu osłony rdzenia. Jod występuje w prętach paliwowych, a cez 137 świadczy o poważnym uszkodzeniu rdzenia i wydostaniu się cząstek radioaktywnych w powietrze. Bezpieka nuklearna Japonii przyznała stopienie rdzenia. Po wybuchu budynku reaktora nr 1 (zawalenie się dachu, wg sekretarza gabinetu Japonii, Jukio Edano), sytuacja niby nie była poważna, a rząd zwoził specjalne płyny chłodzące. Oficjalny język przechodzi z uspokajającego na alarmistyczny, w końcu premier Naoto Kan przyznaje, że sytuacja jest poważna. Wygląda na to, że do 7 rdzeni reaktorów w  Daiiczi i Daini zostało lub będzie zalane wodą morską i schłodzone kwasem borowym —  uprzednio nazwane środki desperacji, bo zniszczyłyby kosztowne reaktory.

Stan wyjątkowy ogłoszono też dla siłowni w Onagawa, 120 km na płn.-wschód od Tokio. 14.3.2011 zanotowano tam zwiększony poziom promieniowania, przypisany opadom promieniotwórczym z wypuszczenia nieznacznie radioaktywnej pary w Fukuszima. „Ucieszą się” mieszkańcy pobliskich ogromnych aglomeracji (np. Tokio – 36 mln), jakby trzęsienie ziemi i tsunami nie wystarczyły… Po wybuchu w reaktorze nr 1 w Daiiczi, system chłodzenia zawiódł w 2 dalszych reaktorach. Ewakuacja 170 tys. mieszkańców. Władze rozdają suplement jodowy, podwajają liczbę ratowników do 100 tys. — ile w zw. z radioaktywnością? Jeszcze przed eksplozją reaktora nr 1, emisje na godzinę były na poziomie dopuszczalnej dawki rocznej!!!

Dotychczas mamy jedynie skąpe, sprzeczne szczegóły stopienia bądź uszkodzenia rdzeni reaktorów, desperanckich prób ratunkowych  w beznadziejnej sytuacji braku chłodzenia rdzeni oraz zagrożeń z kolejnych awarii reaktorów i siłowni. Nic nie mówią o typie ani poziomie radioaktywności, roznoszonej na świat. Rząd sciemnia, nie daje informacji, istotnych dla japońskiej i światowej publiki.

Na początku, Japonia ogłosiła stan wyjątkowy dla 5 reaktorów w siłowniach Daiiczi i Daini, po awarii systemów chłodzenia (najgroźniejsza awaria w siłowni atomowej) wskutek trzęsienia ziemii i tsunami. Początkową ewakuację 3 tys. osób zwiększono do  14 tys. po odkryciu w sterowni 1000 razy większej radioaktywności niż norma  i 8 razy większej od normalnej na zewn. siłowni. Nawet po zatrzymaniu reaktora, gorące gazy radioaktywne przeciekają do środowiska, a intensywne ciepło może zniszczyć osłonę i spowodować masowy wyciek radioaktywności. Wg dra Irwina Redlenera z Uniw. Kolumbia podane poziomy radioaktywności na zewn. mogą podnieść zachorowalność na raka tarczycy. Ministerstwo obrony Japonii wysłało na miejsce katastrofy tysiące wyspecjalizowanych wojsk i sprzęt.

Japonia wytwarza ok. 30% energii elektr. z atomu. Ostatnie trzęsienie ziemi, największe od ok. 150 lat kiedy zaczęto notowania sejsmiczne w Japonii, zamknęło 10 z 55 komercyjnych reaktorów nuklearnych kraju. Władze zwiększyły stopniowo promień ewakuacji do 20 km, ewakuowały już 180 tys. mieszkańców, jest już (oficjalnie) co najmniej 160 napromieniowanych, ratownicy zmieniają się coraz częściej ze wzgl. na coraz wyższy poziom promienowania, a rząd twierdzi, że druga eksplozja w Daiiczi nie będzie miała znacznego wpływu na zdrowie. Rząd nawet nie ostrzegł swych obywateli!!!

Przygotujmy się na gorsze od Czarnobyla, jeszcze bardziej sciemnione. Nauczyli się od tamtego czasu  tuszowania następstw zbrodniczych decyzji lobby atomowego, proliferującego zabójczą energię atomową przeciw zdrowiu przyszłych pokoleń — wbrew rozsądkowi, rachunowi ekonomicznemu i dostępności technik produkcji bezpieczniejszej, odnawialnej energii.

Miejsce katastrofy leży na granicy pasatów i antypasatów. Skoro oficjalnie nie ma zagrożenia, to i nikt nie prognozuje globalnej dyspersji z Japonii! Jedna zgadywanka zakłada przenoszenie przez prąd strumieniowy.Wg ekspertów Tajwanu, wiatry mezosferyczne (duża wysokość) niosą opady z Fukuszima na wschód.

Dziwne, że  wielkie instytucje, jak NOAA, które z miejsca miały mapy tsunami, nie biorą się do prognoz opadów promienotwórczych. NOAA ma model synoptyczny rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń w atmosferze, użyty ostatnio do prognozy przemieszczeń dymów radioaktywnych z pożarów w Rosji. Nie ma więc żadnego usprawiedliwienia na brak prognoz dyspersji radioaktywnej. Jest natomiast współudział w wielkiej zbrodni, gdy setki mln, a może miliardy mieszkańców Planety nie dostaną nawet ostrzeżenia o zagrożeniu ani informacji o środkach zaradczych. Po Czarnobylu, tylko do 2005 r. zmarło od tamtych opadów ok. mln osób!

Potencjalne skutki na zdrowie po wybuchu reaktora Fukuszima

1. Nie wierz zapewnieniom doradców bezpieczeństwa radiologicznego żadnego rządu. Opierają się na nieważnym modelu. Możemy mieć do czynienia z poziomem zagrożenia podobnym do Charnobyla i trzeba to potraktować niezwykle poważnie.
2. Jeśli możesz, zdobądź licznik Geigera lub podobe urządzenie do wykrywania promieniowania, albo bierz wyniki odczytów od kogoś, kto je ma. Jeśli odczyty podniosą się więcej niż 2-krotnie ponad normalny poziom tła w twoim rejonie, albo do poziomu ponad 300nSv/h (300nGy/h), to wtedy:
3. Ewakuuj się jak najdalej, do miejsca mniej skażonego. Jeśli to niemożliwe, zostań wewnątrz, zamknij okna i drzwi [oraz wentylację i klimatyzację] tak długo, aż poziom promienowania spadnie do normalnego. Staraj się jak najlepiej uszczelnić miejsce przebywania.
4. Pij wodę z butelek, a mleko tylko z puszek. Unikaj świeżych owoców i jarzyn prosto z ogrodu. (Przyznajemy, że to niełatwe dla Japończyków, polegających na miejscowych produktach.) Wypatruj następnych komunikatów z http://www.llrc.org i http://www.euradcom.org

Piotr Bein: Autorzy powyzszego, niezalezni eksperci medycyny atomowej, przygotowuja prognozy roznoszenia opadu radioaktywnych z Japonii.

Tuszowanie zaczęło się; miliony Japończyków w niebezpieczeństwie

Japonia: Czy czeka nas coś gorszego od Czernobyla? Europa zagrożona?

Przeciwwskazania i dawki dla jodku potasu (KI)

Dorośli w wieku ponad 40 lat są najmniej zagrożeni od uszkodzenia tarczycy radioaktywnym izotopem i wykazują największe skutki uboczne brania jodku potasu (KI). Nie powinni więc brać go, chyba że tak zalecą władze zdrowia w zw. z opadami promieniotwórczymi. KI nie pomoże nikomu na izotop jodu w częściach ciała innych niż tarczyca, nie pomoże po fakcie skażenia wewn. izotopem jodu, nie pomoże na skażenie innymi izotopami. Należy więc unikać ekspozycji na opady: na okres opadu, przebywać wewnątrz, wyłączyć wentylację, klimatyzację, nie otwierać okien ani drzwi. Sól stołowa zawiera jod, ale w ilości niewystarczającej do prewencji podczas opadu radioaktywnego.

Dawki: Jedna dawka chroni przez 24 godz. Jeśli izotop jodu pozostaje w otoczeniu dłużej, władze zdrowia powinny zawiadomić o potrzebie dalszych dawek. Unikaj wielokrotnych dawek dla ciężarnych, karmiących i niemowląt. Najlepiej ewakuować ich na czas zagrożenia opadem radioaktywnym. W USA są tabletki KI 130 miligramów (mg) i 65 mg oraz  krople zawierające 65 mg KI w każdym mililitrze (ml).

Dorośli i kobiety karmiące: 130 mg

Dzieci 3-18 lat: 65 mg

Dzieci do 18 lat, wyrośnięte jak dorośli (co najmniej 68 kg) 130 mg.

Niemowlęta i dzieci, 1  miesiąc do 3 lat (karmione piersią i nie): 32 mg

Noworodki w wieku poniżej 1 miesiąca (karmione piersią i nie): 16 mg

Branie większej dawki niż wskazana może zaszkodzić zdrowiu a nawet spowodować zgon. Noworodkom w wieku poniżej 1 miesiąca nie wolno przedawkować KI jednorazowo ani powtórzonymi dawkami, a ich poziom hormonu tarczycy musi obserwować lekarz.

Przeciwwskazania (pytaj lekarza): alergie na jod (alergia na owoce morza niekoniecznie znaczy alergię na jod),  dolegliwości skóry (np. dermatitis herpetiformis lub urticaria vasculitis), choroby tarczycy.

Skutki uboczne: rozstrój żołądka, reakcje alergiczne (możliwe poważne), wysypki i zapalenie gruczołów ślinowych.

Czytaj pełny tekst

A co o środkach przeciw in. izotopom? Prosimy specjalistów o niezwłoczne nadsyłanie praktycznych info nt. środków zaradczych przeciw opadom radioaktywnym.

Ola Gordon: W Japonii rozdzielają mini porcje ryżu na rodzinę – widocznie żywność skażona. Opowiadał i pokazywał to rodak na skypie. Róbcie zapasy dopóki [są nieskażone].

MonitorPolski: Nose – nowy preparat antywirusowy zabezpiecza przed skutkami promieniowania!

Jen Lake: […] Potencjalnie może to byż najgorsza katastrofa nuklearna w historii. Jeśli masz suplementy jodowe (nawet wodorosty), weź natychmiast w maksymalnej dawce, bądż przygotowany na opady radioaktywne w Am. Płn. za 3 dni, w nieskończoność. Bez precedensu byłoby liczyć na prawdziwe doniesienia w tej sprawie. Czytaj i posyłaj dalej moją stronę o opadach radioaktywnych.

Piotr Bein: W aptece w Kanadzie farmaceuta powiedział. że przeciw opadom radioaktywnym należy użyć związki jodu z potasem, a kelp (glony morskie) ma ich niewiele.

Dana Alvi (USA) : Niebezpieczne jest dawanie rady co do tarczycy i jodu. Zalezy od stanu tarczycy i miejscowosci.  Ludzie, ktorzy mieszkaja blisko morza normalnie maja dosyc jodu juz z powietrza.  A jezeli tez maja jakis problem z tarczyca, to wiecej jodu moze narobic klopotu, – wielkiego.  Mowie z doswiadczenia i reakcji lekarzy na moje wlasne kurowanie. Co do radioaktywnosci w Japoni:  Zadziwiajace jest, ze International Atomic Commission pozwolili budowac takie struktury w kraju gdzie wielkie trzesienia ziemi sa normalna  rzecza.

MonitorPolski: Japonii grożono trzęsieniami już w przeszłości! Przypadek, że elektrownie są zagrożone? Idealna sytuacja do sabotażu – zwalić na trzęsienie!

Piotr Bein: Wciskajcie Polsce energię atomową, zafajdani atomiści i skorumpowani politycy! Trzęsienie ziemii w Japonii wydało wyrok na waszą głupotę i ślepotę: systemy wymyślone przez człowieka nie są tak niezawodne, jak myślicie, zbrodniarze! W Fukuszima, wtyczki mobilnych generatorów sprowadzonych na miejsce awarii NIEPASOWALY do kontaktu, więc nie można było na czas schłodzić reaktora! Opamiętajcie się, Polscy (?) entuzjaści energii A. Japońskie ofiary tsunami to pestka w porównaniu z potencjałem radioaktywnych opadów globalnie.

ALERT 2: Judeocentryk kongresman Peter King (którego patriota Macierewicz prosił o śledztwo 10 IV!) jedzie na muzułmanów

Wg Kinga, 85% liderów muzułmańskich w USA (a nie judeocentrycy!) to wrogowie mieszkający między nami. Teraz King szykuje się do rasistowskiego dochodzenia kongresowego nt. rozmiaru radykalizacji muzułmanów amerykańskich. Rabin Haim Dov Beliak, członek rady rabinicznej Żydowskiego Głosu za Pokojem (JVP) w USA komentuje w e-mailu:

Pomysł dochodzeń wyróżniających jedną grupę etniczną czy religijną w USA dogłębnie obraża mnie jako Żyda, rabina, Amerykanina i człowieka. Dochodzenie ma miejsce po szeregu szokująco rasistowskich ataków i kampanii przeciw muzułmanom w USA, m.in.:

• Radna miejscowości Villa Park w powiecie Orange, Deborah Pauly nazwała zbiórkę funduszy na schroniska dla kobiet, sponsorowaną przez Islamskie Koło Pomocy Płn.-amerykańskiej w USA (ICNA) – czystym niezmąconym złem, dodając: Znam sporo komandosów Marines, którzy b. chętnie pomogliby tym terrorystom wybrać się na przedwczesne spotkanie z raju.
• Dążenie do zatrzymania budowy meczetów i ośrodków kultury muzułmańskiej w całym kraju.
• Bezprecedensowa kryminalizacja, przez Prokuratora Rejonowego, studentów muzułmańskich powiatu Orange za udział w pokojowym proteście.

Boli widzieć niektóre żydowskie grupy podsycające tę nienawiść, bo fałszywie myślą, że pomagają Izraelowi. Takoż przykro widzieć tę niepokojącą tendencję wytykania placem muzułmańskich Amerykanów, jak echo odbitą z najwyższych poziomów naszego rządu.

Każde włókno naszego jestestwa, Żydów i ludzi dobrej woli, powinno drgać ze zdumienia wobec tych incydentów. Ale jeśli spojrzymy na to przedstawienie „starymi oczyma”, jak Rabin Leo Baeck, świadek l. 1930-ych w Niemczech, to musimy przyznać, że znamy to z własnego doświadczenia.

Widzieć tworzenie narodowej mantry o muzułmanach  szkodliwych obcych, przypomina nam Żydom naszą przeszłośc w Europie, w starożytnym Egipcie, a nawet w Ameryce początku XX w. Próby wtłoczenia muzułmańskich Amerykanów i islamu w rolę źródła zła, podsycają pasje i dodają wrogości debacie w USA i konfliktowi Izrael-Palestyna.

W dobie zmian na Bliskim Wschodzie, kiedy narody wołają o wolność, demokrację i rowność – w dużej mierze z inspiracji obietnicami naszej demokracji – powinniśmy dążyć do budowy wzajemnego zrozumienia, a nie podziałów. Jak walczymy z antymuzułmańską bigoterią:

• JewsonFirst.org sporządziło ripostę na film „dokumentalny” Obsession, usiłujący nazwać cały islam kontynuacją hitleryzmu.
• JewsOnFirst.org odparło na protesty przeciw budowie meczetów artykułem A Muslim Community Center? Why Not?: Why Should Jews Care? (Ośrodek kultury muzułmańskiej? Czemu nie? Dlaczego Żydom powinno zależeć?): Jakie społeczeństwo będzie w USA, jeśli muzułmanom odmówi się ich praw?
• JVP obstaje przy prawie muzułmanów do budowy ośrodka kultury Park 51, a oponuje budowie Muzeum Tolerancji na cmentarzu muzułmanów.
• JVP zebrało rabinów w poparciu dla ośrodka kultury muzułmanów w New Jersey.
• JVP przedlożyło podpisy w poparciu Jedenastki z Irvine, muzułmańskich studentów, którym grozi więzienie za protesty przeciw łamaniu praw człowieka, wyrażone podczas przemowy ambasadora Izraela, Michaela Orena.

Piotr Bein: My Polacy, przypomnijmy, że antysemityzm w Niemczech i Europie rozpętali skrajni syjoniści, by spędzić europejskich Żydów do kolonizacji Palestyny. Oni też zgotowali kaźnię Szoa i Holokaustu, w którym najliczniejszą grupą byli Słowianie, „dzięki” wywołanym przez syjonistów, anty-polonizmowi i anty-słowianizmowi.

Przypominamy też, że skrajni judeocentrycy jak King wciskają Zachodowi meczety, imigrację obcych kultur i odwrócony na tubylców rasizm i dyskryminację, by skłócać gojów chrześcijańskich z muzułmańskimi.

Boli nas widzieć objawy rasizmu wobec jakichkolwiek grup, gdziekolwiek. Boli nas Polaków, którzy przez wieki daliśmy Żydom bezpieczną przystań Polin, że porządni Żydzi za wolno odkrywają i ujawniają prawdę o rasistowskim podłożu talmudyzmu i syjonizmu,  o żydowskim sprawstwie Szoa, Holokaustu i wielu, wielu in. gigantycznych zbrodni masowego ludobójstwa i masowego rabunku narodów świata, jak obecnie w lichwiarskim kryzysie finansowym przeważająco żydowskich banksterów.

ALERT 1: Nienawistnik, ksenofob i negat Holocaustu, Ben Birnbaum

Stanisław Sas e-rozesłał obiektywny przegląd książki Itamara Levina Walls Around: The Plunder of Warsaw Jewry During World War II and its Aftermath (Ściany wokół: plądrowanie warszawskiego Żydostwa podczas II wojny światowej i po; Praeger Publishers, Westport, Connecticut, i London 2004). W odróżnieniu od chorego antypolonisty „profesora” Grossa w Złotych żniwach, Levin przyznaje ponadnarodowość (Niemcy, Polacy i Żydzi) zbrodni plądrowania żywych i zabitych Żydów podczas II wojny światowej.

Jakiś Ben Birnbaum odpisał : Odpieprz się, Stan, nieznaczący drobny ksenofobie (zobacz w słowniku, szmaku jeden) skurczybyku [lub gnoju – PB]. Zdejmij mnie ze swej zatrutej listy.

Ksenofobia: niechęć, wrogość, lęk wobec obcych, przesadne wyrażanie niechęci wobec cudzoziemców.

Szmak: (ang. shmuck) pejoratywne, obraźliwe słowo na określenie osoby ohydnej, godnej pogardy –  głupiej, niemądrej lub znienawidzonej. Słowa używają Żydzi w całej Europie. Zapożyczył je jęz. angielski od Schmuck, powszechnej obrazy w jęz. jidysz. W domach żydowskich, uważano je za tak wulgarne, że stało się tabu.

Ben Birnbaum popełnia dokładnie to przestępstwo, którym próbuje oczernić kulturalnego chrześcijanina, Stanisława Sasa – i to jak wulgarnie!

Nie dziwi to znawcy talmudyzmu rabinicznego i jego świeckiej wersji – syjonizmu. Chrześcijanie, nie-Żydzi w ogóle i Żydzi przeciwni rasizmowi talmudyczno-syjonistycznemu to wyimaginowani wrogowie żydowskich supremacjonistów, tj. skrajnych rasistów, zbrodniarzy, przestępców, ksenofobów, nienawistników. Patrz np.

• Pastor Ted Pike: Talmud zachęca Żydów do oszustwa
• Pastor Ted Pike: Kol Nidre: licencja judaizmu na kłamstwa
• David Duke: Wstęp do najnowszego wydania ‘Żydowskiej supremacji’
• Piotr Bein: Wybrańcy Boga
• Piotr Bein: W imię Boga
• Przegląd książki Rabina Michaela Ber Weissmandla
• Nowa pod-strona na Grypie666

Dane osobowe Birnbauma – do użytku organów ścigania jak ADL Bnai Brith i Prokuratura RP.

Domagajmy się ścigania siewców nienawiści! Niech organa zaczną od antypolonistów jak Gross, którzy podjudzają, zwłaszcza Zydów, do nienawiści do wszystkich Polaków. Niech organa zajmą się rabinami lubawiczerów i in. sekt, szerzącymi rasistowski, nienawistny talmudyzm. Niech się zajmą skrajnymi syjonistami, którzy wdrażają tę zboczoną religię świeckimi kanałami globalnie, nie tylko w ludobójczej okupacji Ziemii Swiętej!

Tego żądamy, my Polacy we własnej obronie przed ciągłym nękaniem i poniżaniem przez zboczonych judeocentryków, co doprowadziło  do masowych zbrodni judeocentryków na Polsce i Polakach — do Golgoty Polskiej z rąk judeocentrycznych sowietów, syjonistycznych hitlerowców i żydokomuny, a teraz zjudaizowanej UE.

Tego żądamy my Polacy, w imieniu ciemiężonych przez kompleks jot na całym świecie, od Palestyńczyków, po ludy Kaszmiru, Iraku, Afganistanu i Pakistanu!

ALERT: UWOLNIĆ TADEUSZA CHOŁDĘ!

Apel Stowarzyszenia Przeciw Bezprawiu w.s. aresztowania inż. Tadeusza Chołdy: Bestialskie zatrzymanie w więzieniu w Krakowie – chorego i niewinnego Tadeusza Chołdy – naszego przyjaciela i członka stowarzyszenia O i RP w Rzeszowie. Zobacz też tutaj.

Monitorpolski: Ze swojej strony przypominam, że Tadeusz Chołda był jednym z najbardziej czynnych oponentów masowego szczepienia Polaków szczepionkami na H1N1, dzięki czemu Polska jako jedyny kraj w Europie uniknęła żałosnej akcji masowych szczepień i zaoszczędziła na tym setki milionów dolarów, nie mówiac o zdrowiu obywateli. Niewykluczone jest więc, że uwięzienie inż. Tadeusza Chołdy ma więc podtekst polityczny – ukarania przeciwników terrorystycznych akcji neofaszystowskiego tzw. „rządu światowego”

†††††††††††††††††††††

Czytelnicy piszą

Marek Głogoczowski: Dwa filmy wskazujące – i to w szczegółach – jak Amerykanie w l. 1969-71 pozorowali loty na Księżyc: tu jest najlepsze: http://www.youtube.com/watch?v=ul87ieOZpaQ Ale: http://www.youtube.com/watch?v=fFs-iNNfU1I Komu tu wierzyć? Ja do oglądnięcia – dwukrotnego – tych filmów też nie wierzyłem, że to była pozoracja. (Ludzie Radzieccy – ze swym pokracznym łunochodem – zdaje się na Księżycu 2 razy rzeczywiście byli, unieruchomiony na Srebrnym Globie Łunochod ponoć dostrzegł niedawno jakiś kanadyjski astronom.

Piotr Bein: Może ktoś napisze, na co patrzyć, bo ja ciemniak nic podejrzanego nie widzę.

†††††††††††††††††††††††††

Komunikaty

W związku z treścią mojego listu otwartego do prokuratora Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku Sławomira Luksa, dostępnego tutaj i tutaj, uprzejmie proszę o wystąpienie z pytaniem o zasadność podniesionych w nim kwestii do:

1. p. Mateusz Martyniuk – Rzecznik Prasowy Prokuratury Generalnej rzecznik@ms.gov.pl

2. prok. Janusz Kordulski – Rzecznik Prasowy Prokuratury apelacyjnej w Białymstoku rzecznik@bialystok.pa.gov.pl

3. prok. Monika Lewandowska – Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowe w Warszawie ( w sprawie wątku prok. Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście Bartosza Tomczaka) rzecznik@warszawa.po.gov.pl

Taka inicjatywa jest wyjątkowo ważna, by sprawa „szybko nie umarła”. Wystarczy, że wystąpicie z pytaniem o zajęcie stanowiska w tej sprawie! Polecam też artykuł na ten temat. — Pozdrowienia Maciej Lisowski

Zaproszenie dla nauczycieli

20 marca 2011 (niedziela) w prezencie dla nauczycieli organizujemy DZIEŃ OTWARTY w EKOCENTRUM ICPPC www.eko-cel.pl Praktycznie działające urządzenia, konstrukcje, które prezentujemy bardzo ułatwiają zrozumienie zasad ich działania i celowości stosowania. W programie:
11:00 – 12:00 – zwiedzanie EKOCENTRUM ICPPC
12:00 – 13:00 – herbatka ziołowa z pysznym wiejskim ciastem oraz omówienie oferty edukacyjnej EKOCENTRUM ICPPC
Prosimy o potwierdzenie udziału e-mailem na adres: biuro@icppc.pl lub telefonicznie na numer: 338797114
ZAPRASZAMY SERDECZNIE! – Międzynarodowa Koalicja dla Ochrony Polskiej Wsi

††††††††††††††††††††††††

Kultura

†††††††††††††††††††††

Temat Roku: Rotszyldowskie „rewolucje”

dyskutuj/komentuj poprzez formularz kontaktowy

Podsumowanie: z Tematu Tygodnia, Temat Roku

Piotr Bein 7.3.2011

Przez parę miesięcy od Rewolucji Jaśminowej w Tunezji, sporo się wyjaśniło. Nastroje młodzieży arabskiej od dawna obserwowano i modelowano na „Zachodzie” celem manipulacji w koordynowanej serii „rewolucji” za chlebem i demokracją. Spekulacje banksterskie (a nie klęski żywiołowe) nakręciły ceny żywności i energii, co e-prowokacjami rozpętało „rewolucje”. Globalne ceny równie ujemnie wpłynęły na biedotę w in. krajach. Dlaczego więc bieżący medialny nacisk na kraje arabskie i muzułmańskie? Lipne doniesienia z Chin, gdzie dobrze odżywieni i ubrani przed macdonaldsem rzekomo wołali Chleba i pracy! mogły po prostu próbować pokazać, że „rewolucja” jest globalna, jak zasięg rotszyldziaków. Czy może było to wskazaniem na następnego, po wydojeniu i wyrzuceniu na śmietnik USA, faworyta do łupienia i na mięso armatnie wojen kompleksu jot? „Rewolucja” w Tunezji pokazała, że chodzi o stłamszenie niezależnego bankierstwa islamskiego, bez lichwy — aj waj! Egipt udowodnił, że bez względu na przemeblowania, naród wyjdzie jak Zabłocki:  u władzy pozostanie taki  „ubek” Sulejman posłuszny syjonistom, junta wojskowa rodem z reżimu Mubaraka, albo sorosowska V Kolumna  (jak nasza rozbawiona młodzież jewropejska: nowoczesna, zdebili… znaczy zliberalizowana…). Grożący palec z Waszyngtonu i Tel Awiwu nie pozostawia  wątpliwości, że nawet gdyby wybióry wygrało Bractwo Muzułmańskie (terroryści!), to podległość Izraelowi i ludobójcza blokada Gazy są nie do pertraktacji.

Wydaje się, że Plan Jinona z 1982 roku, Wielkiego Izraela od Nilu po Eufrat, jest nie do dyskusji. Państwa i reżimy muszą padać pod e-dyktando, wspomagane nawet Al Kaidą zwerbowaną z wojny z terrorem na potrzeby Izraela w Libii! Nowe twory — państewka i pseudo-państewka jak Płd. Sudan mają wyrastać na ich trupie, by dopasować do mapy Jinona. jak nie rebelianci, to wojna rozszczepiająca Mosadu załatwi sprawę, daleko poza granice Wielkiego Izraela. Dokąd sięga geostrategia Izraela? Geostrategia coraz wyraźniej rozpoznawalna jako kompleksu jot i rotszyldziaków – ku NWO.

Na ostatnio rzucone pytanie Tematu Miesiąca — Jakie rewolucje — można już odpowiedzieć: rotszyldowskie! Telewizornia wciąga w wir walk wyzwoleńczych, gdzie Zachód szlachetnie i humanitarnie popiera rebeliantów przeciw potworowi Kadafiemu, na którego ratunek rzucił się Izrael. Tymczasem poniższe analizy wskazywałyby, że jak zawsze za każdą „stroną” stoją rotszyldziaki, umiejętnie pociągając  sznurkami, żeby się goje  nawzajem wybijały, lichwa na pożyczki zbrojeniowe rosła, a mapy zmieniały do lepszego łupienia i podbojów. Ciekawe jest jedynie to, że tylko w Libii „opozycja” to nie zbuntowana młodzież jak dotychczas w „arabskich rewolucjach” (nawet w niedoszłej chińskiej) , tylko niewiadomo jacy rebelianci, zregionalizowani w części kraju akurat bogatej w ropę. Może chodzi o rozgrywki jakiego Sorosa z Rotszyldami o tę ropę?

• Eksplozja w Bengazi – czy Kadafi użył izraelskiej taktycznej broni nuklearnej?

• Żyd Kadafi, Rotszyldowie i Mosad

• Izrael interweniuje w Libii… za Kadafiego!

Zbig: Czyli te rebelie to wszystko lipa i znaczy, że ktoś (jot) doszedł do wniosku czas na Afrykę Płn. Tak jak swego czasu nadszedł czas na demontaż bloku wsch. i wprowadzenie „demokracji”?

Arabowie rzucają wyzwanie hasbarze

[…] Niespójny charakter najnowszej hasbary można częściowo zwalić na element zaskoczenia. Izrael, kupiwszy własną długoletnią demonizację arabskiego wroga, nie potrafi wyobrazić sobie ludowych pokojowych rewolucji na Bliskim Wsch. Ale nawet jak wyjdą z solidniejszą, lepiej ukierunkowaną i na pewno dobrze sfinansowaną kampanią hasbarską dla lepszego zarządzania kryzysem Izraela, to czy zrobi to jakąś różnicę? Wielomilionowa kampania ukrycia czy wyjaśnienia rzezi pt. Gaza  2008-2009 niepowiodła się. Izrael w żaden sposób nie zdoła ukryć, że już nie jest (i nigdy nie był) jedyną deomokracją w regionie arabskim.

Eksperci wojskowi: lotnictwo W. Brytanii nie zdoła patrolować strefy zakazanej dla lotów w Libii

B. człowiek radziecki donosi z Libii

Krótkie sprawozdanie b. człowieka radzieckiego z Libii kilka dni temu. Dziś rano usłyszałem w polskim Radio, że powstańcy apelują do rządu Włoch o pomoc w postaci dostaw benzyny, bo im Kadafi zakręcił kurki w rafineriach, które powstańcy  – jak ta w Bregga – ponoć zdobyli. Jak twierdzą, bez benzyny z Włoch, powstanie anty-kadafiowskie skazane jest na sromotną klęskę… – Marek Głogoczowski

Coś z tą rewolucją jest nie tak… — korespondent witryny http://www.km.ru 4.3.2011

3.3.2011 – Pojeździwszy po (Libii), zaczynam podejrzewać, że moje sądy mnie oszukały. Wcześniej nie chciałem ich wypowiadać, jak jeszcze nie byłem tego pewny. W Libii wszystko pięknie. Nie ma problemów z jedzeniem, wodą, elektrycznością. Medykamentami kraj jest zawalony. Szpitale wyposażone wszystkim, czym się da. Choć to nie Szwajcaria, ale wszystko jest. Gdy chciałem znaleźć świadectwa masowych mordów, to nie dałem rady. Wideo z trzema pokiereszowanymi ciałami trudno wziąć za świadectwo masakry tysiąca ludzi. Byłem na wielu wojnach, gdzie ludzie ginęli setkami i tysiącami. Widziałem jak to odbija się na twarzach ludzi. Widziałem nieszczęścia, nabierałem je na łopatę i obmywałem nogi sztywniejące od krwi. ALE TUTAJ TEGO NIE MA. Główne czego ja tutaj nie widzę, to tego nieszczęścia setek i tysięcy wdów i sierot. Wszyscy buntownicy, gdzie by to nie było, nawet pojedyncze swoje trupy taszczą po ulicach, podstawiają dziennikarzom, chowają z celebrą na centralnych placach zbuntowanych miast. Czy ja szukalem nie tam gdzie potrzeba?

Powtarzam jeszcze raz. W Libii jest pięknie. Szczerze mówiąc, ja nie widzę żadnych przyczyn dla rewolucji. To że głowa państwa zajmuje swą pozycję już 42 lata i prowadzi bardzo autorytarną wewnętrzną politykę – to jest jedyna przyczyna (a czy u nas jest inaczej?), ale nędzarzy i głodnych ja tam nie widziałem. Dobrobyt, sądząc po ulicach, domach i samochodach o wiele wyższe niż w Egipcie. Pierwsze co szokuje, ja  bym powiedział co uderza w nozdrza to brak „wschodnich” zapachów mieszaniny moczu oraz przypraw. Przyprawami pachnie, natomiast moczem – nie. Jeśli chodzi o rewolucyjny „gnój”, o którym wcześniej pisałem, to miałem na myśli znajdujące się obok miejskiego Smolnego (centrum rewolucji) śmieci. Jednak dozorcy (je sprzątający) się pojawili.

Kto zorganizował tę rewolucje i w jakim celu, nie wiem. Niech analitycy to roztrząsają. Ja co widzę – to śpiewam. W ogólności Libijczycy rozbijają moje stereotypy i nie przestają zaskakiwać. Wieczorem setki ludzi z karabinami maszynowymi i automatami jechali  zwalczać „muchomorców” (stronników Muhamara Kadafiego) do Breggi (rafineria k. Bengazi). Dzisiaj cały ten tłum, powrócił do Bengazi, głosząc zwycięstwo i strzelając w powietrze… Wczoraj w nocy, na cześć zwycięstwa w Bregga, świętowano zwycięskimi salwami. Strzelano jeszcze o północy, wtedy gdy zwykli ludzie już spali. Te nowinki bardzo szybko przycichły w Libii. Murzyn zrobił swoje, murzyn może odejść. Tradycyjnie należy oczekiwać piątku (4 marca), zobaczymy jak wystąpi opozycja w Tripolisie. Do nas przyjechała zmiana, i niestety przyjdzie mi jutro jechać do siebie, do rodziny. Kadafi, zezwól abym mógł sobie pospacerować po Tripolisie. Będę wstrętny – wszystko opowiem uczciwie… Jak dotąd widziałem tylko jedna stronę – a zatem trudno robić wywody i nie będę ich robić. Ale jedno uczciwie powiem, coś w tej rewolucji jest nie tak…

W ślad… 4.3.2011 – Wczoraj 3 pacanów z automatami zabrało telefon komórkowy oraz portfel operatorowi grupy RTR (radio rosyjskie) w Bengazi. Wczoraj wieczorem w hallu hotelu „Tibesti” w Bengazi zebrali się międzynarodowi dziennikarze. Omawiając to co się dzieje, wszyscy się zgadzali, iż jest to falszywa rewolucja. Wszystkie zebrane grupy mówią to samo; Breggi nikt nie szturmował. Na jakoby przechwyconym przez muchomorców lotnisku i jakoby od nich odbitym nie ma jakichkolwiek śladów walk. Nie ma łusek po nabojach i dziur po kulach. Jedyny zademonstrowany lej po bombie lotniczej okazał się podobnie jak i reklamowy plakat obok, także bez zadraśnięć. Wide z nieznanym „muchomorskim” samolotem – lipa. Takich samolotów Kadafi nigdy nie miał. Ze sputnika żadnych bojów i wybuchów nikt nie widział. A teraz wspólnie przypomnijmy film „Ogon macha psem”. Wy jak wiecie, a ja umywam ręce. Już wyjechałem do Egiptu. Dalej od tego świata pozorów.

Zamiary Izraela wobec ‘nowego Egiptu’

Mapa Nowego Bliskiego Wschodu

†††††††††††††††††††††††††

Temat Tygodnia nr 21: Papież oczyszcza Żydów z zabójstwa Jezusa

†††††††††††††††††††††††††

Razwiedka Izraela i Koszer Nostra

Nieprzypadkowo łączę te dwa tematy. Służby zorganizowanej „państwowej” przestępczości i terroru współdziałają z mafiami. CIA polega na mafiach np. w dystrybucji dragów, w zamian za ochronę. Poprzez taką kooperację można mafię kontrolować do celów służb, np. zamachy, najemnicy do brudnej roboty. O powiązaniach mafia-rząd-służby świadczą związki osób politycznych, przeważnie powiązanych ze służbami, z Koszer Nostra. Mafia żydowska łoży na cele służb Izraela i syjonizmu w ogóle, np. finansuje Anty-Defamacyjną Ligę ADL żydomasonów Bnai Brith. Pokazuje to film Davida Duke. Porusza on też kwestię handlu słowiańskimi niewolnicami seksualnymi przez globalną żydowską mafię  – podobno pół mln ofiar na rok! „Ruscy” oligarchowie Berezowski, Gusinski i Chdorkowski występują w filmie jako członkowie Koszer Nostra, z „osiągnięciami” niemniejszymi niż mega-lichwiarze z Federalnej Rezerwy, czy żydowscy zbrodniarze Madoff i Mark Rich. Potrzeba przetłumaczyć narrację tego doniosłego filmu… – Piotr Bein

Jak w 1984 Orwella: razwiedka Izraela

Roy Tov, przekład-skrót i wytłuszczenia Piotr Bein

W niedawnym wywiadzie Christopher Bollyn zapytał mnie: Piszesz o Mosadzie i [bezpiece] Szhin Bet, że trzymają w ryzach Izraelczyków podobnie jak Stasi w NRD czy KGB w ZSRR.  Kilka lat temu podobne padło w procesie starania się o mój azyl polityczny. Jeśli nie odpowiesz, odrzucą twe twierdzenie. Wzburzyło mnie to, ale dziś jestem gotów: Nie tylko ja piszę o tym. Samo Szin Bet przyznało się. Po zamachu na Icchaka Rabina, agitator Szin Bet, Awiszai Rawiw stanął przed sądem w Izraelu, ujawniając Haagaf Hajehudi (Wydział Żydowski Szin Bet) i nacisk przez Rawiwa na  Jigala Amira, by zgładził Rabina z nienawiści, dla wojny i jej bankierów. Izrael to państwo policyjne, zarządzane przez sitwę politruków. Kto by chciał mnie zdyskredytować, musiałby najpierw podważyć sądy syjonistów.

Sądowa rewelacja o Haagaf Hajehudi to dopiero szczyt góry lodowej. Służby Izraela składają się z 5 części:

• Aman – wywiad Sił Obrony Izraela, IDF.
• Szin Beth – wewn. policja polityczna w Izraelu, okupowanej Palestynie i ambasadach Izraela.
• Mosad – więcej niż prywatna armia premiera Izraela za granicą; jej specjalność: nielegalne, tchórzowskie zamachy.
• Wywiad komercyjny i finansowy ministerstwa handlu na całym świecie.
• Ministerstwo spraw zagranicznych, więcej niż ramię Mosadu.

Jest jeszcze ezoteryczna sieć, z najbardziej znanym Bezpieczeństwem Wewnętrznym w ministerstwie obrony i związanych organizacjach. Członków uważa się za najbardziej bezwzględnych i niebezpiecznych. Niedowierzając, znalazlem w wiodącej publikacji finansowej Izraela, (Calcalist 1.3.2011) wiadomość o nowej gałęzi służb, w ramach TASE.

TASE

TASE to mała, przytulna giełda w ręku 10 firm, zdominowanych przez Teva Pharmaceutical Industries i Israel Chemicals. Te dwie kontrolują ćwierć rynku, ale o tym sza. Te 10 firm reprezentuje tylko sektory lotnictwa i obrony, farmaceutykę, chemikalia, banki i telekomunikację – duża część produkcji Izraela.

Teva ma luźne związki z IIB, a Israel Chemicals zaopatruje produkcję broni i amunicji, także chemiczną i atomową. Dow Chemical ma bliskie związki z Teva i zaopatruje nuklearny ośrodek badawczy w Dimonie na pustyni Negew. RAFAEL też może być klientem Dow, który kontaktował się ze mną odnośnie nielegalnego transferu technologii pocisków do RAFAEL.  Z chwilą  określenia Izraela jako Państwo Terroru, inwestycje w firmy TASE to popieranie terroryzmu, przypadku  Teva – bio-terroryzmu.

TASE podlega izraelskiemu Prawu o Papierach Wartościowych (1968) i Zarządowi  Papierów Wartościowych, który przyłapano na inauguracji nowych służb. Zarząd zreorganizowano w 2009 r. Wydziały dochodzeń, wywiadu i badań zjednoczono w wydział Dochodzenia i Wywiad pod mecenasem Nirem Bar-Onem. Jego podwładni to prawnicy i księgowi, wielu z przeszłością w Szin Bet. Szefem Zarządu jest Zohar Goszen, ale mało o nim wiadomo. Calacalist zebrał świadectwa od wielu osób: nowe służby zapraszają wpływowych z instytucji finansowych do swych biur, powołując się na prawo. Proponuje się im kapusiowanie dla Zarządu w zamian za korzyści finansowe.

Sir Francis Walsingham

Życie Jezusa Chrystusa świadczy o doniosłości niektórych odcinków historii. Z drugiej strony mamy Sir Francisa Walsinghama. Rzadko historia tak dobrze dokumentuje robotę Szatana. Rzadko widać machinacje złego umysłu w ramach dużej instytucji i przerobienie jej  na zawsze. Apostoł Jan rzekł, że będzie wielu antychrystów (2 Jan 1:7) i mamy tu jednego, mistrza złego czynu i niezmordowanego spiskowca. Znany jako Mistrz szpiegostwa, Walsingham pracował w XVI w. dla angielskiej królowej Elżbiety I: szpiegował Hiszpańską Armadę, prowadził wywiad w całej Europie, zapobiegł kilku spiskom, zorganizował egzekucję Mary, królowej Szkotów i podporządkował Irlandię. Ale głównie wypełnił kieszenie Elżbiety złotem.

Walsingham skonsolidował 1-szą sieć wywiadu i kontr-wywiadu, umieścił szpiegów w całej Europie i Anglii. Obsesyjnie zbierał szczególiki o ludziach, w nadziei użycia ich w przymusie i łapownictwie. Nienawidził bliźniego, torturował ich i rujnował, by zapelnić kieszenie królowej. Systematycznie używał prowokatorów. Książka Stephen Budiansky’ego (2005) opisuje więcej okropności wykonanych przez tego potwora, którego odzwierciedlały jego służby. Często z pomocą Anglii, inne państwa kopiowały ten model, dając zalążek współczesnym służbom. Typowo robią po obu stronach. Zwalczają terroryzm i promują go, tylko dla zysku. Niby bronią prawa, a po drodze łamią wszelkie prawa człowieka.

W Izraelu

Jak większość Bliskiego Wschodu, dzisiejsze ziemie Izraela były kolonią brytyjską, z instytucjami wzorowanymi na brytyjskich. Zamiast królowej jest prezyden, a w obu krajach rządzi premier i podobny zestaw ministrów. Pieniądz przypominał brytyjskiego funta, aż do władzy doszedł Likud. Nawet nepotyzm stał się integralną częścią systemu. Tak samo służby. Szin Beth i Mosad odwzorowano z brytyjskich MI5 i MI6, które pochodzą z sieci Walsinghama. Nowe służby w Izraelu kontynuują te struktury i tradycje. USA przyjęło ten system po II wś. z pomocą brytyjską.

Działalność ta jest niedoprzyjęcia, gwałci literę prawa zakładając, że jesteśmy  przestępcami, podczas gdy jesteśmy niewinni, aż nam udowodnią zbrodnię. Popularna u Walsinghama prowokacja policyjna jest nielegalna, a działalności tego typu nigdy nie sankcjonował naród, bo nie zatwierdziłby instytucjonalnych zbrodni przeciw sobie. Ponadto dzialalność służb gwałci Artykuł 12 Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka – nasze prawo do prywatności! Rządy jednak myślą, że mogą łamać prawo skrycie. Organizacje tego typu w połączeniu z nową techniką cementują społeczeństwo policyjne jak w 1984 Orwella. Musimy je odrzucić i wszystkie dane przez nie zebrane, bo nie można na nich polegać: nawet Icchak Rabin odrzucił osądy przez Szin Beth jako spreparowane. Dość! Zupełnie sprawdzalny rząd i agenci muszą stać się regułą. Wszystko inne jest niedoprzyjęcia i zostanie obalone – nawet wbrew woli rządu. Zobaczycie…

Nowy film: Izrael – Ziemia Obiecana przestępczości zorganizowanej

David Duke 5.3.2011, przekład Piotr Bein 

Przygotuj się na rewelację! Oto mój najnowszy film dokumentalny Israel, The Promised Land of Organized Crime. Oparty na dokumentach, ujawnia nieprawdopodobną hipokryzję mediów, które wytworzyły glębokie, fałszywe skojarzenia mafii z Włochami. Media chronią i ukrywają prawdziwą tożsamość światowych czempionów zorganizowanej przestępczości. Film pokazuje, że podczas gdy Hollywood i żydo-media nieprzerwanie przedstawiają ją jako włoski twór, naprawdę największymi gangsterami XX-XXI w. nie są Włosi, tylko członowie in. grupy etnicznej, która na dodatek posiada media i władzę rządową do tuszowania prymatu ich mafii. Najgorszym, najbardziej wpływowym gangsterem XX w. nie był Al Capone, tylko Meyer Lansky, zabijaka i mistrz złodziejstwa, który nękał nasz naród przez większość ub. stulecia.

Najbardziej morderczą zbrodniczą organizacją w historii Ameryki nie była Cosa Nostra, tylko przeważająco żydowska Morderstwa Inc. Najbardziej wpływową i niebezpieczną zbrodniczą organizacją XXI w. jest nie mafia włoska, tylko tzw. Mafia Rosyjska –najbardziej mordercza i bezwzględna w historii świata. Ta okrutna, mordercza grupa sprawuje kontrolę nad dragami i szwindlami, bankami i mediami! Jej osią są zwykli mordercy jak i mogułowie medialni!

Nawet nazwa Mafia Rosyjska utworzona przez żydo-media jest podwójnym kłamstwem.  Tym zbrodniarzom nie przewodzą etniczni Rosjanie, tylko etnicznie świadomi Żydzi połączeni z globalną siecią żydowską. Media oczerniają teraz Rosjan, podobnie jak Włochów w XX w. Jak dokumentuje film, główne organizacje żydowskie kryją żydowskich gangsterów na całym świecie. Demaskując kłamstwa i ukrywanie prawdy przez Hollywood i media, film daje niezbity dowód na żydowską kontrolę większości mediów i wykorzystanie jej do kłamstw i zatajania informacji niezbędnej dla dobra publicznego.

Mój film pokazuje, jak żydo-media rozmyślnie zataiły depeszę z ambasady USA w Izraelu, zhakowaną na Wikileaks, ostrzegającą przed niebezpieczeństwem od zorganizowanych żydowskich zbrodniarzy! Julian Assange jasno oświadczył, że przekazał mediom jak New York Times tysiące depesz demaskujących Izrael, ale one ukryły je z powodu żydowskiej wrażliwości. Wikileaks wprawiło w zakłopotanie Amerykanów i dziesiątki in. narodów, lecz żydo-media zataiły depesze Wikileaks obnażające perfidię Izraela!

Film przedstawia w 3 częściach całkowicie udokumentowane i nie do zbicia informacje w sposób jak najbardziej profesjonalny i ciekawy przy pomocy najnowszcyh technik wideo i dokumentacji. Obejrzyj każdy moment  filmu, może kilka razy, by przyswoić całą fascynującą informację. Część 1, Część 2, Część 3

Proszę pomóc rozpowszechniać wszystkie 3 części, nie tylko jedną! Proszę wspomóż mą pracę hojnym datkiem. Twoje wsparcie pomaga produkować te filmy! Porady prawne dużo kosztują, ale są nieodzowne dla utrzymania wolności słowa i naszej zdolności przekazu światu! Jeszcze raz, dziekuję! — Dr David Duke

Piotr Bein: Potrzeba przetłumaczyć ten doniosły film.

Stanisław Sas: „Patriotyzm” polskich służb specjalnych

[…] Powstaje pytanie dlaczego nasze służby specjalne nie wydały z siebie kogoś o patriotycznym, narodowym nastawieniu jak np. Putin w Rosji (b. wysoki oficer KGB). Prozachodnie stanowisko b. komuchów oraz b. oficerów służb specjalnych brało się u nas właśnie z możliwości uwłaszczenia się i wejścia do nowych polskich elit politycznych. Pozostaje pytanie jak wielu pracowników tych służb przeszło na żołd obcych wywiadów. Macierewicz poprzez forsowanie lustracji próbował niewątpliwie pozbyć się tych najbardziej związanych z Moskwą. Pytanie czy byłby równie dokładny gdyby chodziło np. o ludzi związanych z CIA lub Mossadem?

Zdaniem niektórych autorów, w Polsce w czasach komunistycznych nastąpiło znaczne uniezależnienie się służb specjalnych od partii komunistycznej. Hipotezę tą potwierdzałaby ich rola (gen. Kiszczak) w rozmowach w Magdalence. Służby te stały się niezależną silą polityczną (świetnie zorganizowaną i zdyscyplinowaną), która podzieliła się władzą w rozmowach okrągłego stołu ze starannie dobranymi przedstawicielami tzw. opozycji demokratycznej. Dlatego m.in. wyeliminowano z tych rozmów jakichkolwiek działaczy o narodowym i prawicowym rodowodzie.

Główną rolę wśród przedstawicieli opozycji grali oczywiście b. działacze KOR’u, których pochodzenie etniczne miało niewątpliwy wpływ na ich sympatie polityczne i międzynarodowe. W artykule Kto przejął pieniądze przeznaczone dla Solidarności przez rząd Stanów Zjednoczonych mówi się o tym, że agenci wywiadu izraelskiego i amerykańskiego mieli swoje wpływy w samym sercu Solidarności. Trudno się spodziewać, aby później dobrowolnie zrezygnowano z tych wpływów.

Kto przejął pieniądze przeznaczone dla Solidarności przez rząd Stanów Zjednoczonych

Fragment z Gordon Thomas Gideon’s Spies:  The Secret History of the Mossad, tłumaczył Bob Rutecky

[…] Co wiec stalo sie z tymi pieniedzmi? Nie po raz pierwszy odpowiedz na takie pytania mozna znalezc w tajnej dzialanosci zydowskich malwersantow finansowych jak np.Robert Maxwell. Maxwell sprzedal Jaruzelskiemu specjalne oprogramowaie Promis, opracowane w Izraelu dla sledzenia dzialaczy Solidarnosci oraz demokratycznej opozycji w Polsce. W 1985 r. Maxwell dostarczyl rowniez to oprogramowanie belgijskiemu kontrwywiadowi Surete de l’Etat. Mialo to miejsce wlasnie w czasie transferu pieniedzy dla Solidarnosci przez Belgie, gdzie mafiozo rosyjski Zyd Semion Yokowicz Mogilewicz  prowadzil operacje finansowe na szeroka skale (Jak pisal o tym dr Raphael Johnsonhttp://www.bibula.com/?p=8530 Mogilewicz wspolpracowal scisle z wywiadem izraelskim Mossadem) Przebywajac w tym czasie w swojej glownej kwaterze w Budapeszcie, Mogilewicz przygotowywal sie do wejscia w swiat finansow w panstwach postkomunistycznych jako ekspert od przestepstw finansowych. W 1985r. Mogilewicz mial rowniez swoje biura w Genewie, Nigerii oraz na Wyspach Kajmanskich.  Maxwell zalatwil mu rowniez paszport izraelski. Maxwell przedstawil Mogilewicza szwajcarskiemu bankierowi, wlascicielowi banku inwestycyjnego w Genewie, ktory mial scisle kontakty z Bank Vatican i Bank Lambert.

Mossad byl pierwszym obcym wywiadem, ktory penetrowal serce Solidarnosci. Izraelscy agenci wiedzieli o decyzji Reagana dotyczacej przekazania $ 200 mln Solidarnosci juz dwa miesiace wczesniej niz wyslannik Raegana Poggy poinformowal o tym Kardynala Glempa oraz biskupa Marcinkusa. Izraelski agent Nahum Admoni wydostal te informacje od Poggy’ego w czasie obiadu w Paryzu gdzie omawiali sprawy kosciola. Rowniez wspomniany powyzej program Promis zostal wykradziony Amerykanom prze wywiad izraelski.  Zrobil to dyrektor wydzialu operacyjnego Mossadu Rafi Eitan.  Jak pozniej wyznal przeydent firmy Inslaw Bill Hamilton,  ‘Rafi zrobil ze mnie durnia, podobnie jak wielu innych.’ Izraelczycy rozpracowali program Promis, wprowadzajac do niego urzadzenie szpiegowskie.  Eitan wreczyl ten program jako ‘podarunek z Izraela’ polskiemu Zydowi dr Jerzemu Milewskiemu, ktory byl odpowiedzialny za zbieranie pomocy finansowej dla Solidarnosci w czasie jego wizyty w Brukseli.

Raport wywiadu Turcji wiąże kurdyjskie PKK z Mosadem

Koszer Nostra – z artykułu Jonathana Azaziaha

Raphael Johnson: KOSZER-NOSTRA

Milion pomagierów Mosadu na świecie

Iwo Cyprian Pogonowski: Walka dwóch skorpionów?

Gordon Duff: Izrael wypiera się szpiegowania USA. Rzekomo robiły to nielegalne żydowskie organizacje

Wykradanie amerykańskiej technologii przez Izrael

Eli Wiesel o żydowskiej mafii i „narodzie wybranym”

Więcej na nowej pod-stronie

††††††††††††††††††††††

Aktualności krajowe

Wykład ambasadora Izraela na UW

Wyklad odbyl sie w jezyku angielskim, po wykladzie nastapila seria pytan i odpowiedzi.

Michał Tyrpa: Dziękuję, ale nie jestem pewien, czy ten film oglądać warto. Do tej pory czekam na uprzejmą odpowiedź Jego Ekscelencji na kwestię, o której informowałem 3 miesiące temu.

Uczciwi na UW i UO przeciw tyranii jot

Na UW i na Uniwersytecie Opolskim, z ktorego kiedys wyrzucono s.p. dr Ratajczaka, znalezli sie prawi naukowcy, ktorzy odwazyli sie zaprotstowac przeciwko wszechobecnemu terrorowi politycznej poprawnosci.

Zenon Jaszczuk: Kopalnia złota w Oświęcimiu!!!

Gdzie jeszcze Żydzi uruchomią kopalnie??? […] Piąta kolumna osadzona w Polsce, postanowiła zrobić sieczkę w głowach młodym Polakom. Ostatnio ich autorytetem jest bajkopisarz Gross. […] Co tutaj zrobić, aby zdjąć winę z żydowskich bankierów finansujących Hitlera? Co zrobić, aby zdjąć winę z Niemców napadających na Polskę w 1939 roku? Co zrobić, aby wybielić ponad 150  tysięczną armię żydowską w armi niemieckiej Hitlera? Co zrobić, aby wybielić Żydów planujących zagładę Polaków w IIwś – H itler , Eichman, Himmler – to ci żydzi zaplanowali i realizowali zagładę Polaków i Żydów/Polaków. Im dalej od wojny, im coraz mniej naocznych świadków, tym bardziej rozwija się żydowskie bajkopisarstwo, nazwane historią. Nie wiem czy państwo wiecie, jak pisze wielu naukowców, u Żydów nie ma czegoś takiego jak historia. Bo jak wiemy historia to opis czasów przeszłych, udokumentowanych. U Żydów bajkopisarstwo pasujące Żydom jest przez nich uznawane za „historię”. U nich jeden kłamca powołuje się na innego kłamcę żydowskiego i tworzą nową bajkohistorię. Oczywiście jeśli fakty temu zaprzeczają, to oni mówią wprost, tym gorzej dla faktów.

[…]  uruchamia się całą piątą kolumnę do utwierdzenia w głowach Polaków kłamstw Grossa jako prawd objawionych. Właśnie dzisiaj przychodzi mu na pomoc jakiś ich pismak z „Tygodnika Powszechnego”. Ten żydowski szmatławiec komunistyczny działający od 1945 czy 1946 roku, przyjął ksywkę konspiracyjną – katolicki. Proszę prześledzić działalność tego antypolskiego dziennika – gniazda żydostwa. Jeśli chcecie panstwo poczytać bajek, to wpiszcie w Google „Tygodnik Powszechny”. Jeśli natomiast chcecie trochę więcej prawdy – to wpiszcie w Google „Obłudnik Powszechny”. Autor artykułu powołuje się na kanalie żydowskie typu Stomma itd. „Autorytet” dla „autoryteta”.

Co my tam mamy? Sam tytuł wystarczy: Gorączka złota w Oświęcimiu

Inicjatywa szabrownicza zorganizowała tu całą kopalnię złota” – pisał wysłannik „TP” w 1947 r. , po odwiedzinach terenu byłego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau. Kopacze zbudowali nawet rurociąg, doprowadzający wodę do przeszukiwania popiołów…

Jak panstwo widzicie w pierwszych zdaniach, wiadomo, o co chodzi. Następny temacik dla bajkopisarza Grossa. Tutaj już Polacy nie grabkują jak w Treblince, tutaj otwierają kopalnię złota na popielisku.

Oczywiście jedynie słuszny autor tego gniota nie pisze, że rok 1947 to całkowite zniwolenie Polski przez okupanta sovieckiego, czyli żydowskiego. Zobaczcie jak to pięknie brzmi, żydostwo morduje wszystkich Polskich patriotów na masową skalę,- o tym oczywiście cisza – a tutaj pozwala na otwarcie firmy „wydobywającej” złoto. Pomijam temat rozbierania Żydów przed wprowadzeniem do łażni, czyli byli nago przed „zagazowaniem”. Tutaj dla potrzeb przedsiębiorstwa holokaustu już ich palą w ubraniach wysadzonych złotem. Dobrzy Niemcy, chcieli zostawić Polakom to złoto, chcieli aby po wojnie w tym miejscu uruchomić kopalnie złota – nic tylko dobroczyńcy. Widocznie Niemcy zostawili Żydom okupującym Polskę złoto na jej odbudowę. Zapewne już mieli takie plany, aby Polacy mieli za co odbudować Polskę, aby w 1989 roku mogli Żydzi ją okraść doszczętnie. Dzisiaj nie mamy nic. Milczy też autor czyli świadomie kłamie, że po tzw wyzwoleniu obozu, wcale obóz nie został zamknięty. A wręcz przeciwnie, został uruchomiony na nowo. Oddajmy głos internaucie.

[…] Po wyzwoleniu obozu, NKWD utworzyło na jego terenie dwa obozy przejściowe dla jeńców niemieckich. Obóz w Oświęcimiu funkcjonował przypuszczalnie do jesieni 1945, natomiast drugi z nich – założony w obrębie byłego KL Auschwitz II-Birkenau w Brzezince – do wiosny 1946. W obozach tych przebywało około piętnaście tysięcy osób. Ich komendantem był sowiecki pułkownik o nazwisku Masłobojew. Ponadto w Oświęcimiu istniał obóz Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego, który został utworzony niedaleko dworca kolejowego w Oświęcimiu na terenie byłego `Gemeinschaftslagru’. Trzy bloki, które wchodziły kiedyś w skład `Gemeinschaftslagru’, zachowane do dzisiaj, są położone w połowie drogi między muzeum Auschwitz a Birkenau. W usytuowanych obok pięciu drewnianych barakach powstał obóz, w którym komunistyczne władze polskie umieszczały osoby podejrzane o członkostwo w NSDAP, Hitlerjugend i BDM oraz niemieckich cywilów i Volksdeutscherów, jak również Górnoślązaków podejrzewanych o brak lojalności wobec Polski. Obóz był dookoła ogrodzony i strzeżony przez wartowników.

Iwo CyprianPogonowski: Chatyń między Katyniem i Jedwabnem

Chatyń był polskim zaściankiem na Białorusi prześladowanym w latach trzydziestych, w czasie kolektywizacji, kiedy to Polacy byli najbardziej prześladowaną grupą etniczną na terenie Związku Sowieckiego. Ocenia się, że w czasie wojny jedna trzecia ludności Białorusi była wymordowana przez akcje sowieckie i niemieckie. Niemcy dokonali w Chatyniu masowej egzekucji miejscowej ludności. Wówczas przez wyłom w ścianie wybiegła matka prowadząc małego chłopczyka za rękę. Rażona kulami martwa kobieta upadła na chłopca, który przeżył wojnę i do niedawna pracował jako przewodnik w ośrodku Chatyńskim i był filmowany przez Anglików w reportażu o zbrodniach niemieckich. Przewodnik ten pokazuje betonowe piwnice i kominy spalonych chat i podaje polskie nazwiska ich byłych mieszkańców. Władze sowieckie zorientowały się w możliwości pokazywania Chatynia zamiast miejsca ludobójstwa Polaków pochowanych w Katyniu w czasie wojny. […]

Kwaśniewski dokonał publicznego aktu przeprosin i skruchy, mimo braku wyników badań medycyny sądowej i ustalenia ile osób było zamordowanych i jaki był powód śmierci każdej z ofiar zbrodni. Masowa kolaboracja Żydów z władzami sowieckimi i aresztowania na zsyłkę Polaków przez milicję żydowską pokrzywdziły wiele rodzin polskich. Natomiast zaludnienie wielkiego getta w rynku w Jedwabnem wskazuje na stosunkowo małą liczbę ofiar zaduszenia w stodole. Uważam za hańbę narodową fakt, że Kwaśniewski, wychowanek szkoły NKWD był prezydentem Polski przez 10 lat. […] Książka Grassa pod tytułem „Sąsiedzi” przeczy faktom ustalonym przed przerwaniem ekshumacji. Przerwanie ekshumacji nastąpiło z powodu interwencji rabina Warszawy i było  dowodem na to, że żydowski ruch roszczeniowy nie chce ustalenia prawdy w Jedwabnem i nadal stara się żeby Polska była postrzegana na zachodzie jako współ-zbrodniarz niż jako ofiara Drugiej Wojny Światowej.

Słowo Katyń symbolizuje egzekucję blisko 22,000 jeńców polskich przez NKWD, natomiast Jedwabne i Chatyń stanowią upamiętnienie setek masowych niemieckich zbrodni duszenia cywilów w podpalanych budynkach.

Starcie pomników w Jedwabnem

Pare dni temu ogladalem dziennik (chyba na TVN24) gdzie reporter pojechal do Jedwabnego z okazji wydania Zlotych zniw Grossa przez Znak. Przypomnial poprzednia ksiazke Grossa o Jedwabnem.  Przy okazji pokazano prezia Kwasniewskiego jak w imieniu wszystkich Polakow przeprasza Zydow za Jedwabne. Pokazano niewielki pomnik na ktorym odwiedzajcy to  miejsce Zydzi klada zgodnie z ich zwyczajem kamyki. Zurnalista TV ubolewal, ze na uroczystosci odsloniecia tego pomnika nie bylo zadnego mieszkanca Jedwabnego oraz oburzal sie, ze mieszkancy wystawili na rynku duzy pomnik poswiecony wywiezionym na Sybir obywatelom Jedwabnego. Zaznaczyl rownoczesnie, ze w rozpisanym konkursie na olbrzymi pomnik poswiecony Zydom, ktory ma tam wkrotce stanac, wygral projekt przedstawiajacy olbrzymie wrota od stodoly. – Stan Sas

List otwarty do prokuratora Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku – Sławomira Luksa

Kongres Polonii Amerykańskiej w obronie Polaków na Litwie

PAP – Kongres Polonii Amerykańskiej skierował protest do władz Litwy przeciw dyskryminacji mniejszości polskiej w tym kraju. W liście protestacyjnym podkreślono, że praktyki takie są sprzeczne z zasadami NATO i Unii Europejskiej, do których Litwa należy. W liście do prezydent Litwy Dalii Grybauskaitė, premiera Andriusa Kubiliusa i kierownictwa litewskiego parlamentu prezes KPA Frank Spula wypomniał władzom litewskim ograniczanie nauki języka polskiego, zakazy zamieszczania napisów w języku polskim, nawet na terenach, gdzie ponad 80 procent mieszkańców stanowią Polacy, oraz zakaz używania imion i nazwisk w ich oryginalnym polskim brzmieniu.

Trzeba odnotować, że próby przymusowej asymilacji polskiej społeczności na Litwie nasiliły się znacznie po wejściu Litwy do NATO i Unii Europejskiej, z naruszeniem zasad antydyskryminacyjnych, które przyświecają tym organizacjom – głosi list prezesa KPA. Kongres Polonii Amerykańskiej wzywa zatem rząd Litwy, aby stosował się do tych zasad i zaprzestał dyskryminacyjnych działań wobec polskiej społeczności etnicznej – czytamy w zakończeniu listu. Kopie listu wysłano też do premiera RP Donalda Tuska, sekretarz stanu USA Hillary Clinton i współprzewodniczących Komisji Helsińskiej przy Kongresie USA: senatora Benjamina Cardina i kongresmana Christophera Smitha.

Norymberga II

Der Spiegel sugeruje założyć międzynarodowy trybunał do sądzenia zbrodni wypędzenia popełnionych na Niemcach. Wg najnowszego wydania historycznego tygodnika, poświęconym Niemcom na Wschodzie, trybunał byłby wzorowany na Procesach Norymberskich największych zbrodniarzy hitlerowskich. Nowe wydanie uzupełnia politykę kluturalną niemieckości w Europie Wsch., zmierzającą do utworzenia stref bezpośredniego wpływu poza granicami Niemiec z pomocą miejscowych mniejszości niemieckojęzycznych. Wg tej polityki, dziedzictwo kulturowe np. w b. Prusach Wsch. Czy na Śląsku należy nie tylko do tych, którzy wciąż tam mieszkają, ale i do milionów tych, którzy żyją w Niemczech i gdzie indziej – pisze Spiegel o roszczeniach w Rosji i Polsce pod pozorem polityki kulturalnej, zaostrzając w sposób atrakcyjny dla czytelnika bieżące wysiłki polityki zagranicznej Niemiec.

Ruch Autonomii Śląska wzywa do zmiany ustroju RP

Dariusz Kosiur: Z tekstem łączy się inny temat — proszę zwrócić uwagę na załączoną w tekście mapkę granic Polski upstrzoną euroregionami. Polityczny bandytyzm RAŚ łączy się ściśle z takim samym bandytyzmem żydo-rządów w Polsce i z syjonistyczną ideologią tworzenia JudeoUE-państwa.

Wątpliwości wokół wojennej działalności Bartoszewskiego

Wojna cywilizacji w Polsce

Lech Jaworski (Vancouver, Kanada) 7.3.2011

Piękny jest ten tekst o wojnie cywilizacji w Polsce (Wojna! poniżej). Ja mieszkam w Kanadzie, ale sprawy Polski są mi bardzo bliskie. Jak sobie możemy poradzić z takimi inwazjami? To nie jest takie łatwe jak wyrzucenie z domu wściekłego psa, jeszcze lepiej zastrzelenie go natychmiast, żeby nie pokąsał innych. To jest tak jak akcja tępienia szczurów, pluskiew, pcheł i komarów jednocześnie.  Niemcy i Czesi chociaż zlustrowali swoich zdrajców odrazu. Napluli im w twarz i odsunęli od siebie. Jak to zrobić w Polsce? Ci zbrodniarze jeszcze żyją, kształcą swoich następców, przekupują i zastraszają, nieraz i zabijają nieprzekupnych. Nie chodzi o to by ich wszystkich zagazować, lub turańskim zwyczajem strzelić w tył głowy. Odsunąć ich, zabrać emerytury, czasem plunąć w twarz, a może wytatułować im na czole czerwoną gwiazdę?

Nie mam dla nich żadnego miłosierdzia. Miłosierdzie chrześcijańskie jest tylko dla tych, którzy pobłądzili, nie dla psychopatów? NIE.  Na chrześciańskie przebaczenie można zasłużyć po spełnieniu kilku warunków:

1. Przyznanie się do winy
2. Skrucha
3. Prośba o wybaczenie, przeproszenie swych ofiar
4. Mocne postanowienie poprawy
5. Zadośćuczynienie Bogu i bliźniemu.

Brak tylko jednego z tych elementów wykazuje, że jest to skamlanie o litość, to po prostu wstyd i strach, który każdy zbrodniarz próbuje przed sędzią licząc na łagodny wymiar kary. Moim zdaniem każdy ma prawo ujrzeć światło i być dobrym człowiekiem. Nie jest dla mnie ważne życie seksualne jego rodziców; czy byli poczęci jak Polacy, Żydzi, Murzyni czy mieszanka ich wszystkich.

Komuna wysłała tysiące agentów do krajów emigracyjnych, którzy bardzo skutecznie wprowadzają zamęt wśród Polonii, aby ją podzielić i napełnić wstrętem do Polski i innych Polaków. Można ich rozpoznać bo mówią źle o wszystkich, plotkują bez przerwy i oszukują kogo się da. Podają się za prawników, notariuszy i robią straszne przekręty. Niestety wszyscy na uchodźtwie jesteśmy Ambasadorami Polski. Jak się wyda, że Polak kradnie, albo oszukuje to wszyscy w Kanadzie, Anglii czy Kazachstanie zaczynają sądzić, że wszyscy Polacy to złodzieje i oszuści. Niektórym chyba na tym zależy, żeby shańbić Polskę, Kościół Katolicki, Chrześcijaństwo czy nawet całą białą rasę. Niestety często im się udaje.

Jak naród polski zaginie nad Wisłą to może tylko na obczyźnie uchowa się Cywilizacja Łacińska, której  jesteśmy ostatnią oazą. Sławny dyrygent, Ormianin Herbert Fon Karayan napisał kiedyś: Jeżeli szukasz narodu który przegrał wszystkie wojny, którego języka nikt nie rozumie, którego muzyki nikt nie słucha, to odnajdziesz Armenię.  Ale jeżeli gdziś na świecie znajdzie się choć jeden Ormaianin to Armenia się odrodzi. Z podziwem obserwuję jak w USA i w Kanadzie, a nawet w Polsce, Ormianie potrafią zachować swą kulturę i pomagać sobie wzajemnie.

Gdyby polska ordynacja wyborcza była tak uczciwa jak np. Izraela, to Polonia zdecydowałaby o składzie Sejmu i Senatu, bardziej niż mniejszość niemiecka. Chicago czy Toronto miałyby prawdziwą reprezentację, gdyby tylko wszyscy posiadacze polskich paszportów mogli  głosować, albo chociaż według ich ilości obliczano by frekwencję w wyborach. Pewnie ani Konstytucja ani członkostwo w UE nie przeszłyby…

Wojna!

To jest wojna! Wojna plemion, cywilizacji, narodów! Wojna ideologów, polityków, propagandystów! Wielkie obce siły ścierają się na mojej ziemi! Toczą wojnę! Ale te toczące wojnę cywilizacje, te plemiona, te narody, te jakieś siły, są mi obce, są obce mojej tradycji, na której terenie toczą wojnę! Ja wojny nie toczę, ja chcę żyć w pokoju! To inni wtryniają mi się w moje życie, to oni u mnie toczą wojnę!

Ja należę do cywilizacji łacińskiej, albo już postłacińskiej, moja tradycja polityczna to tradycja osiemset letniej Rzeczpospolitej, ja żyję w Polsce, jestem Polakiem. A wojnę u mnie toczą jacyś Niemcy, Ruscy, naziści, bolszewicy, komuniści, socjaliści, socjaldemokraci, lewacy, demokraci – i jakieś tym podobne obce siły! Wojnę toczy na mojej ziemi cywilizacja turańska z bizantyjską, wspierane od czasu do czasu przez żydowską czy arabską. Niech je szlag trafi!

PiS, PO, SLD i PSL to siły obce wobec mojej cywilizacji, to partie niepolskie, niełacińskie, niemoralne, nieludzkie, niewolnicze, nie-chcę-ich! Po co się wpieprzają w moje życie, w życie mojej rodziny, moich rodaków? Niech spadają! Żadna z tych reżimowych partii nie jest partią cywilizacji łacińskiej, nie reprezentuje żadnego elementu tradycji budowanej u nas przez osiemset lat istnienia naszego państwa, bo wszyscy oni sąsocjaldemokratami, wyznają ideologię kompletnie obcą mojej cywilizacji, mojej religii, mojej wolnościowej filozofii politycznej. Ich ideologia jest całkowicie sprzeczna z wszystkim, co wypracowała Rzeczpospolita przez osiemset lat trwania i budowania cywilizacji.

Na szczęście, póki co, to jest tylko wojna na słowa, ofiary śmiertelne są nieliczne. To jest wojna na propagandę, na narracje, na pijar, na telewizję i ekskluzywne dziennikarki, to tylko nienawiść słowna, która obraca się w czyn tylko w skali setnej tysięcznej promila zabitych. Ale jeszcze siedemdziesiąt lat temu taka wojna między dwoma odłamami socjalistów, czyli narodowymi socjalistami, a socjalistami internacjonalistycznymi, czyli nazistami i bolszewikami, spowodowała śmierć wielu milionów Polaków i totalne zniszczenia materialne Polski na rzadko spotykaną w historii świata skalę. Mało im?, muszą się nadal na tej ziemi kłócić o swoje socjalistyczne ideały?

Socjaldemokratyczne ideały, które utrwala w Polsce PO z PSL-em, PiS-em i SLD są sprzeczne w polską racją stanu, bo niszczą Polaków, bo odbierają nam własność i wolność. Te ideały zostały nam narzucone z zewnątrz, w kolejnych zaborach. PiS podobno walczy o utraconą niepodległość. Ale o niepodległość jakiego państwa? Ja nie chcę niepodległości tego obcego, zaborczego, destrukcyjnego, totalitarnego, niewolniczego, socjaldemokratycznego państwa, co do którego PiS udaje, że chce uczynić go suwerennym, choć w praktyce to za rządów PiS-u państwo to przyłączyło się do większego socjalistycznego imperium. Ja chcę niepodległości utraconej ponad dwieście lat temu.

Ja nie chcę niepodległości obecnie okupującej nas prowincji Unii Europejskiej zwanej III RP! Niech szlag trafi to państwo z jego PO, PiS-em, SLD i PSL-em! Niech szlag trafi to porąbane socjaldemokratyczne państwo, razem z jego suwerennością, czy z jej brakiem i z całą jego socjaldemokratyczną elitą, wraz z jego idiotycznym, absurdalnym, totalitarnym prawem! Ale szlag ich nie trafi, jeśli będziemy im kibicować, jeśli staniemy po którejś stronie ich sporu! Szlag ich trafi, gdy ich olejemy, gdy przestaniemy na nich głosować, gdy przestaniemy się nimi interesować. Wtedy znikną. To przecież bardzo proste! Wystarczy wykorzystać ich demokrację i nie oddać na nich głosu, a wojna się skończy. No to w czym problem? Dlaczego Wam tak bardzo zależy na tej wojnie? Przecież jest inny wybór niż socjaldemokraci z PO, PiS-u, SLD czy PSL! Po co wspieracie ich wojnę?

Powyższy tekst nie jest mój, jest wzięty z internetu, ale warty przeczytania i zastanowienia się. Serdecznie pozdrawiam – Andrzej Marszałkowski

††††††††††††††††††††††††††††††

Aktualności zagraniczne

Służby USA: Iran nie buduje broni atomowej

Oficjalny doroczny służb wywiadowczych USA dla Kongresu potwierdza pokojowy charakter programu atomowego Iranu. Agencje wywiadowcze Waszyngtonu zmieniły brzmienie poprzednich ocen, które oskarżały Iran o utrzymywanie opcji budopwy broni nuklearnej, wg Washington Times. Najnowszy raport dla Kongresu pomija podobny zapis. Jeden z pominiętych urywków: Iran w dalszym ciągu rozwija zakres zdolności, które mogłyby być wykorzystane w do produkcji broni nuklearnej w przypadku takiej decyzji. Przedstawiciele USA odmówili komentarzy, bo nie ma planów na publikację zmian w raporcie, chociaż Kongres zostanie poinformowany.

Obama przedłuża ustawę wyjątkową dot. Iranu

Prezydent Obama określił Iran jako niezwykłe i nadzwyczajne zagrożenie i przedłużył o rok narodową sytuację wyjątkową w USA odnośnie Republiki Islamskiej.

Andrew Winkler: […] działania i polityka  rządu Iranu nadal stanowi  niezwykłe i nadzwyczajne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, polityki zagranicznej i gospodarki Stanów Zjednoczonych, mówi amerykańsko-kenijski prezydent Barack Obama, usprawiedliwając przedłużenie o rok ustawy wyjątkowej przeciw Iranowi. Ma chyba na myśli, że Iran jest główną przeszkodą  w realizacji snu  sprzed wieku, Zydowskiej Mafii o Wielkim Izraelu, znanym też jako Wielka Kradzież Bliskowschodnich Rezerw Ropy.

Transporty ciężkiego sprzętu wojskowego zarejestrowane w Teksasie

Piotr Bein: „Dowody” sa dosc chwiejne. Worki wodoszczelne na zwloki nalezy stosowac tam, gdzie skazeniu mogloby ulec zaopatrzenie w wode. Najlepszy plastyk z czasem sie rozleci, wiec nie o to chyba chodzi. Czy FEMA martwilaby sie ochrona zwlok w przypadku „Potopu” wielkiej czesci kontynentu? „Dowody” obejmują też inne bzdety:

– zasieganie info przez FEMA nt. zaopatrzenia w racje zywnosciowe – to normalny punkt planowania reakcji na sytuacje wyjatkowe i za to placa biurokratom w FEMA;

– pompowanie „milionow, milionow” ton plynu przeciw zamarzaniu w otwory wiertnicze, rzekomo zeby rozplynal sie w domniemamnym „Potopie” na Arktyke i roztopil lod, by wreszcie udowodnic, ze mamy globalne ocipienie i zebrac z nas mamone za oddychanie;

– potencjal wybuchu ogromnych zloz gazu pod powierzchnia Ameryki – do tego potrzeba byloby mnostwo powietrza, ktorego pod ziemia nie ma;

– hipoteza o mozliwosci rozkrojenia kontynentu nawierceniem nie ma podstawy naukowej w tektonice ani geotechnice.

Na stan wyjatkowy czy wojenny nie potrzeba az kontynentalnego „Potopu”, np. wyrezyserowana niedawno „katastrofa” w Zatoce Meksykanskiej latwiutko mogla byc falszywym powodem. Marek odpusc sobie, skup sie na prawdziwych zagrozeniach…

Syjonistyczne firmy oskarżane o zarabianie na Holokauście

Ahmadinedżad: potrzeba nowego porządku świata

Prezydent Iranu, Ahmadinedżad mówi, że Iran i Indie potrzebują pomóc zaprowadzić sprawiedliwość na świecie, ponieważ oba kraje podzielają ludzką perspektywę ws. międzynarodowych. Na spotkaniu z doradcą bezpieczeństwa narodowego Indii, Ahmadinedżad powiedział: Obecnie utworzenie nowego porządku na świecie ma pierwszorzędne znaczenie i od niezależnych krajów zależy zapobieżenie, by stary, ciemiężycielski porządek nie wślizgnął się  do tej nowej formy. Wg Ahmadinedżada, kwestia kultury narodowej znacznie dołoży się do nowego porządku. Obaj mężowie stanu wyrazili się pozytywnie o kooperacji Iran-Indie. Po Arabii Saudyjskiej, Iran jest 2-im co do wielkości dostawcą ropy dla Indii: 12 mln baryłek na miesiąc. Obroty handolwe Iran-Indie osiągnęły niemal  13 mld $ (2007), po wzroście wymiany o 80%. Indie importowały z Iranu 21,3 mln ton ropy w okresie 21.3.2009 – 21.3.2010 r.

††††††††††††††††††††††††††††

Zdrowie (ciała, ducha i umysłu)

Miliony martwych ryb u wybrzeży Kalifornii

Dziesiątki mln martwych  sardelowatych pływają na powierzchni wód w miejscowości Redondo Beach, Kalifornia. Filmik.

Dzieci umierają w Japonii od szczepionek

Władze zdrowia zawiesiły szczepienia dzieci, czekając na dochodzenie ws. zgonów 4 dzieci wkrótce po otrzymaniu zastrzyków z kilkoma szczepionkami każde.

Nauczycielka zwolniona z pracy za sprzeciw masowemu truciu dzieci lekami psychotropowymi

Nauczycielka miała na swym aucie nalepkę Zadragowałeś dziś swe dzieci? Wyjaśniła reporterom, że chodziło o leki na tzw. nadpopudliwość.  Inne nalepki na jej aucie: Jestem już przeciw następnej wojnie, Rozwiązania militarne to problemy, Nie wierz wszystkiemu, co myślisz i Dzwonił Jezus, chce zwrotu Swej religii. Rodzice donieśli na nauczycielkę dyrektorowi szkoły, a gdy ten nie stanął po ich stronie, interweniowali w zarządzie szkół.

Chemizacja planety prowadzi do zniszczenia 75% życia

Raport o szczepieniach

Witam Panstwa, Przekazuje link do raportu o szczepieniach, opracowanego przez miedzynarodowa rade lekarzy i naukowcow, w tlumaczeniu na polski. Warto sie z nim zapoznac. Pozdrawiam serdecznie – Dr med. Dorota Majewska

Szczepionki na grypę podwajaja ryzyko zachorowania na H1N1

Wirusolog prof. Peter Collignon z Australijskiego Uniwersytetu Narodowego (ANU) wezwał do rewizji polityki szczepień na grypę w Australii. Wg danych ze szczepień w Kanadzie i Hong Kongu, na sezonową zwykła grypę wynika, że zaszczepieni w 2008 r. ponoszą 2 razy większe ryzyko zachorowania na świńską grypę w porównaniu z nieszczepionymi.

Państwo inwigilacji

Dokumenty uzyskane poprzez Prawo Wolności Informacji ujawniają, że bezpieka USA (DHS)  wypuszcza do obserwacji obywateli furgony wyposażone w rentgeny dalekiego zasięgu, kamery podczerwieni i nawet zapisywacze ruchu gałek ocznych. Skanery całego ciała na lotniskach, okazuje się, to dopiero początek.

††††††††††††††††††††††††††††††

Religia

Papież zadowala ADL: Żydzi nie są winni ukrzyżowania

Chrześcijaństwo nie zanika, lecz jest zwalczane

†††††††††††††††††††††††††

Historia

Skąd Jefferson wiedział???

Roman Kafel

Jefferson to mason, ale tzw. masonerii tradycyjnej… nie chcial i wiedzial dlaczego nie chce dopuscic do jej ziluminatyzowania. Wiedzial dokladnie jakie pryncypia atakuja Illuminaci i w jaki sposob. Znal bowiem ich metody i zamiary… i przed tym ostrzegal…

Stad system bankowy Hamiltona i walka o Pieniadz zakonczona pojedynkiem Hamiltona z w-ce prezydentem Aronem Burr (1802), w ktorym Hamilton zginal… Od tego momentu Illuminaci wzieli gore i za pieniadze Rotszylda zaczeli przejmowac demokracje republikanska zachowujac tylko semantyke demokratyczna, zmieniajac zarazem znaczenie slow w praktycznym dzialaniu, stad wlasnie ponizsze ostrzezenia Jeffersona, ktory wolal unikac pojedynkow…

J.F. Kennedy  podczas obiadu w Bialym Domu z grupa najtezszych umyslow Ameryki w owym czasie, powiedzial:  To prawdopodobnie zebranie najwiekszych intelektualistow, jakie kiedykolwiek  odbylo sie w Bialym Domu, za wyjatkiem, kiedy  Jefferson jadal tu…  sam.

Sami poczytajcie co Jefferson  powiedzial tylko w roku 1802:

Demokracja natychmiast przestanie istniec; Kiedy zabierzecie tym , ktorzy chca pracowac i dacie tym, ktorzy pracowac nie chca!

Kazda generacja jest zobowiazana placic swoje dlugi. Trzymajac sie tej zasady unikniemy polowy wojen na calym swiecie.

Przewiduje szczesliwa przyszlosc dla Amerykanow, pod warunkiem, ze potrafia powstrzymac swoje rzady przed marnotrawieniem pracy wielu, pod pozorem dbalosci o nich.

Moja znajomosc historii przekonuje mnie, ze tym gorsze rezultaty rzadzacych im wieksze sa ich rzady,

Zadnego wolnego czlowieka nie mozna pozbawic mozliwosci posiadania i uzycia broni!

Najwazniejszym powodem dla ludzi, zeby posiadac  i miec mozliwosc uzycia broni, jest to – ze w razie ostatecznosci moga sie bronic przed swym wlasnym rzadem.

Drzewko wolnosci musi byc od czasu do czasu podlewane krwia patriotow i tyranow,

Zmuszac czlowieka, zeby placil swoimi podatkami za propagowanie pomyslow i idei w jakie nie wierzy i jakich sie brzydzi- jest grzechem i tyrania!

Jezeli Amerykanie kiedykolwiek wyraza zgode na to, zeby prywatne banki kontrolowaly emisje  ich pieniadza, wtedy poczawszy od inflacji, poprzez deflacje, banki i korporacje, jakie wyrosna wokol tych bankow, pozbawia ludzi ich wszelakiej wlasnosci – tak, ze ich dzieci obudza sie, jako bezdomni nedzarze w kraju, ktory zdobyli dla nich ich ojcowie.

…i czy oni, których bliskich tępią bez reszty

Krzysztof Cierpisz

Kiedy obłęd herezji ekumenizmu wypala w polskich głowach resztki katolickiego rozumu, prawdziwy „Polak” posypuje głowę popiołem, jako oczywisty znak winy wobec swego okrutnego oprawcy, podsyłam uprzejmie mocno już zapomniane pewne świadectwo prawdy.

Książka Historia jednego życia, dziennik z lat okupacji niemieckiej w Polsce, spisywany przez Ludwika Hirszfelda jest tym świadectwem prawdy, a i może drogowskazem na nasze czasy.

Hirszfeld, który był sefardem, dokonał mądrego wyboru i przeszedł na katolicyzm. Władza okupacyjna niemiecka, opierając się posłusznie na filozofii Talmudu, zakwalifikowała go jednak jako żyda. Jako taki został Hirszfeld zmuszony do opuszczenia swego domu i zamieszkania w getcie w Warszawie.

W Historii zawarł on mnóstwo faktów dotyczących tego tam pobytu, oraz także spisał własne spostrzeżenia. Do bardzo ciekawych i pouczających należą m.in. uwagi Hirszfelda o gloryfikacji Adolfa Hitlera przez Żydów. Najciekawszy jest jednak fragment innego zagadnienia. Jest to cześć nazywająca po imieniu sprawców wyniszczania Żydów– wskazanie palcem – oraz podanie motywów tego ludobójstwa:

[…] Łzy kamieniały im w oczach. Mężowie jadąc do obozów pracy wiedzieli, że ich żony i dzieci są wysyłane na śmierć. Młodzież umierała marząc o broni, której kupić nie mogła, dławiąc łzy bezsilnego gniewu. Czy przecierpiał ktoś kiedykolwiek większy ból?

Stara legenda głosi, iż przed tronem Boga stoi czara. Są w niej łzy Żydów. Gdy czara wypełni się, Bóg przebaczy wybranemu niegdyś narodowi jego ciężkie winy. Skończą   się wówczas jego  cierpienia  i  tułaczy  żywot.

Czyż mogły te łzy ostatnie nie wypełnić czary? Czyż mają te cierpienia być daremne? Z krwi, która opłynęła mury, może powstać odrodzenie. Naród tułaczy, który żadnej ziemi nie ukochał naprawdę jak własnej ojczyzny, może odnajdzie wreszcie po wiekach swą Ziemię Obiecaną”.

Opisuję ostatnie walki Żydów według dokumentów opublikowanych przez wydawnictwo konspiracyjne.

Działo się to w kwietniu 1943 roku. Mieszkałem wówczas w Miłośnie. Z daleka słyszałem wystrzały armatnie, odgłosy bomb i widziałem łunę pożarów. To ginęła resztka Żydów. Tych, co nie chcieli iść na rzeź jak bierna masa skazańców, lecz woleli zginąć śmiercią żołnierza. Czułem ich ból: nie ból bohatera, co ginie z myślą, że będzie zaczątkiem nowego życia. Lecz ból bezimiennej śmierci, której nie dostrzega ten,  dla którego się ginie.

Dlaczego nie przybywa jakiś samolot, by przynieść im wieść od ich narodu? Choć nie pomoże, ale powie: „Patrzymy na waszą śmierć. Patrzymy z bólem i dumą. I przysięgamy, że żyć będziecie w pamięci pokoleń. Że z waszej śmierci uczynimy hasło przyszłego czynu. I chęci trwania. I że tej śmierci nie przebaczymy nigdy”. I myślę, dlaczego Żydzi na świecie pozwalają ginąć swoim braciom bez męskiej pociechy, i że z ich śmierci powstanie legenda, która zapewni im nieśmiertelność w pamięci i miłość przyszłych pokoleń. Dlaczego nie słyszy się odgłosów protestu na świecie? Co robią Żydzi w chwili,  gdy mordują resztki ich umęczonego narodu?

Docierają do nas jedynie protesty generała Sikorskiego z Londynu, że mordują obywateli polskich. Ale co robią Żydzi? Nie ci z krajów okupowanych, gdyż i ich prowadzą na rzeź. Ale ci, podobno potężni, z Anglii i Ameryki. Czy nie wiedzą? Lub udają, że nie wiedzą? Lub nie wierzą? I rodzi się we mnie podejrzenie straszne: czy nie stracili i oni sumienia i poczucia godności czy choćby litości, i czy oni, których bliskich tępią bez reszty, nie myślą z góry i nie obliczają, jak się ci, co uniknęli kaźni, mają w przyszłości urządzić i współżyć, i handlować z oprawcą, i robić to wszystko, o czym obecnie nawet myśleć nie wolno. I w tej chwili czuję jeszcze głębiej sens mego cierpienia: utrwalić obraz gehenny, której   byłem   świadkiem   i   poruszyć   ludzkie   sumienia.

Więc ja, który byłem zawsze rzecznikiem porozumienia i współżycia między narodami, rzecznikiem pokoju i dążenia, by uczeni podawali sobie ręce poprzez waśnie narodów, mówię obecnie:

Przyjdą czasy, gdy Niemcy zechcą się godzić ze światem. Trzeba będzie odrobić te miliony zamordowanych. Najlepiej to załatwią sami niemieccy Żydzi. Będą — ci pozostali — może radzi, że zlikwidowano sprawę żydowską. Niemcy będą mieli lekkie wyrzuty sumienia. Takie wyrzuty mają swoją wartość, można je zamienić na gotówkę lub na wpływy. Może na ministra spraw zagranicznych wezmą Żyda. To byłaby najtańsza demonstracja nowego kursu. Powiedzą może: „Ten Hitler to wariat. Nie można za niego winić całego narodu. Mówmy lepiej o Beetho-venie”. O tym samym, którego latami nie wolno było Żydom słuchać przy głośnej lub cichej aprobacie narodu niemieckiego. „Jakie piękne jest to adagio. Przecież nie można wiecznie mówić o morderstwach. Stwórzmy wielką Międzynarodówkę Ludzi Dobrze Wychowanych.”

I powiedzą      może sami Żydzi: „Ciszej nad tym grobem”.

Otóż: Ja tego nie chcę.

Nie chcę, by wolno było wymordować kilka milionów ludzi i powiedzieć, jak gdyby się ludzkości nastąpiło na nagniotek: „Przepraszam, to nie rozmyślnie, ja tego nie chciałem”. Nie chcę, gdyż byłem z tymi, których przeznaczono  na  rzeź,   i  znam   ich  ból. […]

List Żyda do żyda

Akapity i wytłuszczenia Piotr Bein

Znalazłem w sieci interesujący list, mogący być… falsyfikatem. Jeżeli nie jest, to p. Izaak Mosze Goldberg zasługuje na wielki szacunek! Porusza on wiele spraw historycznych i bieżących, o których wielu obywateli polskich nie ma pojęcia. – Senior Vars

List otwarty do Jerzego Urbana

Redakcja „Szpilek”, 00-499 Warszawa, Plac Trzech Krzyży 16-a

Ja, niżej podpisany Izaak Mosze Goldberg, obywatel polski żydowskiego pochodzenia, który narodowości swej się nie wstydzi i dlatego nie zmienił nazwiska na Kościuszko, Potocki, Zarzycki, Kulczycki, Różański, Michnik, czy Żółkiewski. Piszę do Pana, Panie Urban, ponieważ w felietonie pod tytułem „Pejsy w lustrze” („Szpilki” nr 12/2065 z 22.03.1981) nie napisał Pan całej prawdy, tylko jej połowę. Napisał Pan, że jest Pan Żydem i to jest połowa tej prawdy. Bo Żyd mieszkający w Polsce taki jak Pan, Panie Urban, to nie jest – jak Pan napisał – „odmiana polska”, tylko jest to odmiana Żyda. Tę połowę prawdy też ujawnia Pan trochę ze wstydem: „raz na parę lat w teksty, które drukuję, wpuszczam wzmiankę o moim parchatym pochodzeniu(…) pokazuję pejsy raz na parę lat, gdyż częściej nie przypominam sobie o swoim semickim pochodzeniu”.

Nieprawda, Panie Urban! Pan, tak jak ja i jak każdy Żyd na świecie pamiętamy o naszym pochodzeniu o naszym pochodzeniu każdego dnia, każdej minuty i sekundy, działamy, piszemy itp. Pamiętamy, bo jak można zapomnieć nagle do jakiej się należy rodziny, albo kto jest naszym bratem i siostrą? W tym miejscu skłamał Pan, ale trochę niżej znowu napisał Pan prawdę: „… niezależnie od mojej woli, to jaki jestem, myślę i co myślę – wynika przecież z żydowskiego pochodzenia”. I zaraz potem znowu Pan kłamie, twierdząc, że nie wiąże Pan tego stanu „z żadnymi niezmywalnymi właściwościami rasy”, gdyż Pan „nie wierzy w takie bzdury”. A hitleryzm – to też była bzdura? Pan wie dobrze, Panie Urban, że żadna siła nie jest w stanie odebrać nam naszego żydostwa w charakterze, w myśleniu, w postępowaniu. I dlatego, jeśli Pan pisze, że Pańskiej osobowości „nie współkonstytuuje żadna żydowska tradycja kulturalna, obyczajowa, religijna, czy językowa”, to Pan wie dobrze, że Pan i w tym miejscu kłamie, bo to jest nieprawda.

To, że nie mówi Pan w domu po żydowsku, chociaż ten język nie jest Panu obcy, tak jak Pańskim dziadkom, to, że nie szanuje Pan szabasu, ani nie nosi kury do rzezaka wcale nie oznacza, że nie czuje się Pan Żydem, tak jak ja, tak jak wszyscy Żydzi w Polsce, czy gdziekolwiek na świecie. Pan przecież wie dobrze, Panie Urban, Co mówi na ten temat Talmud i co powiedział nie tak dawno Sąd Najwyższy naszego państwa Izrael: „zgodnie z żydowskim prawem wyznaniowym Żyd pozostaje Żydem praktycznie w każdej sytuacji, choćby nawet świadomie zmienił religię”. Wie Pan o tym doskonale, ponieważ zna Pan dobrze tych Żydów w Polsce, którzy się dawno przechrzcili jak Jerzy Turowicz czy Tadeusz Mazowiecki, a będąc od lat działaczami i publicystami w ruchu katolickim pozostają nie tylko wierni więzom i nakazom swej krwi, ale mając dostęp do najwyższych czynników Kościoła działają zgodnie z uchwałami Sanhedrynu, Kahału i zgodnie z naszą narodową racją stanu.

Najlepszym tego dowodem może być cytat z listu Kazimierza Koźniewskiego, opublikowany w „Literaturze” (8.IX.1977): „… nie gdzie indziej, ale w samym „Tygodniku Powszechnym”, gdy rozpoczął się proces beatyfikacyjny Ojca Kolbego, opublikowany został (przez Jerzego Turowicza) artykuł krytyka Jana Józefa Lipskiego, w którym informował on opinię o pewnych kartach przedwojennej działalności O. Maksymiliana Kolbego i dawał wyraz swemu krytycznemu zaniepokojeniu, jakie całkowicie podzielam”. Pan nie wie dlaczego p. Turowicz napadł na bohaterskiego polskiego męczennika? Pan wie tak samo dobrze jak Turowicz: był to polski zakonnik. O tym, że Żydzi nie dadzą się zasymilować napisał wyraźnie w „Życiu Warszawy” nr 88 z 15.IV.81 w artykule pt. „Dzieci jednej ziemi” Stanisław Podemski. Napisał, że od XIII wieku do dziś żyją w Polsce dwa narody: polski i żydowski. Napisał o współżyciu i współistnieniu tych narodów i ich kultur. On ma, Panie Urban, takie same kepełe jak i Pan: wiemy wszyscy, ze to prawda, ale po co o tym pisać? Przecież my gojom wmawiamy, że nie jesteśmy Żydami, tylko Polakami pochodzenia żydowskiego. Więc po co te bajki o dwóch narodach?

Nie podoba mi się też, Panie Urban, to co napisał Pana kolega Jerzy J. Wiatr w „Życiu Warszawy” (nr 89/11705). Po co przypominać gojom, że my Żydzi w Polsce od XIII wieku nie ulegliśmy asymilacji? Od czasu, gdy nasi ziomkowie tacy jak Kuroń, Modzelewski, Mazowiecki i inni członkowie KOR-u opanowali „Solidarność”, podporządkowując sobie jej głównych działaczy, w „Polityce” , która od dwudziestu lat jest przecież naszym organem, chociaż adresowanym do polskich gojów – na temat poparcia dla „Solidarności” i jej korowskich protektorów wylewacie kubły pochwalnego atramentu. Główne pióra tego naszego organu z p. Rakowskim na czele popierają „Solidarność”, cmokają na samo brzmienie tego słowa (zaczerpniętego nota bene z naszej, żydowskiej historii). Uważny czytelnik, czy to nasz czy gojowski, wie dlaczego tak jest: to droga która prowadzi nas do objęcia władzy w Polsce.

Ale z drugiej strony – jest to także demaskowanie naszych planów i metod przed opinią tych mądrzejszych gojów polskich, którzy taktykę naszego narodu przejżeli na wylot. Więc po co to robić tak otwarcie i z takim szumem? Po co zaraz pchać Rakowskiego na wicepremiera? A najgorsze jest to, Panie Urban, że nie umie Pan zamaskować swej żydowskiej pewności siebie i naszej pogardy dla gojów, których lubi Pan kopnąć, albo napluć im w twarz, bo są goje. W numerze 5(1248) z 31 stycznia 81 „Polityki”, namawiając rząd polski do uznania systemu dwuwładzy porównał Pan te dwa polskie obozy (rząd i „Solidarność”) do „dwóch psów, które stojąc na przeciw siebie szczekają z obnażonymi zębami”. Pan wie, Panie Urban, że rządu w naszej prawdziwej ojczyźnie, w Izraelu, nie porównałby Pan nigdy do szczekającego psa. Takie porównanie nie przyszłoby tam w ogóle Panu do głowy. Ale dla Pana jako wojującego Żyda wypełniającego przykazania Talmudu i uchwał Mędrców Syjonu każdy gojowski rząd w państwie diaspory jest sforą psów. To prawda, ale dlaczego zaraz o tym pisać? Czy nie może Pan naprawdę trochę pohamować swej nienawiści?

Pan słusznie zauważył w swoim felietonie w „Szpilkach”: „To jaki jestem, jak myślę i co myślę – wynika przecież z żydowskiego pochodzenia”. Ale po co Pan obraża gojów, zasiadających w centralnych władzach państwowych i politycznych? Po co Pan na nich publicznie pluje? „Nie było – pisze Pan – w moim domu choinek, Święta i obyczaje o katolickim rodowodzie (np. imieniny) ignorowano. Nie wisiał też Kościuszko ani na ścianie, ani w atmosferze.” Nie wisiał bo Pańska i rodziców Pańskich żydowskość na to nie pozwalała: Kościuszko dla Polaków – to sztandar to ich symbol narodowy – dla nas zupełnie obcy jeśli nie wrogi. Bo my zgodnie z nauką Talmudu – uznajemy tylko jeden naród: naród wybrany, do którego i Pan należy – naród żydowski.

Pisze Pan: „Ta nieprzylepność do polskokatolickich tradycji bogoojczyźnianych, Abramowskiego, Boya a nie innych infantylnych wieszczów: Konopnickiej i Sienkiewicza czyni mnie takim, jakim jestem. Właśnie takim na przykład, że nic mnie nie obejdą listy, które przychodzą: ‚Toś Pan właśnie nie Polak, bo Polak łamie się opłatkiem i płacze jak grają Rotę’. Po prostu jestem głuchy na dźwięk tego języka podobnie jak kanarek na godowe ryki jelenia”. To wszystko prawda Panie Urban. Ale nie powiedział Pan dlaczego tak jest, dlaczego wielka patriotyczna polska literatura będzie dla Pana zawsze infantylna a na dźwięk Roty zatyka Pan uszy watą. Bo Pan jest obcy w tym kraju i w tym narodzie.

Pan zawsze będzie nienawidził wszystkiego, co jest z ducha tego narodu, co dla niego jest wielkie i święte. Nienawiść ta ukierunkowana na wszystkie narody gojów – jest niezależna od naszej woli, tkwi w naszych sercach i duszach, tkwi w naszej świadomości i nawet podświadomości. Na tego rodzaju stan pracowały tysiąclecia, znaczone pogromami i wielowiekową gehenną naszego narodu rozsypanego w diasporze. Nas obu nigdy nie wzruszy Konopnicka czy Sienkiewicz, ani melodia Roty, ale, Panie Urban, gdybyśmy posłuchali szeptu modlitewnego przy ścianie Płaczu w Jerozolimie – płakalibyśmy jak bobry, wszystkie hymny narodowe z całego świata gotowi oddać także za jeden dobrze wykonany Majufes. Bo Żyd w Polsce nie jest – jeszcze raz powtarzam – odmianą Polaka, tylko odmianą Żyda. A żydostwo, to nie tylko język, obyczaj, religia – to charakter, styl osobowości i myślenia, poczucie wywyższonego wyodrębnienia ze społeczności ludzkiej.

Ja też nie jestem obrzezany i chętnie jadam kotlet wieprzowy, ale niech kto zaczepi Żyda choćby na końcu świata – zaraz stanę po jego stronie choćby to był największy bandyta. I Pan zrobi to samo, w poczuciu zagrożenia własnego naszego bezpieczeństwa, w poczuciu wspólnoty, która zapewnia nam, jako narodowi żydowskiemu pozycję i władzę w większości krajów świata. Nikt nie ma prawa narodu żydowskiego atakować ani ujawniać tajemnic jego wewnętrznej organizacji. Pamięta Pan, jak napadł Pan na polski serial telewizyjny, mieszając z błotem ten film i aktorów? Opluł Pan ten film dlatego, że pokazał on rąbek prawdy o przedwojennych polskich Żydach. Tylko o to Panu chodziło. I słusznie, bo Żydzi muszą być solidarni, w tym nasza siła.

Pan wie dobrze, że nie pisze Pan rzeczy mądrych, czy ciekawych. Ktoby zresztą mógł pisać mądre i ciekawe rzeczy, gdy nałapał z dziesięć stałych rubryk, do których co tydzień wypaca Pan swoja gadaninę. Ale w niedzielnym dzienniku telewizyjnym, w „przeglądzie prasy” zawsze – ile razy słucham – słyszę cytaty z artykułów Jerzego Urbana. Dlatego, że mądre albo ciekawe? Nic z tych rzeczy – dlatego, ze ten przegląd w tych dniach robi Pan Ludwik Krasucki. On jest od naszych. Jego psi obowiązek – pamiętać o swoich. I on pamięta. I tak jest wszędzie. A niech kto spróbuje zaczepić Krasuckiego – oh, to mu Jerzy Urban pokaże!…

I nie tylko Urban! Parę dni temu widziałem Pana w telewizji w dyskusji na temat, o którym Pan nie ma najmniejszego pojęcia. W dyskusji brały udział cztery (z Panem) osoby, w tym ani jednego goja. Czy to specjalnie po to, żeby tych gojów ze złości szlag trafił? Ja, Żyd, nie mogłem na to patrzeć i wyłączyłem telewizor. Bo to wyglądało jak prowokacja. Prowokacja nasza, żydowska przeciwko polskim gojom. I po co? – się pytam. Jest nas w Polsce może sto, może dwieście tysięcy Żydów. A jak się popatrzy czasem w telewizję, wygląda tak, jakby nas było w Polsce kilkadziesiąt milionów! Jak p. Rakowski prowadził audycję zatytułowaną, zdaje się, „Świat i Polska” – ciągnął zawsze za sobą dwóch albo trzech Żydów. A raz widziałem dyskusję, w której brał udział jeden tylko goj Woźniak, przy pięciu naszych. To nie jest dobra polityka, Panie Urban, oj, niedobra…

Dnia 14.IV.81 w dzienniku wieczornym telewizja podała wiadomość o tym, że przebywa w Polsce reżyser Roman Polański. Tę samą wiadomość podał dziennik wieczorny już w dniu 18 marca br., a „Pegaz” następnego dnia poświęcił mu całą niemal audycję. Czy nasi współziomkowie w Telewizji nie przesadzili? Ja myślę, Panie Urban, że to była niepotrzebna prowokacja. Podobnie jak te wszystkie wywiady i notatki prasowe, które mają reklamować naszego ziomka, ale równocześnie muszą w umysłach gojów budzić protest. Pan wie, kto to jest Polański? Pan wie dobrze, że to żaden talent filmowy, że to zwykły tandeciarz i hucbiarz, ale, że Żyd – trzeba wokół niego robić reklamowy rwetest. Ale nie teraz – po zabójstwie mansonowskim jego żony, które ujawniło z jakiego środowiska wywodzi się nasz Polański i po skazaniu go na więzienie przez sąd amerykański za gwałt dokonany na nieletniej dziewczynce, którą podstępnie zwabił do mieszkania, odurzył ją alkoholem i narkotykami a następnie zgwałcił. Pisała o tym prasa całego świata. Wszyscy wiedzą, że przed ogłoszeniem wyroku Polański uciekł z Ameryki, ale przez to samo nie przestał być zbrodniarzem, który w każdym goju musi budzić wstręt.

I takiemu Żydowi oddajemy do dyspozycji telewizję, prasę, cały aparat propagandowy i jeszcze teatr na Woli? Pan uważa, Panie Urban, że polskie goje są takie głupie, że nic z tego nie rozumieją? Czemu Pan nie napisze, żeby władze polskie wydały zbrodniarza Ameryce? Nie napisze Pan, bo zgwałcona była gojka, zbrodniarzem jest Żyd. Gdyby było odwrotnie – i „Polityka” i „Szpilki”, a z nimi cała prasa i telewizja polska trzęsły by się od ataków na gwałciciela i na tego durnia z MSW, który wydał mu wizę, zezwalającą na wjazd do Polski.

Pan, Panie Urban powinien rozumieć, że antyfeminizm robimy my, Żydzi. Przez własną naszą głupotę. I nic to Panu nie pomoże, kiedy pisze Pan: „moje żydowskie pochodzenie zwisa mi między nogami małą nieobrzezaną glistą. Jako przynęta nadaje się ona już niestety na ryby.” Pan nie zdaje sobie sprawy, ale niech Pan się zapyta starego Goldberga, to on Panu powie, że takie właśnie zwroty w felietonie są też dowodem Pańskiego żydostwa. Żaden goj-publicysta nie użyje takiej metafory, nie pozwoli mu na to jego gojowski purytanizm językowy. Tak pisać może tylko Żyd i to w prasie przeznaczonej dla gojów. Bez znaczenia, że rodzice nie chcieli Pana obrzezać, jeśli to oczywiście jest prawdą, bo do spodni nikt przecież Panu nie będzie zaglądał. Tak napisać może tylko Żyd. Jest to język Żyda piszącego dla Polaków. Pan pisze i równocześnie ich miesza z błotem, obraża. Bo Pan, tak jak każdy prawdziwy Żyd w diasporze, nienawidzi narodu, w którym przyszło Panu żyć i nienawidzi jego języka, jego rodzimej kultury, jego obyczajowości.

Będzie Pan zawsze przeciwko porządkowi w tym narodzie, przeciwko jego obyczajom, które wykształcił na przestrzeni wieków, przeciwko jego kulturze. Bo tylko tą drogą możemy wypełnić historyczne posłannictwo wybranego narodu w dążeniu do zaPanowania nad światem, zgodnie z proroctwem, zawartym w naszych Księgach Mądrości. Pamięta Pan, jak napisał Pan artykuł w Polityce”, żeby do tego polskiego języka wepchać różne świństwa słowne i obrzydliwości z gwary uczniowskiej? Na pewno do żargonu czy do hebrajskiego nie chciałby Pan takich rzeczy wsadzać. Dała Panu wtedy nauczkę Alina Reutt z „Prawa i Życia”, ale było do przewidzenia – już jej tam dawno nie ma. Pańskie felietony i artykuły, Panie Urban, to jeden wielki ciąg poniewierania polskiego języka, zohydzania go, deptania, maltretowania. Jak Pan napada na jakiegoś goja, to „z podręcznika historii Polski niczym z rozporka wypływa ewidentnie jego korzeń”, który – pisze Pan na końcu – „nie ma prężności”.

Jeśli pisze Pan o biciu żony, to „po ryju”, albo takie enuncjacje: „wszyscy wielcy reporterzy są wałachami, którzy postradali zawodowe jaja”, a „kto raz wyciął sobie jaja temu już nie odrosną”. A wszystkie Pańskie i Pańskich kolegów po piórze wystąpienia w „Polityce” w obronie pornografii, Wisłockiej, homoseksualizmu, onanii, hipisów, zbrodniarzy i gwałcicieli – w obronie wszystkiego, co podważa gojowski porządek prawny, obyczajowy, społeczny i polityczny? Najwięcej tego w „Polityce”, która przed wojną była nie tygodnikiem a dziennikiem i nazywała się „Nasz Przegląd”. Mój wuj był jednym z trzech głównych redaktorów „Naszego Przeglądu”. Ale oni gojów tak nie prowokowali, jak to wy teraz robicie.

Nie tylko treść Pańskiej mizernej pisaniny, ale i używany przez Pana język stanowi nieprzerwany ciąg demaskacji naszych, żydowskich poglądów, naszej żydowskiej taktyki działania. Pan przedobrza sprawę, Pan niepotrzebnie prowokuje, Pana nierozważna pisanina wyrządza wielką szkodę narodowi żydowskiemu przez pobudzanie antysemityzmu, który w takich warunkach jest nieuchronną i zrozumiałą reakcją świata gojów. I to wszystko teraz, kiedy oPanowaliśmy wiele ogniw państwowych i społecznych, stowarzyszenia twórcze, prasę, radio, telewizję, estradę, miliony Polaków zrzeszonych w „Solidarności” są sterowane przez naszych ludzi? Kiedy mamy szansę na IX Zjeździe partii zagarnąć całą władzę w Polsce? Pan jest nieodpowiedzialny, Panie Urban!

Pan nie musi chodzić z wnukami do obrzezacza, ani z kurczakiem do rzezaka – z tego Kahał nie będzie Pana rozliczać. Ale nie wolno Panu przed gojami odkrywać planów naszego narodu, jego taktyki i zamysłów w dążeniu do objęcia władzy w krajach diaspory! Panem musi się zająć Kahał albo może nawet Bet-Din przy Warszawskiej gminie żydowskiej. Pan został ustawiony, Panie Urban, w kilku miejscach tzw. publikatorów, w tym również w „Polityce” i w „Szpilkach” po to, żeby Pan wspólnie z innymi naszymi uprawiał dywersję obyczajowa, społeczną, polityczną i kulturalną w jednym z najważniejszych dla naszego narodu krajów diaspory – w myśl wskazań Talmudu, Tory i wytycznych, które świat gojów nazywa „Protokółami Mędrców Syjonu”. Pan powinien to robić nie dla przyjemności, tylko z obowiązku rasowego i z posłuszeństwa nakazom naszej narodowej polityki. A Pan napada na gojów nie zawsze z pożytkiem dla nas, bo napadanie na nich sprawia Panu przyjemność, taką samą jak bicie dla masochisty.

W „Szpilkach” nr 4(2057) napisał Pan: „…przepraszam, iż to nie był felieton, gdyż ulegając nastrojowi powagi zaniedbałem dać komukolwiek po ryju”. Sam Pan się przyznaje, że daje Pan „po ryju” komukolwiek, byle to był goj, bo Żyda w ciągu swej długoletniej działalności jeszcze Pan nigdy nie zaczepił. Czy to dobrze, Panie Urban? Myśli Pan, że nie potrafią i Panu kiedyś dać po ryju? Dostanie Pan, zdaje się, i od gojów i od nas, Żydów, których wystawia Pan bez żadnej potrzeby na front antygojowski. Pisze Pan: „polskość jest klubem, do którego się należy w mocy urodzenia, paszportu, miejsca zamieszkania, języka (…) wykluczyć z polskości można się tylko samemu np. przez emigrację (…) Dla Pana i dla nas wszystkich Żydów Polska jest rzeczywiście tylko klubem, z którego urządzeń usług życiowych korzystamy, a żeby były one dla nas jak najlepsze – w zarządzie tego „klubu” ustawiamy naszych ludzi. Ale dla gojów ojczyzna to nie jest tylko klub: to cały splot głębokich więzi, które my też zachowujemy w naszym własnym, żydowskim narodzie.

Po co Pan ujawnia całą prawdę o Żydach? Pan mówi, że „nie czuje się w żadnym procencie Żydem”. Pan, Panie Urban jest Żydem w stu procentach, a nie w jednym i wszystko, co Pan pisze jest wymierzone przeciwko gojom, chociaż oni pozwalają Panu dobrze żyć. Pan nie pisze po polsku, Pan po prostu pluje tym językiem, bo Pan go nie cierpi. Pan napadł kiedyś na Klimuszkę dlatego, że nie dobrze leczył Nie, Pan napadł na Klimuszkę, bo to był ksiądz, i jeszcze gorzej: zakonnik katolicki. Pan napisał kiedyś, że cmentarze pełne są wdów i sierot, usiłujących wszystkie te i inne łajdactwa odrobić pracami ziemnymi, sadzeniem i układaniem kwiatów oraz paleniem świeczek”. To było napisane dla gojów na ich zaduszki. Bo dla Żydów tego by Pan nie napisał.

I tak jest z całym Pańskim pisaniem, które rodzi w Polsce antysemityzm. Bo dość, że publikują Panu wszystko, chociaż co dziesiąty felieton nadawałby się do druku, to jeszcze pcha się Pan do telewizji i wypowiada się Pan autorytatywnie na tematy, o których nie ma Pan zielonego pojęcia. Co o tym myślą polskie goje? Lepiej nie mówić. Nie tylko Pan tak postępuje, bo robią to, niestety, także inni Żydzi w Polsce. Pchają się tłumnie na wysokie stanowiska, niektóre branże i dziedziny oPanowali prawie w stu procentach, a nie wiedzą, że pod polskimi i fałszywymi nazwiskami dzisiaj nie można się już ukryć, bo jest telewizja, która demaskuje. A co Pan powie, że Pański tygodnik „Polityka” zatrudnia w charakterze publicystów samych tylko Żydów? I tak jest wszędzie, a Polacy, choć przecież goje, ale nie są znowu tacy głupi, kiedyś będą chcieli upomnieć się o swoje prawa.

Długo się rodził tygodnik „Solidarności” – „Solidarność”. Pan wie, dlaczego tak długo: bo Pan Tadeusz Mazowiecki biegał po Warszawie kilka miesięcy za Żydami. Nazbierał ich ze dwudziestu i teraz boi się podać ich nazwiska w stopce redakcyjnej. I znowu się ja pytam Pana, Panie Urban: czy to mądrze? Czy wszędzie muszą być sami nasi jak w „Polityce”. Napisał Pan, że czytelnicy Pańskich felietonów „mają więcej z małpy, niż Pan z Żyda”. I znowu obraża Pan gojów bez powodów i bez potrzeby. Po co to nam, Żydom? Po co Pan ściąga na nas nieszczęście? Odpis tego listu wysyłam do rabina, może on potrafi przemówić Panu do rozumu, Bo Pan, będąc Żydem i chcąc pomagać Żydostwu – swoim pisaniem pobudza gojów do antysemityzmu, robi Pan złą robotę.

Dlatego właśnie, Panie Urban, ja Izaak Mosze Goldberg przywołuję Pana do porządku: przestań Pan przywdziewać na siebie ten krakowski strój, bo swego Żydostwa Pan i tak nie ukryje i przestań Pan, do diabła, podskakiwać bez przerwy w tym polskim „klubie”, demaskując nie tylko siebie, ale całą żydowską populację w Polsce. Niech Pan nie budzi i nie prowokuje antysemityzmu, bo licho nie śpi. I pisząc dla Polaków w ich języku felietony niech Pan nie używa naszego, żydowskiego stylu i słownictwa, bo po tym najłatwiej poznać Żyda. Mówi to do Pana z dobrego serca i z obowiązku współziomka stary polski Żyd Goldberg. A jeśli chce Pan naprawdę iść na ryby „z małą nieobrzezaną glistą co zwisa (Panu) między nogami”, to zabierz Pan ze sobą swoją połowicę, niech po drodze wstąpi z Panem do Mykwy, tam jeszcze może Panu uda się co złapać na taką „przynętę”. Wątpię tylko czy to będzie ryba.

Izaak Mosze Goldberg Wałbrzych, 7.V.1981

Do wiadomości: 1) Gmina Żydowska w Warszawie 2) Redakcja „Fołksztyme” 9.03.1997