Grypa666's Blog

Co gorsze grypa czy kompleks jot?

Z Czarnobyla do Daiiczi: 4 razy gorszy totalitaryzm

Posted by grypa666 w dniu 25/04/2011

 Zawartość (uaktualniana do następnego wpisu, chronologia wewnątrz działów)

 ALERTY

Sposoby Boże jedyne i najskuteczniejsze

Wieku ćwierć po Czarnobylu

Piszecie…

Najnowsze (stopniowo przenoszone do działów poniżej)

Rzont cię nie ochroni (c.d.)

Skażenie globalne

W Daiiczi

NWO dziś globalnie

NWO dziś w Polin

†††††††††††††††††††††††††

PATRZ TEZ ALERTY WE WPISACH OD 8.3.2011

ALERT dla Europy i Ameryki: Ciężarne, karmiące i małe dzieci – Na razie nie pić mleka!

23.4.2011 ostrzegłem o  dezinfo przez Dra Winga w wywiadzie dla Arnie Gundersena i wysłałem zapytanie do Dra Busby. Inni zrobili podobnie. Oto jedno z zapytań i odpowiedź Dra Busby.

Zapytanie z WashingtonBlog: Epidemiolog Dr. Wing uważa, że ludzie poza Japonią nie muszą nic robić, by zmniejszyć ekspozycję. Ale wg CRIIAD, francuskiej grupy anty-A, trzeba redukować ekspozycję ciężarnych i niemowląt. Zbadałem też w literaturze naukowej, że antyoksydanty mogą nieco pomóc. Co radzi Pan ludności poza Japonią?

Profesor Busby: Załączam mój tekst Nie panikuj, ale od czasu jego napisania przemyślałem to zalecenie, gdyż wciąż są reakcje łańcuchowe i emitują 10 z 14 zerami Becquereli na dobę [100 TBq/dobę, chyba pomyłka, bo oficjalnie przyznaje się 10 tys. TBq/dobę tylko w jodzie-131 i cezie-137, a emitowanych izotopów są setki! – PB].  Tzn. stront-90 i uran oraz inne pyłki akumulują się w USA i Europie. Ocenię to później, a na razie uważam, że mądrze jest przestać pić mleko. Załączam tekst o pyłkach

Dodałbym to tej listy karmiące i małe dzieci oraz wodę wodociągową i studzienną. Pić tylko wodę butelkowaną przed kryzysem Daiiczi.

Zbig: W Polsce to chyba jeszcze nie ma zagrozenia, bo krowy pożerają jeszcze stare pasze, trawa chyba za mała, zeby wyganiac na psstwiska… ale w jakichs cieplejszych krajach faktycznie moze byc zzagrozenie…masz jakieś dane z badan polskiego mleka? w usa faktycznie wykryli…

PB: Krowy piją wodą, robią z niej mleko…

††††††††††††††††††††††††††††††††††††††††††††††††††††††††††††††††††††

Sposoby Boże jedyne i najskuteczniejsze

Email Iwona ze Szczecina, Niedziela Zmartwychwstania

Panie Piotrze, Z tego co się zorientowałam jest Pan wierzący. Na radiację i obecne skażenie nic nie pomoże ludzkie działanie i choroby z tego wynikłe są nieuniknione (co nie znaczy że dobrze że oszukuje się ludzi co do faktu skażenia). Jednak są na to Boże sposoby:

  1. Błogosławienie posiłków i pomieszczeń i używanie wody, soli i oleju EGZORCYZMOWANYCH.
  2. Noszenie medalików z Woli nieba szczególnie chroniących od zła – tj. medalik św Benedykta albo tzw. cudowny medalik (z Matką Bożą na awersie i sercami Jezusa i Maryi na rewersie –  przed noszeniem poprosić o poświęcenie przez księdza.  Takie medaliki powinny się znaleźć też zawieszone na drzwiach do domu (wejściowe, do garażu).
  3. Modlitwa, post

Ad.1. Takie praktyki Boże niegdyś były popularne np. gospodarze co sobotę święcili swój dom i obejście wierząc w Boga sprawcę dobra i wszelkiej pomyślności. Na Wielkanoc do kościoła przyjeżdżano z całym wozem jedzenia a nie z małym koszyczkiem. Dobrzy, święci kapłani popierają te sposoby do dziś – np ks. Piotr Natanek. Woda Święcona egzorcyzmowana jest to woda poświęcona przez kapłana z nałożeniem na nią egzorcyzmu. Ma ona specjalną moc daną przez Boga do obrony przed demonami. Gdyby kapłan nie chciał poświęcić jako święcona egzorcyzmowana, to w pierwsze soboty miesiąca każdy kto o 10:00 rano zjednoczy się na modlitwie i uprzednio przygotuje w naczyniach, to o tej właśnie godzinie grupa kapłanów święci tę wodę na odległość. Należy tą wodą kropić ludzi, pomieszczenia, podwórko, meble, pościel, żywność itd. Pomaga odpędzać złe duchy ale też „dezynfekuje” od wszelkiego zła (choroba etc.). Przed wyjściem na dwór kropić dzieci, siebie żegnać się, dzieci błogosławić. To samo po powrocie. Jest specjalna modlitwa jeśli chodzi o spożywanie posiłków. Sól, olej – może egzorcyzmować kapłan tylko osobiście. Ten olej ma moc leczącą choroby skóry. Są orędzia z nieba mówiące o tych sprawach.

Ad.2. Są dostępne w internecie św Benedykta – zwykłe aluminiowe po złotówce. Cudowne medaliki bywają różne – czasem są z symbolami masońskimi (gwiazdki 5 ramienne). Szczegółowo o tym mówi ks Natanek. On wybija aluminiowe medaliki bez znaków masońskich, ale ja znalazłam za 8 zł ze srebra identyczne z tymi ks Piotra (Boży złotnicy też się zdarzają).

Ad.3. To wiadomo – wiara w dwa w/w punkty wynika ze zrozumienia co uczynił Bóg dla człowieka i co chce bezustannie dla niego czynić – wyprowadzać ze zła dobro. Tragiczna sytuacja w jakiej się znajduje świat jest po pełną kontrolą dobrego Boga bo nic się nie może stać jeśli Bóg do tego nie dopuści. Jest to próba dla nas wszystkich. Dla wierzących czy wiara nasza nas ocali, czy wytrwamy w modlitwie mimo smutku? Dla niewierzących – czy się nawrócą czy potwierdzą wyrok który sami na siebie wydali. Próba którą ludzie sami na siebie sprowadzili bo przestali modlić się, błogosławić (np. rodzice winni znakiem krzyża błogosławić własne dzieci). Msza św została odarta z sacrum, ludzie nie klękają nawet przed Bogiem przy przyjmowaniu Komunii św.  Niebo jest teraz daleko od ziemi a jednocześnie tak bardzo się nad nią pochyla szukając tej reszty wierzących i walczących o prawdę.
Polecam kazanie ks Natanka. Polecam intronizację rodzinną Chrystusa Króla!

Polecam różaniec codzienny, codzienną Mszę św. (Jezus uzdrawia duchowo i fizycznie)! Nowennę do wszystkich świętych, do św Józefa, loretańską, do krwi Chrystusa! Codzienne egorcyzmy (do św. Michała Archanioła). Bóg mówi przez swoich proroków – ostrzega, prowadzi

W każde objawienie prywatne może wkraść się szatan który jest mistrzem kłamstwa, a jednak jest w nich ogólne przesłanie to samo –  koniec jest bliski. Ludzie modlą się o Polskę, świat, pokój – jerycha różańcowe etc. Ludzie stosują posty np. za ojczyznę, za pokój – środa i piątki woda i chleb. Im gorzej tym lepiej – mają rację Ci źli – szatan znowu kręci na siebie bicz (jak przy śmierci Pana Jezusa), nakręca spiralę zła, ale to źle się dla niego i jego poddanych skończy. My wierzący nie możemy stracić nadziei i wiary w Bożą Opatrzność. Jak biblijni 3 młodzieńcy, którzy nie spalili się w piecach. Czy nasza wiara może nas doprowadzić do absurdu pokoju serca mimo nadchodzących wydarzeń? Oczywiście – święci niektórzy marzyli by żyć w naszych czasach i złożyć taką ofiarę z siebie. To trudne do przyjęcia bo nasze drogi nie są drogami Pana. A jednak wierzący zostaną napełnieni pokojem i zrozumieniem sensu tego co już się dzieje –  wydarzeń apokaliptycznych oczyszczających świat z grzechu. Myślałam już dość długo żeby do Pana napisać. Walczy Pan o prawdę dla tak wielu. Jak pisałam strona walcząca orężem modlitwy, postu również nie stoi w miejscu. A Bóg czuwa nad tym wszystkim – musimy tylko mu zaufać i robić swoje. Jezu Ufam Tobie! Alleluja – Iwona ze Szczecina, matka trojga dzieci

p.s. Wody egzorcyzmowanej używam już od kilku miesięcy (od stycznia), dom i my święcony codziennie, jedzenie po każdych zakupach. Przed posiłkami modlitwa, ale też nauczyłam dzieci żeby to robiły same (modlitwa i woda są na stole w kuchni, dodatkowo woda w kubeczkach jest w kilku strategicznych pomieszczeniach (kiedyś używano wody święconej w domach, w niektórych przy wejściu były nawet specjalne pojemniczki), wspólna modlitwa. Stosowaliśmy Pana zalecania przez długi czas ale na stałe nie da się (szkoła, praca) a żywność i tak ulegnie skażeniu. Obecnie sądzę, że sposoby Boże są najskuteczniejsze.

PB: Droga współ-Szczecinianko! Zgadzam się, po emisjach uranu i transuranowców jak pluton tylko Bóg nas może uratować. Ale co poradzić naszym niewierzącym bliźnim? Niech Ci Bóg jeszcze większą gromadką pociech wynagrodzi. Najserdeczniejsze pozdrowienia dla całej Rodzinki – Chrystus Zmartwychwstał!!!

Sutjow: Witam, Czytam grypa666 od czasów świńsko-szczepionkowych. Odnośnie emaila Pani Iwony ze Szczecina – Sposoby Boże jedyne i najskuteczniejsze, przypomniał mi się fragment książki Johna Leary’ego Przygotujcie się na Wielki Ucisk i na Erę Pokoju. Na str. ksiązki 26 jest opis cudowej mocy Różańca Świetego, którego modlitwa uchroniła znajdujących się epicentrum wybuchu bomby atomowej zrzuconej na Hiroszimę i  Nagasaki.  John Leary, z zawodu chemik, pracuje w firmie Eastman Kodak Co. w Rochester w stanie Nowy Jork. Od 17-go roku życia codziennie uczęszcza na Mszę świętą i już od 25-ciu lat prowadzi grupę modlitewną w swym domu. Od dawna odmawia codziennie cały Różaniec. W lipcu 1993 r. rozpoczęła się seria codziennych, dwukrotnie pojawiających się w ciągu dnia wizji i komunikatów, głównie od Pana Jezusa. Inne przekazy otrzymuje John od Boga Ojca, Ducha Świętego, Matki Bożej, Anioła Stróża i różnych świętych, a szczególnie od św. Teresy od Dzieciątka Jezus (z Lisieux). John zapisuje wszystkie przekazy w pamięci komputera. W książce opisuje: W obydwu miastach ocalało po jednym budynku. W jednym było 12 osób, a w drugim 18 i pozostali nietknięci. Otaczające dom podwórka i trawa były również nietknięte. Przed domem na ganku w Hiroszimie był kot, a poza domem ogródek z pomidorami i winogronami. Nic nie zostało zniszczone, ani potłuczonej szyby, ani potłuczonej dachówki!  Specjaliści Armii USA przez kilka miesięcy obserwowali ten niezwykły fenomen i próbowali zrozumieć, w jaki sposób oba domy wraz z ich mieszkańcami i otaczającym je dobytkiem mogły ocaleć. W końcu doszli do przekonania, że nie było tam niczego, co po ludzku mogłoby ocalić te domy przed zburzeniem. Stwierdzili, że to musiała zadziałać siła nadprzyrodzona. Uratowani opowiadali, że w nocy poprzedzającej atak bombowy usłyszeli puknie do drzwi. Ukazał się im Anioł, który powiedział: „Chodźcie ze mną”. Zabrał ich do bezpiecznego domu, w którym była rodzina wierna wezwaniom Matki Bożej i wypełniała jej poleceniacodziennie, przez 6 miesięcy odmawiając Różaniec. Katedra w Hiroszimie została całkowicie zniszczona za wyjątkiem figur Najświętszego Serca Jezusowego i Niepokalanego Serca Maryi, które pozostały nietknięte…

††††††††††††††††††††

Wieku ćwierć po Czarnobylu

Bitwa o Czernobyl

Atomo-idiota tow. prof. Zbigniew Jaworowski, jeden z wielu krajowych i międzynarodowych ludobójców nuklearnych…

Dr Jaśkowski: Pan profesor Zbigniew Jaworowski rozpowszechnia nieprawdziwe informacje

Piotr Bein: Jaworowski, Niewodniczański, Zagórski – ludobójcy za bronią uranową

Naukowe kurtyzany-ludobójcy

Piotr Bein 27.4.2011, na podst. szkicu rozdziału do książki NATO na Bałkanach, po wybuchu skandalu o broń uranową użytą tam przez NATO

Na samym początku przypominam, że cały konflikt bałkański wyreżyserował kompleks jot. Niektórzy polscy atomiści wsławili się jako propagandyści NATO, narzędzia podboju gojów, jak widać dziś w Libii.  Argumenty prosorów kłócą się z: utajnionymi dokumentami rządów nt. ZU  i niezależną nauką o promieniotwórczości. Wobec rosnących sprzeciwów społecznych w państwach NATO, produkcja i poligony broni ZU mogą być przenoszone do nowych członków NATO, a więc i do Polski. Poligony i wytwórnie pancerza i broni ze ZU stwarzają zagrożenie dla zdrowia okolicznej ludności. Czy nazwa rozbrojony uran  jest prawidłowa? – zapytał mnie w styczniu 2001 r. redaktor polskiego wydawnictwa, zaniepokojony manipulacją języka. Czyżby przemianowanie ZU było przygotowaniem Polaków na odbiór materiału potępionego na Zachodzie, ale potrzebnego NATO dla utrzymania przewagi nad „wrogiem”? W lutym 2001 r. Węgry ogłosiły, że ich MiGi strzelały amunicją uranową podczas ćwiczeń w Polsce. Potem w październiku 2001 r. spadły na drawskim poligonie amerykańskie Apacze – śmigłowce wyposażone w działko na amunicję ZU i 100 kg balastu ZU w wirniku. Nawet jeśli nie miały na pokładzie amunicji ZU, pożar w wyniku kraksy mógłby spalić balast na śmiercionośny pył.

„Eksperci” z Państwowej Agencji Atomistyki, Centralnego Laboratorium Ochrony Radiologicznej oraz Instytutu Chemii i Techniki Jądrowej przekazywali to, co chciało NATO, łamiąc etykę naukowca, od którego społeczeństwo oczekuje prawdy i niezależności. Propaganda żeruje na braku dostępu Polaka do Internetu, gdzie są niezależne informacje o skutkach ZU, włącznie z wojskową dokumentacją zatajoną przed opinią publiczną. Specjaliści lepiej poinformowani niż polscy „eksperci” pracowali nad badaniami, a potem dochodzeniami dla Kongresu USA, ustalając bezspornie, że ZU jest jednym z głównych powodów syndromu znad Zatoki Perskiej. Choroby kombatantów z Bałkanów mają aż za dużo wspólnego z objawami po ZU nad Zatoką Perską, mimo że nad Zatoką były na dodatek szczepionki, broń chemiczna, środki owadobójcze oraz zanieczyszczenie powietrza dymem z płonących szybów naftowych. Pentagon koncentruje się na innych przyczynach, łącznie z bronią biochemiczną Saddama (sprzedaną zresztą Irakowi przez USA przeciw Iranowi przed 1991 r.).

Skąd polscy atomiści są tak pewni skutków na zdrowie człowieka, skoro nie prowadzili badań nad ZU? Dlaczego tkwią w modelu ryzyka ICRP wykutym na studiach, wydrukowanym w mózgu podczas kariery zawodowej i  przypieczętowywanym na każdym zjeździe „ekspertów”, na które „śmietanka” polskiej radiologii podróżuje na koszt podatnika? Nie świadczy to dobrze o ich profesjonalizmie, ani o systemie ochrony radiologicznej Polaków. Czy polskiemu rządowi odpowiada, że kurnika pilnuje lis? A co na to kury? Czyżby kariery skompromitowanych „naukowców’ były ważniejsze od zdrowia publicznego? Gdzie moralne zobowiązanie do b. przyjaciół w Iraku, gdzie Polacy mieli przywilej budowy ich kraju i nieźle się na tym wzbogacili? A solidarność z brutalnie zbombardowanymi i skażonymi naszymi południowymi braćmi? Czyżby ci atomiści byli dumni z przynależności Polski do NATO wywijającego bronią zakazaną prawem międzynarodowym? Ich wypowiedzi, postawy zostały zanotowane. Na sądy przyjdzie kolej. Niech nie myślą, że są ponad prawem zbrodni wojennych. Wojna informacyjna podchodzi pod te same paragrafy, a udział w niej jest równie kryminalny.

Prof. Jerzy Niewodniczański, szef Polskiej Agencji Atomistyki zapewniał, że amunicja ze ZU jest nieszkodliwa, a rzekomy ekspert NATO, prof. Zbigniew Zagórski z Instytutu Chemii i Techniki Jądrowej w Warszawie, porównał 300 t ZU nad Zatoką Perską z emisjami USA tzw. naturalnego uranu do atmosfery w l. 1953-1977. Porównanie jest absurdem, bo chodzi o inne rodzaje materiału radioaktywnego, inne działanie na żywą tkankę oraz nieporównywalny obszar i okres skażenia. Argument Zagórskiego o nieszkodliwości wysiadywania 2 tys. godzin na ZU ma niewiele wspólnego z tematem. Większość zachorowań wystąpiła wskutek pobrania pyłu ZU z oddechem, pożywieniem, wodą lub przez skórę. Liczni żołnierze zachorowali nosząc przy sobie odłamki i łuski ZU, ale jeśli byli na terenie skażonym, na pewno oddychali pyłem ZU. Wiele małżonek kombatantów znad Zatoki dostało syndromu od mężów. Niezależne badania amerykańskie 5 kombatantów wykazały obecność ZU w nasieniu. Można nabawić się choroby popromiennej od siedzenia na pocisku ZU, nawet gdyby nie był zanieczyszczony uranuem 236, plutonem i in. niebezpiecznymi substancjiami dodanymi do srebrnego metalu przez niechlujstwo wytwórców w USA. „Czysty” ZU (uran 238) wysyła promienie beta w ilości na godzinę rzędu dopuszczalnej dawki rocznej. Zanieczyszczony ZU jest niewspółmiernie groźniejszy tak z zewnątrz jak i wewnątrz organizmu.

W imię Skłodowskiej

Spisek dla ukrycia zbrodni przeciw ludzkości jest współudziałem w tejże zbrodni. Profesor Niewodniczański wypisywał bzdury w prasie i listach do moich znajomych, ale zamilkł, gdy posłałem mu fachową lekturę o szkodliwości zubożonego uranu (ZU). Przed uroczystością wręczenia medalu prezydentowi Amerykańskiej Rady Radiologicznej, prof. Charlesowi Meinholdowi, zorganizowaną 20.4.2001 przez Centralne Laboratorium Ochrony Radiologicznej, Towarzystwo Marii Skłodowskiej-Curie w Hołdzie i Państwową Agencję Atomistyki, podwładny Meinholda a zarazem pracownik naukowy placówki badań jądrowych w USA napisał mi: Wiem o tych ‚oświeconych idiotach’ spodziewanych na tym spotkaniu… ale tak działa klika atomowa. OGROMNA większość naukowców jądrowych najprawdopodobniej jest zaangażowana ze strony sektora wojskowego, bo cywilny sektor atomowy stracił na sile po katastrofach w Czarnobylu i Three Mile Island. Oczywiście ich głównym celem jest utrzymanie dopływu funduszy, które w zasadzie pochodzą od rządu lub producentów broni atomowej.

Szef Centralnego Laboratorium Ochrony Radiologicznej, „profesor” Zbigniew Jaworowski, zaniżył zagrożenie od ZU w Kosowie we wspólnym artykule z drem Rogerem Bate z Cambridge. Autorzy podzielili masę ZU w Kosowie przez obszar całej prowincji, zamiast przez skażony obszar kilka tysięcy razy mniejszy. Tak rozwodnioną dawkę ZU autorzy podzielili przez masę organów wewnętrznych przykładowej osoby w Kosowie. Wyszło oczywiście śmiesznie małe ryzyko. Tymczasem dawka wewnętrzna z drobinki ZU typowo działa na masę kilku komórek, bo promieniowanie alfa ma zasięg rzędu milionowej część metra. Autorzy zastosowali procedury ICRP, które odegrało kluczową rolę w ukryciu zachorowań i zgonów po wybuchach atomowych, katastrofach nuklearnych i w produkcji uranu. Jaworowski i Bate polemizowali, że za wcześnie na przypadki białaczki z Kosowa, bo choroba rozwija się 2 lata. Naprawdę chodziło o ofiary skażone w Bośni, gdzie NATO posiało ZU w l. 1994-1995 oraz o najwcześniejsze przypadki z Kosowa.

Śmierć zaczęła kosić ofiary kosowskie od wiosny 2001 r. Wg poufnych źródeł przed Wielkanocą 2001 r. dramatycznie wzrastała ilość przypadków wśród wojskowych Jugosławii. Wdychali pył ZU bezpośrednio po utworzeniu, więc skazili się najbardziej. Jaworowski i Bate podliczyli znane z prasy na początku 2001 r. przypadki zgonów żołnierzy i wskaźnik nie przekroczył średniej np. z Anglii. Tu apologeci zagrzebali się w nonsensie. Oczywiście ofiar cywilnych „profesorowie” nie wliczyli do swej analizy, a podana w prasie ilość zgonów wojskowych była niekompletna. W b. demoludach użyto metod stalinowskich, by chronić skórę NATO ukrywając ofiary. Na Zachodzie znane są przypadki podrobienia świadectw zgonów przez władze. Czego spodziewać się od zbrodniarza „badającego” własne zbrodnie? W marcu 2001 r. nieznani sprawcy włamali się do rezydencji pani Riordan, kanadyjskiej działaczki przeciw ZU. Zniszczyli komputer i wykradli świadectwo zawartości ZU w zwłokach jej męża, kombatanta znad Zatoki Perskiej, który zmarł w 2000 r. Policja odmówiła badania zbrodni, bo sprawcy nie pozostawili żadnych poszlak. O innym kanadyjskim epizodzie uranowym, ze służby w Bośni kilka lat temu, przedstawionym jako próba zatrucia oficera kanadyjskiego przez żołnierzy płynem przeciw zamarzaniu silnika dodanym do kawy, Scott Taylor, wydawca pisma dla wojskowych, skomentował w rozmowie ze mną 24.3.2001: Jeśli koledzy podają ci osobiście kawę w wojsku, pierwsze pytanie: dlaczego, co do niej dodali? Ofiara ma objawy choroby popromiennej i skarży obecnie władze Kanady.

Ilość „kosowskich” zgonów na białaczkę nie odnosi się do przeciętnej próbki ludności, tylko do najzdrowszych osobników w społeczeństwie i to przebadanych przed służbą na Bałkanach. Natomiast Jaworowski i Bate porównali ją ze wskaźnikiem, który wlicza śmiertelność od wypadku jądrowego i przypadki wskutek produkcji atomowej w Zjednoczonym Królestwie. Mimo że wskaźnik został zaniżony przez lobby atomowe, w dalszym ciągu jest 3 razy wyższy od wskaźnika ze Światowej Organizacji Zdrowia – 5 zgonów na białaczkę na 100 tys. osób na rok. Zaniżano m.in. niszcząc akty zgonów i zachorowań w gminach najbardziej dotkniętych napromieniowaniem oraz „rozwadniając” badane grupy osobami spoza strefy zagrożenia.

Stronniczy program dokumentalny BBC o Czarnobylu

LLRC 27.4.2011, przekład Piotr Bein

Fallout: The Legacy of Chernobyl (BBC Radio 4, 26.4.2011 20:00). Program ten wyraził opinię IAEA i WHO: nie ma zauważalnych skutków na zdrowie, za wyjątkiem raka tarczycy z powodu braku rozdziału jodu, kilku zgonów i chorób wśród  wysoce napromienowanych ratowników. Prof. Geraldine Thomas mówi w programie: Fakt, że były przypadki raka na Białorusi po wypadku, nie zdumiewa, bo jest zachorowalność na raka w W. Brytanii, a nie zostaliśmy skażeni radiacją z Czarnobyla. Programy BBC pokazują Thomas wielokrotnie od początku katastrofy Daiiczi, mówi jako ekspert od radiacji i skutków na zdrowie, ale wydaje się nie wie, że po Czarnobylu średnie skażenie terenu w W. Brytanii wyniosło 1400 Becquerel na m kw. Dla cezu-137 (dane UNESCO i UNSCEAR). Ok. 300 farm wciąż ma zakaz sprzedaży bydła.

Po szczegółowej analizie programu BBC, opublikujemy dalszy komunikat. Należy skaładać skargi do BBCw ciągu 30 dni od emisji programu. Naszym zdaniem, skargę uzasadnia to, że program niespełnia standardu redakcyjnego BBC o bezstronności. Procedura skargi. Inny dokumentalny program BBC (Nuclear Nightmares, 2006) potraktował Czarnobyl podobnie i LLRC złożyło skargę przez wszystkie etapy formalności, zakończone wnioskiem do BBC Trust, którego komitet potwierdził stronniczość programu i ostrzegł wszystkie wydziały BBC:

W swej decyzji Komitet uważa, że ważne jest przypomnieć wszystkim wydziałom tematycznym, że mają tę samą odpowiedzialność, co programy wiadomości bieżących w zapewnianiu bezstronności – szczególnie, gdy chodzi o tematami kontrowersji. Było więc ważne, by program dał należytą i proporcjonalną okazję odzwierciedlenia in. poglądów. 

Widać jasno z nowego programu Fallout: The Legacy of Chernobyl, że ostrzeżenie zignorowano.

ECRR: Przez 50 lat po Czarnobyla, 1,4 mln zgonów na półkuli płn.

Przekład Piotr Bein 27.4.2011, dedykacja tow. prof. Jaworowskiemu (jeśli potrafi takie zaawanasowane teksty zrozumieć)

Na 25-tą rocznicę, ECRR (European Committee on Radiation Risk) publikuje obliczenia śmiertelności po katastrofie Czarnobyl. Podobnie jak dla prognozy raka w Japonii po Daiiczi, ECRR zastosowało 2 metody – Tondela i Absolutną ECRR. Metoda Tondela bazuje na konserwatywnym studium przez Martina Tondela, które zbadało występowanie raka w płn. Szwecji przez 10 lat po Czarnobylu. Rozróżniwszy rozmaite poziomy skażenia terenu, Tondel stwierdził wzrost zachorowań na raka o 11% na każde 100 kilo-Becquerel skażenia przypadającego na metr kw. powierzchni terenu. Metoda Absolutna ECRR stosuje współczynniki opracowane przez ECRR do korekty błędów w obliczeniach przez ICRP tzw. zaabsorbowanej dawki  (ang. absorbed dose). Współczynniki ECRR uwzględniają rozmaite zachowanie się różnych izotopów w organizmie człowieka. ECRR zastosowało te metody do danych z UNSCEAR i UNESCO dla opadów promieniotwórczych w 39 krajach o łącznej ludności 2,342 mld ludzi. Methoda Tondela prognozuje ok. 492 tys. przypadków raka w ciągu 10 lat od momentu skażenia, tj. ponad normalnie spodziewaną liczbę przypadków raka bez skażenia. Metoda Absolutna ECRR oblicza 1,4 mln dodatkowych raków do 2036 r. Wyniki z obu metod zgadzają się dość dobrze. Wynik 1,4 mln przypadków raka globalnie, zgadza się też z obliczeniami Johna Gofmana, Rosalie Bertell i Aleksieja Jabłokowa. Zauważmy, że metoda ECRR powstała w 2003 r., tj. przed publikacją wnisoków ze studium w płn. Szwecji przez Tondela i współautorów. Metoda ECRR 2003 obliczyła dość dokladnie wnioski Tondela. Odnotujmy też, że skażenie cezem badane przez Tondela daje roczne dawki ok. 3mili-Sv (wg procedury ICRP). To mniej więcej równa się poziomowi promienowania tła i wg teorii ICRP, nie powinno było spowodować znacznego wzrostu zachorowalności na raka.

Czytaj, oglądaj prawdę:

Proszę rozpowszechniać, wkrótce następne słynne filmiki duetu przeciw scypionkom: Marek Podlecki & Piotr Bein

Było mnóstwo wypadków nuklearnych ze znacznymi emisjami. Strefa zakazana Czarnobyl, mimo rozgłosu nie jest jedyną. Spójrz na zaledwie niektóre ze wszystkich wypadków i katastrof… Czy warto płacić tak wysoką cenę za energię A, broń A i uranową z odpadów A?

Warto wiedzieć, co tworzy góry radioaktywności, a mam na myśli góry: astronomiczne ilości strontium-90 i cezium-137 i plutonu – toksycznych substancji, które potrwa: – dla strontium-90 i cezium 300 do 600 lat, plutonu do 250.000 do 500.000 lat – i nadal może być śmiertelnie trujący. I całe podsumowanie o energii atomowej jest proste:. można tego nie kontynuować. Jeśli nie zaprzestaniesz, jesteś twórcą ludzkiej zagłady. – Dr John Gofman

Matka dziecka po Czarnobylu pisze wstrząsająco…

Grazyna/Hiszpania, email do Piotr Bein 27.4.2011

Pisze do czytelnikow jako matka syna ktory jest „Ofiara Czernobyla”. Dwa lata po wypadku reaktora w Czernobylu zaszlam z 3-cim dzieckiem w ciaze, a mieszkalam daleko od tego miejsca, myslalam ze bardzo daleko – w Niemczach zachodnich k. Stuttgartu. Ciaze przeszlam bez powiklan i ciagle wizyty u ginekologa byly radosne dla mnie – widzialam synka na monitorze, organy wewnetrzne, jego rozwoj bez zastrzezen. Porod zaczal sie 2 tygodnie po przewidywanym terminie, trwal 2 godz. bez zadnych komplikacji, i jaka radosc! Wazyl 3650 gram!! 54 cm, badania APGAR supper, polozna i lekarz zadowoleni…

Jednak moj synek urodzil sie z zespolem Downa, z ciezka wada serca. Mial pózniej robione w Klinice Uniwersyteckiej badania krwi, chodzilo o przyczyne jego niedorozwiniecia. Powiedziani mi, ze b. prawdopodobnie byly to skutki radioaktywnosci z Czarnobyla!!! Moje jajeczka w czesci zostaly zdeformowane pod tego wplywem – przy zaplodnieniu  doszlo do powstania plodu ze zdeformowanym jajeczkiem. Byl to dla mnie przerazajacy i zarazem szokujacy DOWOD !! – ze niemamy nigdzie schronienia nawet dla przyszlych potomkow… tak daleko od miejsca wydarzenia z reaktorem atomowym!! I po 2-ch latach po tej katastrofie!! Nawet szybko, bo po 10-ciu mies. urodzilam zdrowa coreczke: przyszla na swiat 7 tyg. za wczesnie, byla malenka, 2200 g i 42 cm,  ale calkowicie zdrowa – miala szczescie!? ze plemnik „znalazl” na swojej drodze zdrowe jajeczko… Dzisiaj jestem szczesliwa matka, ze w ogole moj synek przezyl, przeszedl ciezkie operacje serca, jest uposledzony, ale daje nam pelna milosc -nazywamy go „Dzieckiem BOGA” – Wierzcie mi!!

Po tylu miesiacach w Klinice Kardiologicznej w Tuebingen/Niemcy, mialam przerazajace momenty i zalamania i zobaczylan seteki matek tam z dziecmi i noworodkami z uposledzeniami jak moj synek !! Jednym bylo dane przezyc, innym nie… I jeszcze bardzo wazna informacja:  tam tych matek z dziecmi byla wiekszosc turecka – mlode dziewczyny, pierworodki!!! Bylam tym nawet przerazona, wiem ze ten narod zyje zdrowiej jak my europejczycy! Przyjezdzali tez tureccy ojcowie na oddzial – nie zeby odwiedzic uposledzone dziecko w ciezkim stanie, o nie!! Zmuszali swoje zony do podpisow o zrzeknieciu sie dziecka. Przezylam rozpacz wielu tureckich zon/matek, niektore byly pod grozba porzucenia ich zmuszani do podpisu -bo to HANBA dla tureckiej rodziny… Bralam wiele wieczorow w ramiona takie matki i niemoglam nic zrobic… tylko z nimi plakac…

Wiele miesiecy pózniej zaczelam szperac po internecie , niezostawialo mi to spokoju, dlaczego tyle tureckich mlodych kobiet porodzilo uposledzone dzieci. Znalazlam  DOWOD, ze chmura radioaktywna z Czarnobyla najwiecej skupila sie nad TURCJA!!! Mlodzi tureccy kawalerowie z tradycja, przywoza sobie mlode dziewczyny do zeniaczki tylko z Turcji… Dla mnie wyjasnilam ten fenomen, dzisiaj zyje w Hiszpanii i z tego pokolenia jak moj synek  z Downem tez tutaj sie narodzilo, mamy kontakt do tych grup mlodziezy, mamy „szczescie” – w Hiszpani kazdy czlowiek z uposledzeniem jest traktowany blisko „swietemu” – Krol Hiszpani Juan Carlos jest Patronem tych Uposledzonych Ludzi. Duzo jest robione dla nich i maja WIELKI SZACUNEK !! od publiki, z czym niespotkalam sie w tak nowoczesnym panstwie jak Niemcy.

Mam 4 dorosle dzieci i 6 zdrowych wnuczat, 7-me „w drodze” – wlasnie boje sie o to malenstwo. NIEWIERZE w przekonywania czolowych politykow i oblude obywateli calego swiata !!! o BAGATELIZOWANIU katastrofy nuklearnej w Japoni !!! Niechce wytwarzac strachu i niepokoju przyszlych MATEK!! Ale musimy stawic sie Prawdzie!!! Bo innej Prawdy niema i niebedzie!!! Rzady nas oklamuja, zabijaja nam potomstwo, kalecza nasze „pociechy” i jako POCIECHA dla nas MATEK !! zostajemy w perfidny sposob oklamywani i „pocieszani” …ze mamy doskonala medycyne !! doskonale osrodki dla uposledzonych !! i czego chcesz wiecej !!??

A tak sie cieszylam na zdrowe wnuki i prawnuki – teraz sie nieciesze… serce placze…

Zdjęcia powyżej to wpływ tzw. ‘rozproszonego, rozrzedzonego promieniowania’ na ludzi po Czarnobylu. Współczynnik poronień w Polsce wynosił tuż po Czarnobylu 20% – 80%, a kobiety którym udało się donieść ciążę, często rodziły zdeformowane dzieci. Wg organizacji Low Level Radiation Campaign, badającej i dokumentującej zbrodnie lobby atomowego, całkowita liczba ofiar promieniowania od początku ery atomowej to 60 mln ludzi na całej Ziemi, tylko w zgonach na raka! Liczby poronień, kalek, zdeformowanych, niepełnosprawnych, tępych umyslowo, chorych na nowotwory i inne dozgonne choroby– nie sposób zliczyć.

Serię czarno-białą dedykuję polskiemu (?) atomo-idiocie, tow. prof. Jaworowskiemu – PB

Sosny po napromieniowaniu z Czarnobyla: zmiana koloru, gęstości i tempa wzrosu —  T.A. Mousseau, U. Płd. Karoliny 2009. Z okładki opracowania o skutkach Czarnobyla, przetłumaczonego na angielski przez New York Academy of Sciences. Wnioski z Rozdziału IV tego raportu (tłumaczenie Piotr Bein 17.4.2011, dedykacja gościnnym Państwu Szubertom, ich dzieciom oraz miejmy nadzieję, ich wnukom i prawnukom):

Od ostatnich dni kwietnia do początku lata 1986, emisje z Czarnobyla opadły na setki mln ludzi; poziomy izotopów były setki razy wyższe niż z bomby hiroszimskiej, niszcząc normalne życie dziesiątek mln osób. Ponad 6 mln osób mieszka dziś na niebezpiecznie skażonych terenach, które pozostaną takimi na dziesiątki, setki lat. Jak więc żyć i gdzie? Na obszarach skażonych z Czarnobyla niemożliwe jest bezpiecznie uprawiać rolę, pracować w lesie, rybołówstwie ani polować, spożywać miejscowe płody rolne, pić mleko ani nawet wodę.  Mieszkający na tych terenach pytają, jak uniknąc tragedii urodzenia dziecka zdeformowanego radioaktywnością. Wkrótce po katastrofie, te doniosłe pytania pojawiły się w rodzinach ratowników katastrofy, często za późno, by uniknąć tragedii.

Opracowano złożone środki zmniejszające zagrożenia w rolnictwie i rybołówstwie dla mieszkańców skażonych obszarów, w tym organizacja  indywidualnej ochrony radiologicznej, poparcie produkcji rolnej wolnej od promieniowania i bezpieczniejszego leśnictwa. Większość wysiłków pomocy ludności na skażonych terenach skupia się w programach rządowych. Tu jest sprzeczność: rząd chce pomóc i jednocześnie zminimalizować oskarżenia, że opady czarnobylskie spowodowały szkody. Aby ułatwić życie cierpiącym na skutki napromieniowania, trzeba wyknać ogromną pracę: obserwacje izotopów w ich organizmach, kontrola bez wyjtku wszystkiej żywności, ustalenie osobistych kumulowanych dawek obiektywnymi metodami oraz doradztwo medyczne i genetyczne, zwlaszcza dla dzieci. Ponad 20 lat po katastrofie, poprzez naturalne migracje izotopów, wynikłe zagrożenie nie maleje, tylko rośnie na tych terenach i będzie rosło przez wiele lat. Potrzeba więc rozbudować programy pomocy wciąż cierpiącym na terenach skażonych. Wymaga to międzynarodowej, wewnętrznej, państwowej i dobroczynnej pomocy.

Zachód był oburzony, przerażony, zatroskany Czarnobylem… Dla kilka razy większej katastrofy Daiiczi zdumiewa folgowanie rządów, mediów i społeczeństw zachodnich. TEPCO i władze Japonii ogłosili poziom 7, najwyższy, z opóźnieniem paru tygodni, nie ewakuowały na czas ani w dostatecznym promieniu, zatajają, opóźniają, podają niekompletne lub mylące informacje. Emisje idą na cały świat, a on śpi…

†††††††††††††††††††††††

Piszecie…

Erjot: Witam, ostatnio zaczęła mnie zastanawiać sprawa emisji skażeń promieniotwórczych z Fukushimy. Wszyscy specjaliści utrzymują, że kilkutysięczny wzrost dawek obecny przez co najmniej kilka dni w Polsce był zupełnie normalny i nieszkodliwy, natomiast ja(nie chcąc szukać teorii spiskowej, bo nie o to mi chodzi) odniosłem jednak inne wrażenie. Mianowicie, w dniu, w którym wykresy skoczyły dość mocno(niestety nie ma nigdzie pomiarów dla Poznania) poczułem się słabo, odczułem drapanie w gardle i metaliczny posmak w ustach. Nie przywiązywałbym do tego wagi, gdyby nie obejrzenie ostatnimi czasy któregoś z dokumentów o Czarnobylu i relacje świadków w tym temacie. Objawy były podobne. Dodam, że utrzymywały się przez ok. tydzień i nasilały przy styczności ze świeżym powietrzem. Gdy wykresy zaczęły spadać, nasilenie objawów stopniowo zmniejszało się. Jednak od tego czasu zauważyłem u siebie i u znajomych z miasta znaczny spadek odporności, drapanie w gardle i jego ból, z którym nikt nie może sobie poradzić od prawie 1,5 miesiąca. Antybiotyki, chodzenie po rozmaitych lekarzach, część stara się to już ignorować, bo co można zrobić? Jestem ciekaw, jak Państwo postrzegają te marcowe wydarzenia, może to przypadek i w powietrzu cały czas jest jakiś paskudny wirus, chciałbym wręcz, żeby tak, było, lecz jeśli to coś gorszego?

Amadeusz: […] Niestety blokada informacyjna jest niezaprzeczalnym faktem. Ja od pierwszych dni japońskiej awarii miałem świadomość powagii tej katastrofy. Słowem kluczem było dla mnie stwierdzenie „niekontrolowana reakcja częściowego topienia się rdzeni”. Oglosili to przeciez drugiego dnia. Ludzie na forach krytykowali mnie za sianie paniki a już wtedy miałem porównanie do „likwidacji” Czernobyla, ktorej to akcji historie znam. Niestety Rosjanie byli bardziej konkretni w działaniu – brutalni ale skuteczni.

Wybieram sie z malymi dzieciakami na Wyspy Kanaryjskie w maju i mam spore watpliwosci czy mozna tam przesiadywac na plazy. Z symulacji widac, ze zwykle radioaktywna chmura omija tamten poludniowy region na zwrotniku raka. Co o tym sadzisz? Nie popieram calkowitego izolowania sie w domu, bo i tak w dluzszej perspektywie nic to nie da.

Wpadl mi do glowy interesujacy temat – ale nie mam swojego bloga – rzecz w tym żeby opisac tych najbardziej znanych i medialnych ludzi zaangazowanych w przeciwdzialanie NWO i pochodnych (nie chce ich nazwyc aktywistami, bo to okreslenie uzywane jest zwykle negatywnie przez kryminalne media). Swoje zainteresowanie NWO, itp. procesami/organizacjami zaczalem – jak wielu – od filmów Michaela Moora, kolejnych „Loose Change” Dylana Avery, Alexa Jones’a, Aarona Russo, Zeitgeistow Petera Josepha, wypowiedzi Michio Kaku itp. mniejszych produkcji. To co zwrocilo moja uwage, to fakt, ze Alex Jones krytykuje w swoich kolejnych produkcjach Moora a wszystko wskazuje na to, ze on rowniez nie jest czysty. Byc moze nigdy nie byl. Kazdy kolejny film wydaje mi sie co raz lepszy jakosciowo a co raz gorszy merytorycznie 😦   Ogladanie Zeitgeista III przerwalem w polowie, zirytowany dezinformacja i brakiem spojnosci informacyjnej.

Zawsze zastanawiam sie tez czy bohaterowie tych dokumentow (np. Jim Tacker) to faktycznie fachowcy, naukowcy czy tylko osoby wykreowane na specjalistow, ktorych slowa wszyscy traktuja pozniej jak wyrocznie? Ten miecz ma dwa konce – ludzie skompromitowani beda odwracac uwage czytelnikow od problemu (ku uciesze lobby). Pytanie, ktorzy z tych ludzi to faktycznie niezalezni i profesjonalni dziennikarze sledczy, a ktorzy to tylko karierowicze szukajacy rozglosu medialnego ? Ktorzy z nich kieruja sie troska o losy swiata a ktorzy sieja dezinformacje zeby odwrocic uwage ? Wydaje mi sie, ze niektorzy jak np. Alex Jones nadmiernie tragizuja wszystko co tylko sie da aby zrobic kariere na ludzkiej panice. Uwazam, ze dobry dziennikarz to taki, ktory przynajmniej stara sie byc obiektywny. Nie straszy ani nie uspakaja. Jest rzetelny i profesjonalny, nie zeruje na emocjach tylko dla wlasnego ego. Przesadnym tragizowaniem i rażącymi błędami merytorycznymi nie daje podstaw do klasyfikowania w ramach tzw. „teorii spiskowych”. Czy to nie jest dobry temat na bloga ?

Piotr Bein: Temat b. dobry, muszisz uzasadnic tezy; ja mam dobre wrazenie o Alexie Jonesie, z samej merytoryki tematow… Moore juz podpadl wczesniej, wyglada na oddanego sprawie antyNWO ale sa skargi na sposob przedstawiania, choc o niebo prawdziwsze niz oficjalne info – byc moze proby dyskredytacji przez hasbare, podobnie jak przeciw Alexowi.

Amadeusz: Twoja opinia ma potwierdzenie u innych blogerow. Oto co mi odpisal Marek: Ja w tym siedzę od ponad 8 lat. Moore to multimilioner powiązany z pewnymi „byznesami” – nie ufaj mu do końca. Szczególnie jego walka z posiadaczami broni wydaje się podejrzana, choć owszem – narobił wiele szumu w zw. z rosnącym totalitaryzmem. Alex jest powiązany z rynkiem handlarzy bronią i złotem, choć też unika pewnych tematów – ja zresztą na jego wzór także blokuję rasistów. Z wszystkimi nie wygrasz. O Alexie świadczy dobrze to, że zaczęli blokować go w wyszukiwarce google – widać, że nieźle im załazi za skórę. Ale są jeszcze lepsi – Jeff Rense, Mark Glenn, można wymieniać – choć nie mają takiego przebicia. USA ma szansę nas wyciągnąć wszystkich z tego dna NWO, ale sami musimy też coś robić. Nie znam Rense i Glenna ale zaraz o nich wygooglam wszystko co tylko jest w necie 😉

Piotr Bein: Bledy rzeczowe i strategiczne znalazlem u wiekszosci dobrzechcacych, w tym Rense = wynik niewiedzy a takze celowych gierek hasbary; patrzmy na caloksztalt publikacji i dzialania, wszyscy jestesmy omylni

Amadeusz: Jasne ! Liczy sie ciezka praca. Kazdy z wymienionych przeze mnie wklada wiele wysilku w poszukiwanie prawdy. Niektorzy sa w tym prawdziwymi mistrzami! Chodzilo mi tylko o to, ze nie nalezy naiwnie wierzyc, ze wszystko jest czarne lub biale. Wiele osob szuka prywatnego interesu w tym co robi i nic zlego w tym nie ma dopóki socjotechnika nie przysloni prawdy… W takim wypadku zawsze konczy sie to kompromitacja. Mam mieszane uczucia odnosnie Alexa ale Wasza opinia – Twoja i Marka – utwierdza mnie w przekonaniu, ze warto sledzic nadal jego poczynania. Pozdrawiam i raz jeszcze dziekuje za wszystkie cenne materialy, ktore do tej pory opublikowales. Zagladam na bloga codziennie 😉

James: Your blog looks fascinating, but alas, I am only an English speaking American. I am particularly interested in the Fukushima Stuxnet theory… You don’t have an English version of your blog by any chance? Thanks, James

PB: my other blog PiotrBein.wordpress.com is in both languages = you can  browse the list of posts on the right-hand margin or search  e.g. for „3/11” „stuxnet”; you can do the same on grypa666.wordpress.com but 3/11 is „11 III” in Polish notation; on Grypa666, you can click on any text title (hot-link) that will get you to the English original; enjoy!

Eeetam: Panie Piotrze, pozwolę sobie podesłać do Pana animację, którą zrobiłem. Niestety nie mam konta na youtube, może Pan lub ktoś znajomy wrzuci na istniejące konto i rozpowszechni. Tematem zająłem się już wcześniej na globalnej świadomości, jednak teraz serwis o którym animacja mówi opublikował symulację nie jak poprzednio, dla kilku dni, ale z całego okresu. Mogłem więc porównać z posiadanym starym plikiem… Wynikiem jest ta właśnie animacja.
Pilik jest w formacie avi z popularnym kodekiem XVID – mam nadzieję że nie będzie problemu z odtworzeniem. Kopę maila podsyłam też do monitora. Pozdrawiam!
PB: MonitorPolski wrzucił na YouTube. Z tymi symulacjami trzeba uważać, bo niewiadomo czy meteorologia jest dokładna, a wiemy już że dane emisji z Japonii są zupełnie fikcyjne i niekompletne (setki izotopów a nie pojedyncze). Opisalem, o co chodzi:
Animacje dają tylko pojęcie, jak dobrze rozchodzą się substancje radioaktywne na całą półkulę na różnych wysokościach. Co dokładnie dociera w dane miejsce, w jakim stężeniu i składzie, oraz jak rozprzestrzenia suię w danym otoczeniu — można tylko sprecyzować pomiarami lokalnymi. Domagajcie się dokładnego monitoringu od Jawora w CLOR, UMSC itd. To co oni teraz robią to współudział w zbrodni ludobójstwa globalnego!

Karol: Panie Piotrze- mam pytanie odnośnie skażenia wody w Polsce. Czy KAŻDA woda wodociągowa jest skażona? Wiadomo, że jest skażona jeśli pochodzi z ujęcia rzecznego. A jeśli chodzi o ujęcie ze studni głębinowej? Czy taka woda jest bezpieczna? Znajomi też się nad tym zastanawiają. Z góry dziękuję za odpowiedź.

PB: W studni może pokazać się później, ale w końcu skażeni eprzechodzi i do wody gruntowej. Na pewniaka można tylko określić pomiarami promieniotwórczości. Pamiętajcie że geigery nie wykryją emiterów alfa: uran, pluton… Dpmagajcie się od wladz pomiarów, monitoringu i patrzecie im na ręce.

Paul: Ciekawe fakty z dzisiaj z godz:10:00, które potwierdzają o dezinformacji społeczeństwa na rozkaz władzy, myślę że dobrze mieć to nagranie [minuta 2:45], przeciez to radio a ludzie wierzą radiu i telewizji ;). Został przerobiony początek, dalej to już prawie całe fakty, ucięte są pod koniec. Oryginał jest na stronie rmf fm w zakładce fakty.

Kamila: Panie Piotrze mam pytanie odnosnie spisu powszechnego. Zapukal dzis do mnie ludek z informacja ze musi spisac mnie i moja 7-letnia corke, uprzejmie odmowilam i podziekowalam za taka przyjemnasc a pan wyjal kartke i mi oznajmil ze za odmowe grozi mi kara administracyjna 5tys zlociszy, dal mi rownoczesnie kilka dni na podjecie decyzji. Moje pytanie jest nastepujace, czy w swietle konstytucji rzad ma prawo nakazac mi udzielenia odpowiedzi na spisowe pytania a za odmowe nalozyc na mnie grzywne?

PB: Czy ktoś może poradzić?

†††††††††††††††††††††††††††

Najnowsze

Globalny A-eugenik, francuska Areva pod obstrzałem Cywilizacji Życia

Piotr Bein 29.4.2011

Tak, chodzi o największy koncern śmierci nuklearnej, francuską (?) Arevę, wciskaną na kontrakty siłowni i śmietnisk A w Polin przez żydomasona, agenta Mosadu, Sarkozy wybranego podstępem CIA-Mosad na prezia Francji. Dobry duet: syjonista wyznający zagładę gojów w przyjściu fałszywego mosziacha, przyspieszonym przez skrajnie rasistowskich, supremacjonistycznych talmudystów i czczonych przez niego pejsatych „świętoszków” ss-yńskich lubawiczerów. Każden widzi, że mamy do czynienia z kompleksem jot –żydomendia zamiatają i tuszują globalną eugenikę A od początku żydo-ery atomowej w l. 1940-ych. Dziś tak opanowali sztukę, że nawet strzępek prawdy z Daiiczi nie wyjdzie, a co mówić o monitoringu przez poszczególne nacje gojowskie dla samoochrony! Ubeki jak towprof. Jaworowski w Polin dobrze im służą. Ale są i trzeźwi, zwłaszcza poza Ogłupioną…

LLRC do Arevy: Zostaliście poinformowani o dowodach, że modele ryzyka radiologicznego są niepewne. To pozbawia was jakiejkolwiek późniejszej obrony, że niewiedzieliście o prawdopodobnych skutkach na zdrowie licencji emisji radioaktywnych z 9 miejsc [w La Hague] objętych niniejszą konsultacją.

Komenty pod artykułem Jeffa McMahona (25.4.2011) Francuski system oczyszczania wody Daiiczi winny białaczki, zanieczyścił plaże Europy dodają substancji jego obawom.

Liberationangel: Większość nie wie, że wszystkie komercyjne siłownie A regularnie i „legalnie” wyrzucają całe tony rakotwórczego i mutagennego skażenia do środowiska. Wg mnie to jest zbrodnia przeciw ludzkości.

Mothra: Wg artykułu, Areva nie może ujawnić, co zrobi w Daiiczi, bo takiej roboty jeszcze nie miała. Ale szukają już jakiś czas projektu z problematycznym paliwem plutonowo-uranowym MOX.

Arevanablogger: Linkując niezwiązane stwierdzenia oparte na nieścisłych ocenach, wpis błędnie twierdzi, że AREVA odpowiada za zanieczyszczenie i nieprawne zrzuty z zakładu utylizacji La Hague. Szczegóły.

Jeff McMahon: Dzięki za koment, Arevanablogger. Twa opinia i wyzwanie są mile widziane. Czy możesz je uściślić? Jeśli stwierdziłem „nie z tej ziemi”, to przedyskutujmy to, proszę wskaż choć jeden przykład. A stwierdzenia nie moje tylko Greenpeace, PSR, Mary Bird Davis czy US NRC, też wyjaśnijmy.

Zostaliście poinformowani…

Mothra: Z bloga Arevy: To nie kwestia stworzenia ryzyka czy zagrożenia dla regionu…  Właśnie to jest moim pytaniem dla wszystkich regionów. Zakład w La Hague nie wytwarza zero skutków na zdrowie człowieka, jakby chciał blog Arevy. Poleganie na limitach przemysłu A nieuwzględnia ryzyka od ekspozycji na przewlekłe skażenie przez wdechnięcie i spożycie izotopów o niskim stężeniu […] Zero skutków to potencjalnie zmyłkowy termin. [Zastosowane przez Arevę modele ryzyka…] nienadają się do obecnych niskich acz przewlekłych dawek z działalności A […]. Zostaliście poinformowani o dowodach, że modele ryzyka radiologicznego są niepewne. To pozbawia was jakiejkolwiek późniejszej obrony, że niewiedzieliście o prawdopodobnych skutkach na zdrowie licencji emisji radioaktywnych z 9 miejsc [w La Hague] objętych niniejszą konsultacją.

Od co najmniej 10 lat szeroko wiadomo, że używane przez Arevę modele chronicznego ryzyka od małych dawek wewnętrznych  są obarczone błędem 200-krotnym, a modele dla dawek zewn. – 160-krotnym. W obu przypadkach udokumentowano zmierzalne skutki u człowieka. Papugowany konsensus i tradycyjna praktyka przemysłu, oparte na błędzie, nie wpływają na prawdę doświadczalną. […] To nie żadne zjawisko niskiego ryzyka, tylko błąd prowadzący do cierpień i śmierci – zwłaszcza u grup wysokiego ryzyka (np. dzieci). Przeciwnicy Arevy są jedynie gorzej finansowani, zorganizowani czu skuteczni […]. Wasze modele dla wewn. niskich dawek długotrwałych, choć stosowane i licencjonowane, są mimo to błędne i trzeba je zmienić bez wzgl. na konsekwencje dla Arevy i jej wypolerowanego bloga.

Nie tylko białaczka u dzieci

Mothra (c.d. do Arevy): Pluton z paliwa MOX w Daiiczi to nowość dla Arevy, próbne paliwo stanowiące nowe ryzyko, rzucające nowe wyzwania – tak czy nie? Areva mie ma doświadczenia ani z tym materiałem ani z takim tonażem ani z oceną skutków – tak czy nie?

Możecie napisać zmniejszone skutki na zdrowie człowieka ale nie zerowe. Nie pływałabym w zrzucie wody z Arevy ani nie piła jej. Pewnie wasze rodziny też nie. A co mowić o powietrzu i żywności… Biedna Francja, W. Brytania, Japonia i inne. Serce się łamie. […] Wierzę, że wszyscy chcemy dobrze, ale niektóre względy i motywy pewnych kultur mają tendencję przysłonić czy spowolnić spojrzenie całościowe na bezpieczeństwo, dla którego wydaje się nie ma zachęt i stoczyło się na jakąś tolerancję. Jakość mego życia i zdrowia są ważniejsze od moich potrzeb nieposkromionej konsumpcji energii czy jej odpadów dla  potomstwa. Moje standardy i wartości są przeciwstawne i wyższe niż ocena ryzyka przez Arevę oraz  kalkulacje zaopatrzenia w energię i zobowiązań finansowych subsydiowanych społecznie. […] My mamy zapłacić i po prostu umrzeć, oczywiście nie wszyscy i nie od razu. Dzięki za ośrodki leczenia raka, Areva! Co za zwariowany cykl, no nie?

Nauka o katastrofach A

Ratuj się kto może: zanieczyszczacz wód globalnych, Areva bierze się za Daiiczi

Piotr Bein 28.4.2011

Blog firmy Areva odsyła do wysokiego połysku propagandy, m.in. o tym, że ścieki z Arevy mają skutki 100 razy mniejsze od dopuszczalnych. Dalszy link wyjaśnia: Metodę obliczania poziomów skutków radioaktywności ustaliła grupa elspertów międzynarodowych ICRP (International Commission on Radiological Protection, Międzynarodowa Komisja Ochrony Radiologicznej)Chroń nas, Boże! To ta sama grupa co „myli się” o współczynnik do 1000 co do skutków radiacji na zdrowie człowieka, zwłaszcza od radiacji wewnątrz organizmu! Istotnie, reporter znanego magazynu Forbes, Jeff McMahon pisze (25.4.2011): Francuski system oczyszczania wody Daiiczi winny białaczki, zanieczyścił plaże Europy. Nie tylko… zanieczyszczone plaże i skażona woda od Kanału LaManche po M. Arktyczne.

Areva ma usunąć do 99,99 procent skażenia radioaktywnego  67,5 tys. t wody zalegającej w Daiiczi, swą metodą z zakładu utylizacji A. Francuski A-ekspert, Greenpeace i rząd USA odrzuciły tę metodę, a Lekarze Odpowiedzialni Społecznie (PSR) orzekli: Francja utylizuje paliwo nuklearne w ogromnym zakładzie w La Hague na wybrzeżu Normandii. Ścieki z procesu, tzw. o niskim natężeniu idą do morza i atmosfery, roznosząc wysoce radioaktywne, często długotrwałe izotopy. Wyrzucanie tego do morza w beczkach  pogwałci konwencję londyńską o zapobieganiu zanieczyszczeniu mórz przez zatapianie odpadów.

Areva oczyszcza skażoną wodę chłodzącą reaktory wprowadzając do niej chemikalia, które wiążą i wytrącają izotopy. Areva nie ujawniła, które chemikalia zastosuje w Daiiczi, ale raport (1995) z dept. energii USA (DOE) opisuje proces zastosowany w La Hague: związki cyjanki, metale ciężkie, które wraz z izotopami lądują w wysoce radioaktywnym osadzie. Następnie osad miesza się z bitumenem (rodzaj asfaltu) i wlewa do beczek, które zakopuje się po szczelnym zamknięciu. Wg Mary Bird Davis, autorki i specjalistki francuskiego przemysłu A, Areva od  2008 r. konserwuje większość osadów w szkle, które szczelnie zamyka w beczkach i zakopuje. Oczyszczona woda idzie do morza: Po oczyszczaniu, ściek jest przefiltrowany, zmierzony i wpuszczony do Kanału La Manche rurą zakończoną w prądzie Raz Blanchard. Rura idzie 2500 m na lądzie i 5000 m w morzu.

To niepodoba się Greenpeace i PSR: Zrzuty cieczy z La Hague skaziły miejscowe plaże i morza aż po Koło Podbiegunowe i są uważane za jedno z 10 głównych antropogennych źródeł zanieczyszczenia radioaktywnego oceanów. Badacze udokumentowali wyższą zachorowalność na białaczkę k. La Hague. W Japonii, Areva milczy o zrzucie do oceanu, metodzie już „wypróbowanej” przez TEPCO w pozbyciu się tys. ton najmniej skażonej wody. Wg Areva, jej oczyszczona woda może biec w obiegu zamkniętym chłodzenia reaktorów, co może potrwać miesiące jeśli nie lata. Problem w tym, że objętość wysoce skażonej wody, wpompowanej jako akt desperacji z morza w 1-ych tygodniach katastrofy, daleko przekracza potrzeby chłodzenia: piwnice i tunele Daiiczi zalega 70 tys. t obecnie, 200 tys. t do końca roku! Nie wiadomo ile wody skażonej jest w gruncie, ani jak ją oczyścić zanim przesączy się do Pacyfiku!

Ogłaszając swój kontrakt na oczyszczanie wody z Daiiczi, Areva stwierdziła, że inne procesy mogą być zastosowane równolegle z wytrącaniem osadu. We Francji, najbardziej popularną inną metodą jest odparowanie: podgrzana skażona woda paruje i skażenie koncentruje się. To jest „walka” podobna do „studzenia” basenu 4 w Daiiczi sikawkami: woda odparowuje, ale porywa ze sobą izotopy gazowe, np. jodu-131! Davis widzi zagrożenie: Każde podgrzanie radioaktywnego ścieku, dla redukcji objętości czy w in. celu, grozi tym, że izotopy i in. toksyny im towarzyszące parują i uciekają do toczenia. Systemy filtracji nigdy nie są 100% skuteczne.

Prezydent Areva, bogini życia Anne Lauvergeon mówi, że oczyszczanie ścieków Daiiczi może zacząć się pod koniec maja. Areva pracuje nad Daiiczi z brytyjską firmą oczyszczania ścieków, Veolia Water. Będą przerabiać 50 t ścieków na godz. A tu badania białaczki przytoczone przez PSR:

RATUNEK dla leków ziołowych w 3 dni  – Akcja Avaaz.org

Dopiero wczoraj znana organizacja Avaaz podjęła decyzję o zbieraniu podpisów pod petycją w sprawie dyrektywy ziołowej THMPD. Zespół StopCodex wraz z ANH i Kampanią Natura Bez Granic informuje o tym problemie już ponad 2 lata … Pozdrawiamy – Zespół StopCodex
W ciągu 3 dni, UE wprowadzi wiele zakazów w medycynie ziołowej proponując nam farmaceutyki, które napędzają zyski Farmacji.  Dyrektywa UE THMPD stworzyła wysokie bariery dla leków ziołowych, które nie były na rynku od 30 lat – w tym niemal wszystkich chińskich, Ayurvedic i Afryki medycyny tradycyjnej. Jest to drakoński ruch, który jest na korzyść firmą farmaceutycznym, a który ignoruje tysiące lat wiedzy medycznej. Musimy wzbudzić wielki protest przeciwko temu. Razem nasz głos może wywrzeć nacisk na Komisję UE dla zmian w tej dyrektywie, zmusić nasze rządy do odmowy jej realizacji i stworzyć drogę do wniesienia sprawy do sądu.  Podpisz się i przekaż informację o tej kampanii do wszystkich. Zbierzmy MILION głosów, aby ochronić medycynę ziołową:  Do Komisji Europejskiej i rządów UE: Ponieważ dotyczy obywateli UE, wzywamy Komisję do zmiany dyrektywy „ziołowej” THMPD, zawieszenia drakońskich przepisów przeciwko lekom ziołowym i usunięcie wszystkich barier dla tradycyjnych preparatów profilaktycznych o długiej historii stosowania wewnątrz, jak i na zewnątrz Europy. Wzywamy rządy naszych krajów do odmowy wypełniania postanowień niniejszej dyrektywy do czasu jej zmiany. Mamy prawo do wyboru spośród wszelakich preparatów i leków, które mogą utrzymać nas i nasze rodziny w zdrowiu.
TUTAJ MOŻESZ PODPISAĆ PETYCJĘ.
Więcej o dyrektywie THMPD w j. polskim oraz tutaj. Bądź na bieżąco – zapisz się na Biuletyn StopCodex. Czas na działanie!

Daiiczi 27-28.4.2011: pic na wodę skażoną, wyciekającą do gruntu

Brzeg Daiiczi otrzyma kilkumetrową ścianę z worków z piaskiem przeciw tsunami, falochron zostanie podwyższony. TEPCO przeniosło już awaryjne generatory na wyższy teren. Najbardziej chroniony będzie zakład ścieków skażonych, gdzie oczyszczana będzie woda chłodząca reaktory. Tsunami 11.3.2011 miało 15 m wys.

Wg inż. Arnie Gundersena, Daiiczi już doścignęło Czarnobyl, gdzie po 1,5 mies. głowny wyciek emisji został zastopowany. Natomiast w Daiiczi nie widać końca. Władze zapewniają, że sytuacja jest opanowana i polepsza się, ale Gundersen jest sceptyczny. Od początku konsekwentnie zaniżono powagę sytuacji, chyba przez perspektywę zawieszenie ponad 50 reaktorów, na których Japonia polega w 30% zapotrzebowania na prąd, jak i obawy o panikę ludności (co wg Gundersena nie powinno przeszkadzać w mówieniu prawdy przez rząd). TEPCO miało informacje, które skłoniłyby do znacznie wcześniejszej ewakuacji, jego zdaniem co najmniej ciężarnych i dzieci. TEPCO niezdoła zatrzymać emisji radioaktywnych z Daiiczi, bo pod blokami 5 i 6 jest skażona woda gruntowa, z pozostałych bloków. Pokrycie siłowni zasłoną-filtrem nie zapobiegnie znacznym wyciekom do wody gruntowej.

Przegląd sejsmiczny siłowni A w Japonii

28.4.2011 – Komisja bezpieczeństwa nuklearnego Japonii zainicjowała przegląd wszystkich siłowni A kraju, bo nastąpiły znaczne zmiany tektoniczne po 11.3.2011. Uaktywnił się uskok dłg. ok. 50 km zaczynający się w Daiiczi. Komisja zwróciła się do agencji bezpieczeństwa nuklearnego przy ministerstwie przemysłu o  ocenę uskoków i zmian geograficznych tam, gdzie kompanie energetyczne twierdzą, że zagrożenie sejsmiczne jest niskie. Komisja chce też, by rząd sprawdzał uskoki, jeśli trzęsienia powtarzałyby się niezwykle często. Agencja z kolei zwróci się do kompanii energetycznych o sprawdzenie siłowni na trzęsienia ziemi, co zajęłoby do kilku lat. Władze lokalne muszą dać pozwolenia na eksploatację siłowni przed zakończeniem sprawdzianów, które także mogą wpłynąć na rozruch i budowę nowych siłowni A.

Filia kompleksu jot w Kanadzie żąda uwięzienia admina portalu za link do anty-syjonisty, Dave Duke’a

Potrzeba przetłumaczyć na polski

Lekarze USA o zagrożeniu od energii A

Wybór-streszczenie Piotr Bein 28.4.2011

Organizacja Lekarze Społecznie Odpowiedzialni (PSR) w USA miała konferencję w Waszyngtonie 26.4.2011:

  • Wielkie nieadekwatności stref ewakuacji wokół reaktorów A. Katastrofy Czarnobyl i Daiiczi, obie na najwyższym poziomie, przypominają, że standardowe strefy ewakuacji nie chronią ludności.  W USA, 1/3 ludności (ponad 111 mln) mieszka do 80 km od reaktorów A.
  • Ciągłe zagrożenia publiki od promieniowania.
  • PSR apeluje o poważną rewizję planów reakcji na katastrofy A oraz pełne i uczciwe oceny skutków na zdrowie i środowisko.

Ewakuacje nierozwiążą problemu energii A

Plany ewakuacji są niepraktyczne i nieskuteczne; w Japonii rząd stopniowo zwiększał strefę do 30 km, a władze USA dla swych obywateli zaleciły 80 km od Daiiczi. W obawie o reakcje publiczne, informacje były niekompletne, niewiarygodne i celowo mylące. Nie ma „bezpiecznych poziomów” radiacji. Każda dawka jest szkodliwa, a najbardziej podatne są płody, ciężarne, niemowlaki, dzieci i kobiety w ogóle. W wyniku Daiiczi, rząd Japonii podniósł dopuszczalną dawkę do 20 mili-Sv/rok, co wiąże się z 5 dodatkowymi przypadkami raka na każde 1000 dzieci. Próg 100 mili-Sv/rok jest kłamstwem: oznacza 10 przypadków raka na 1000 przeciętnych mieszkańców. Porównania ze zwiększoną ekspozycją na tło (lot samolotem) lub dawki medyczne np. od rtg lub skanu CT są mylące, bo człowiek się w końcu od nich odsuwa, a wewnętrzne promieniowanie od wdechniętych czy spożytych izotopów może zostać w organizmie na zawsze.

Z uwagi na kumulatywność dawek, w profesji medycznej uległy one przez lata zmniejszeniu. Ekspozycja radiologiczna w strefie ewakuacji czy poza nie jest równomierna, np. jest większa po opadach deszczu – dzieci bawią się w kałużach, rolnictwo… Na terenie ok. 1600 szkół poza prefekturą Fukuszima zmierzono radiację na wys. 1 m (głowa dziecka), w wielu miejscah na poziomie powyżej ewakuacyjnego po Czarnobylu. Lobby A ma długą historię zatajania, minimalizacji i tuszowania dużego wahlarza skutków radiacji na zdrowie. B. prezydent PSR, Jeff Paterson przypomniał, że władze zakazały wymieniać radiacji jako przyczyny choroby czy zgonu po Czarnobylu, a w USA testowanie broni A nie ostrzegło ludności o skutkach na zdrowie i skażeniu mleka. Zaś w Daiiczi ratownikom nie dano dozymetrów i niewiedzą, jakie dostali dawki.

Apel do rządu USA

Z powyższego wynika, że nie ma rozwiązania na ewakuacje dużych skupisk ludności, więc PSR apeluje do rządu USA:

1.    Zawiesić eksploatację reaktorów typu jak w Daiiczi i leżących na uskokach tektonicznych aż do zakończenia oceny bezpieczeństwa każdego z reaktorów.

2.    Udoskonalić baseny ze zużytym paliwem jądrowym, wzmocnić magazynowanie świeżych prętów paliwowych w siłowniach.

3.    Zakazać nowych licencji i atestów na reaktory, odrzucić aplikacje o przedłużenie istniejących licencji, aż skończy się ocena katastrofy Daiiczi.

4.    Znieść subsydia i gwarancje pożyczek dla nowych reaktorów, inwestować w czyste energie odnawialne.

Paterson przypomina, że skutki Hiroszimy i Nagasaki wciąż się bada 65 lat po fakcie. Podobnie Czarnobyl stawia więcej pytań niż odpowiedzi. Skutki zdrowotne, społeczne i gospodarcze katastrof A będą trwać wiele lat:

  • Relokacja 350 tys. mieszkańców wokół Czarnobyla, skutki społeczne i psychologiczne. Dziesiątki tys. km kw. martwej strefy, poziom cezu wzrósł, a uczeni nie wiedzą dlaczego.
  • Ukraina i Białoruś wydają 5-7% rocznego budżetu na sprawy Czarnobyla, przedtem Ukraina wydawała 1/6 budżetu, a Białoruś w 1991 r. 22%
  • Nowy sarkofag ma kosztować miliardy, a Ukraina ma niecały mld euro na ten cel i projekt opóźniono już o 3 lata. A co będzie za 100 lat, kiedy nowy sarkofag trzeba będzie wymienić?

Sedno sprawy A

Paterson wytknął to, co ginie w retoryce, debatach ocenach zagrożenia od katastrof A: Stosowanie energii i broni A zmusza ludzkość i ekosystemy do udziału w szczególnie okrutnym i zupełnie nieopanowanym eksperymencie. Zważywszy dowody naukowe, że nie ma bezpiecznej dawki radiacji, jest to eksperyment nieudany. Eksperyment naukowy tego typu wstrzymanoby już dawno temu. Czy nas, ród ludzki stać nas ze spokojnym sumieniem na ryzyko zagłady przez ciągłe poleganie na atomie? Czy wolno nam dalej niszczyć środowisko długotrwałymi izotopami, roznoszonymi przez wiatry, osadzanymi w bezcennej glebie, na chybił trafił bez pytania napromieniowując duże populacje, nieświadome skutków na zdrowie swoje i przyszłych pokoleń, które nie mają wyboru? Możemy na to pójść z szeregu przyczyn, ale na pewno nasze dzieci i wnuki zdecydowanie potępią nas za brak przewidywania i egoizm. Borykając się z dziedzictwem zatrutego środowiska i odpadami A do wiecznego pilnowania, będą się dziwić, co nas do tego opętało.

To dotyczy Ciebie…

W dokumencie PSR z marca 2011 nt. zagrożenia dla zdrowia w USA przez emisje Daiiczi, czytamy: wnioski może Cię zawiodą, jeśli chciałeś dowiedzieć się, co się stanie Tobie. Przy braku dokładnych danych o ekspozycji, innych przyczynach chorób i małych dawkach, nie jest prawdopodobne, że przyszłe badania epidemiologiczne zdołają wykryć, czy będzie znaczny wzrost zachorowalności w Ameryce Płn. np. na raka,  w wyniku katastrofy Daiiczi. Ponadto nie wiemy, co się stanie z daną osobą, która może się napromieniować dawką o małym natężeniu. Poza rzadkimi przypadkami, nauka nie potrafi określić, co się stanie z konkretną osobą w wyniku napromieniowania.

PB: Owszem, nie można z pewnością wskazać, co się stanie, ale wiadomo w kategoriach prawdopodobieństwa, że np. jod-131 może zaszkodzić na tarczycę, stront-90 na kości, a z plutonu raczej zdrowia nie będzie… O to się ECRR biło… a PSR jeszcze nie wiedzą?

Fukuszima już przekracza Czarnobyl!

za Energy News: Andrew Osborn, Moscow 5:49PM BST 25 Apr 2011

Fukushima już przekracza Czernobyl! – mówi radziecki generał lotnictwa Mikołaj Antoszkin, 68 lat, który dowodził zrzucaniem z powietrza ołowiu, piasku i gliny na sarkofag Czernobyla. W ciągu 10 dni po 26/4/86 jego lotnicy wykonali 4 000 lotów, narażając się na wysokie promieniowanie. Wielu z nich zmarło potem z powodu raka, ale wiedzieli, że reaktor musi być zasypany za wszelką cenę.  Jest zaskoczony zwłoką i stratą czasu. Nie dopuśćmy, by przekroczył Czernobyl 3-4 razy! ZSRR wypadek potraktował jako wojnę, rzucono wielotysięczną armię, po kilku dniach przesiedlono ludność. Tepco wystawiło 50 pracowników! I nadal  bardziej dba o swoje pieniądze niż o życie milionów osób.

Od początku, gdy wyciek był jeszcze niewielki, Japończycy zwlekali.  Rosjanie w dwie i pół godziny ewakuowali 44 600 osób, w normalne warunki. A spójrzcie na ewakuowanych w Japonii: gnieżdżą się na stadionach i w salach gimnastycznych, w strasznych warunkach higienicznych. Japończycy są po prostu niezdolni własnymi siłami skończyć z katastrofą, brak im ludzi i środków . Muszą prosić o międzynarodową pomoc. Ale Japończycy nie proszą, bo to niezgodne z ich kodeksem bushido (mogą „stracić twarz” ?  czy chodzi tu o pieniądze?  Bo na początku, 11 marca, gazety interesowamy się przede wszystkim, jak to się odbije na giełdzie.

Nowe groźne adjuwanty

Prof. Dorota Majewska 28.4.2011
Zagrożenia ze strony nowych adjuwantów szczepionek
Z danych zebranych w amerykańskiej bazie powikłań pszczepiennnych, VAERS,  wynika, że wszystkie szczepionki mogą powodować poważne NOPy i zgony. Poszczepienne choroby neurologiczne zazwyczaj zaczynają się od fazy  ostrego zapalenia mózgu (encephalitis), które może kończyć się zgonem  (u niemowlęcia śmiercią łóżeczkową, SIDS), może przechodzić w fazę  przewlekłą i kończyć się trwałym  upośledzeniem  oraz chorobami m.in.  takimi jak autyzm, padaczka, ADHD, upośledzeniem umysłowym i innymi zaburzeniami.   Rząd USA wypłacił już miliardy $ odszkodowań tysiącom  dzieci, które rozwinęły poszczepienne encefalopatie, więc de facto przyznał, że nierzadko zdarzają się one po szczepieniach.

Oszkodowania te wypłaca rząd z pieniędzy podatników, natomiast firmy farmaceutyczne  kupiły sobie  immunitet i nie ponoszą  żadnej odpowiedzialności za produkcję toksycznych szczepionek W Polsce nikt nie ponosi odpowiedzialności za poszczepienne okaleczenia lub zgony dzieci.  Z tymi problemami zmagają  się sami rodzice.
Wiele składników szczepionek może powodować jatrogenne zapalenie mózgu. Mogą je wywoływać przedostające się do mózgu toksyczne dodatki do szczepionek, takie jak  thimerosal (rtęć), aluminium  i inne; albo zawarte w szczepionkach toksyny (szczególnie  toksyna krztuśca obecna w  szczepionce DTP); albo zawarte w szczepionkach  uaktywnione i mutujące wirsusy (np. w  MMR); albo inne składniki szczepionek  (obce wirusy, białka,  adjuwanty,  zanieczyszczenia),  które  silnie pobudzają  produkcję cytokin zapalnych w mózgu i całym organizmie. Może to mieć tragiczne konsekwencje w postaci  chorób degeneracyjnych, autoimmunologicznych, obrzęków mózgu, niedotlenienia i nieodwracalnego uszkodzenia mózgu .
Jakby  zbyt mało było okaleczeń  spowodowanych przez dotychczasowe szczepionki,   szczepionkowcy niedawno ogłosili z fanfarami na Światowym Kongresie Szczepień (04.2011), że  opracowali nowe „wspaniałe” adjuwanty do szczepionek dla noworodków i starszych niemowląt,  które wywołają  super silny huragan cytokin zapalnych w ich organizmach.  Dzięki temu można będzie podawać noworodkom  po kilka lub kilkanaście szczepionek na raz (normalnie ich  organizmy są zbyt oporne i nie produkują dostatecznej ilości  przeciwciał i cytokin).  Najbardziej  „obiecujące” adjuwaty to takie, które najsilniej aktywują  tzw. receptory TLR  (zwłaszcza TLR8),  co skutkuje pobudzeniem produkcji cytokin prozapalnych.   Wygodnie dla siebie  (bądź z ignorancji) szczepionkowcy nie  wspominają,  że pobudzenie tych receptorów w mózgu hamuje rozwój neuronów i wręcz je zabija.  Razem z rtęcią i aluminium, te nowe adjuwatny stworzą więc mieszankę  piorunującą  prawdopodobnie  dla większości zaszczepionych nią dzieci.   Cudem będzie, jeśli  jakieś niemowlę  zachowa zdrowie (lub ujdzie z życiem) po takich szczepieniach.  Szczepionki z tymi adjuwantami mają być kierowane głównie do krajów rozwijających się, więc należy oczekiwać,  że pojawią się także w Polsce.  Nie można wykluczyć, że już są testowawane gdzieś w naszej części Europy.
———-
Referencje:
http://www.terrapinn.com/conference/world-vaccine-congress-washington/conference-congress-day-one-monday-11th-april-2011.stm
http://www.plosone.org/article/info%3Adoi%2F10.1371%2Fjournal.pone.0018185

Ogromne ilości szczątek po tsunami płyną na Amerykę i Kanadę

Alert dla żeglugi na Pacyfiku. Największa „wyspa” szmelcu ma 100 km dłg.! Całe domy, statki, pojazdy…

Bioakumulacja morska z emisji Daiiczi

Piotr Bein 28.4.2011

W sieci pokarmowej (nie łańcuch pokarmowy, bo to nie zawsze struktura liniowa…) substancje akumulują się i koncentrują w organizmach stworzeń, które jedzą skażone rośliny i/lub stworzenia lub spożywają skażone powietrze i wodę, zatrzymując więcej skażenia niż wydalają w procesie metabolizmu. Znana jest np. bio-akumulacja rtęci w rybach. Substancje radioaktywne podlegają takiemuż prawu.

Co ma do tego Daiiczi

Katastrofa, największa w historii siłowni A, jest też największa pod wzgl. emisji do oceanu. TEPCO ani rząd Japonii nie umieją odpowiedzieć, czemu ścieki wysoko radioaktywne poszły do Pacyfiku, wbrew międzynarodowemu prawu, ku zgrozie sąsiadów: Korea Płd. mocno zaprotestowała, Rosja też. Niektóre izotopy przekroczyły miliony razy poziom normalny przy brzegu k. Daiiczi, a dalej – 10 do 100 razy więcej niż w M. Czarnym po Czarnobylu.

Skażenie rozniesie się także przez wypłukiwanie deszczami i śniegiem z atmosfery do morza, spływami wód opadowych do rzek i mórz. Napromieniowane szczątki po tsunami i trzęsieniach ziemi w Japonii dotrą z prądami na cały basen Pacyfiku. Nieuk, naiwny albo propagandysta A może zignorować ten globalny problem. Sieci pokarmowe dostarczą skażenie w owocach morza do konsumenta, w dodatku do skażenia wody pitnej i powietrza. Daiiczi stale emituje nieznane dotąd ilości substancji radioaktywnych. Więcej przybędzie, gdy Areva uruchomi swój „cudowny” system filtracji ścieków-chłodziwa z uszkodzonych reaktorów i zacznie spuszczać nisko-skażoną wodę do Pacyfiku – ok. 200 tys. t,  wielkość sporego tankowca.

Bio-radiolog doświadczony Czarnobylem

Dr Ken Buesseler, obecnie bio-radiolog mórz w Instytucie Oceanografii Woods Hole, robił doktorat ze skutków opadów radioaktywnych na Płn. Atlantyk z atomowych prób atmosferycznych, kiedy wybuchł Czarnobyl. Z kolegami pospieszył badać M. Czarne: 25 lat później, wciąż wykrywam opady z Czarnobyla w M. Czarnym, ale na szczęście na poziomach bezpiecznych dla kąpieli, konsumpcji owocow morza, a nawet picia po usunięciu soli. Nigdy nie przypuszczałem być świadkiem następnej emisji tej wielkości. Wg niego, Daiiczi to największa w historii emisja radioaktywna do oceanu. Buesseler obawia się o długoterminową bio-akumulację w Pacyfiku i morzach w ogóle, ale nie ma danych o emisjach (w tym o plutonie, wg Buesselera), żeby przymierzyć się do problemu. Znaki zapytania mnoży też brak danych o dyspersji w oceanie, więc nie da się zwertfikować modeli prognozowych. Silnie skażona woda gruntowa w Daiiczi wycieka prędzej czy później do oceanu, a nie wiadomo wiele o niej ani o tym procesie. Osady denne k. Daiiczi są też silnie skażone i będą przez lata wydzielać radioaktywność do wody morskiej.

Buesseler przypomina luki w wiedzy o procesie bio-akumulacji substancji promieniotwórczych: jak zmienia się zależnie od stadium życia morskiego, jak zachodzi w łańcuchach pokarmowych… Rząd Japonii zakazał niektórych gatunków ryb łowionych po 11.3.2011 w wodach przybrzeżnych, bo były bardziej skażone niż inne. U wybrzeży Brytyjskiej Kolumbii, aborygeni zapytali waadze beradnie, czy spożywać wodorosty, bo wykryto w nich wyższy poziom izotopów po Daiiczi. Rząd Kanady przestał monitoring, podnosi normy dopuszczalnego skażenia, zapewnia, że wszystko w porządku… Na dobre odstraszył myślących…

Czy tow. Jaworowski powie nam, co odpowiedziały rybki w jego akwarium, jak skażony będzie tuńczyk i łosoś i czym to jeść? Potrzeba naukowej infornacji o bio-akumulacji radiologicznej – dla oceny bezpieczeństwa transportu morskiego, zdrowia wyspiarzy i ludności nadmorskiej, rybołówstwa, rekreacji morskiej i na wybrzeżach, ekologii morskiej, ustawodawstwa dla przemysłu A, polityki rządów i oceanografii. Dziesiątki lat potrwa szukanie odpowiedzi, wypłyną nowe pytania, wg Buesselera: Po 25 latach, dopiero zaczynamy rozumieć spuściznę Czarnobyla. Teraz Daiiczi stawia podobne wyzwania, powiększone o bezpośrednie emisje do oceanu, skomplikowanego systemu, nieodzownego dla zdrowia ludzkiego i światowej gospodarki.

Nieuczony konsultant Kogresu USA

Porównaj z raportem konsultanta dla Kongresu USA: Niewiadomo, czy organizmy morskie migrujące przez lub k. wód Japonii do miejsc, skąd mogą być poławiane przez rybaków USA (może tuńczyk w Zach. Pacyfiku i mniej prawdopodobnie łosoś w Płn. Pacyfiku) byłyby skażone lub żerowałyby na zakumulowanym skażeniu radioaktywnym. […] Niepewne jest, jak opady radioaktywne z atmosfery wpływają na poziom radiacji w morzu. Uczeni stwierdzili, że radiacja w oceanie b. szybko się rozcieńczy i nie powinna stanowić problemu poza wybrzeżem Japonii. Podobnie z radiacją noszoną wiatrami. Jeśli nie będzie wielkiej niespodzianej emisji z Daiiczi, skażenie powinno z czasem rozproszyć się wystarczająco i nie będzie poważnym zagrożeniem dla zdrowia poza Japonią, chyba że bio-akumuluje się w migrującej rybie lub znajdzie drogę bezpośrednio do in. części świata przez żywność lub in. produkt handlowy. […] Żywność z okolic Daiiczi, w tym owoce morza, ma testować Agencja Żywności i Leków USA (FDA) przed dopuszczeniem na rynek USA.

Konkluzja dla chcących przeżyć

Wiemy już, że waadze nie będą mierzyć ani ogłaszać niebezpiecznych poziomów radiacji w otoczeniu i podniosły poprzeczki na skażenie wody i żywności w ludobójczej reakcji na Daiiczi. Nawet gdyby standardy były niesfałszowane, biurokracje niezdołają dopilnować importów ani połowów krajowych, skoro nie mogą sobie poradzić np. z przemytem dragów… jeśli w ogóle będą wiedzieć, jaką aparaturę użyć… jak obliczyć dawki i jak ocenić ich potencjalne skutki wg współczesnej wiedzy bio-radiologicznej… Wystarczy, że naczelny atomo-idiota Polin, tow. Jaworowski krzyknie na unecie Ryba z cezem i strontem zwiększa inteligencję – i problem z głowy!

††††††††††††††††††††††

Rzont cię nie ochroni

Skażenie z Daiiczi jest pewne w wodzie pitnej. mleku i żywności zbieranej z upraw na zewnątrz od ok. 18.3.2011 w Ameryce Płn. i od ok. 25.3.2011 w Europie. Znamy rozmiar tego b. fragmentarycznie i tragicznie niekompletnie (zupełna cisza o uranie i plutonie!). Rządy zatajają dane i nagle dopuszczają niebepieczne dotąd poziomy skażenia w wodzie i żywności. Trzeba pociągnąć do odpowiedzialności rzesze w rządzie, nauce i mediach, które współdziałają w eugenicznej zmyłce. Przysyłajcie info o swych akcjach, małych i dużych. Poniżej przykład akcji w Bein do waadz Kanady z pytaniem o ochronę przed opadami z Daiiczi:

  • kontakt „angażujący”  biuro-kurwą, press-tytutkę, (p)osła do parlamentu itp. lokajów w twym zasięgu;

  • krótka rozmowa nt. zagrożenia z Daiiczi w odniesieniu do zdrowia publicznego i zapowiedź wysłania info na piśmie;

  • zebranie info i wysłanie do delikwenta, uzgodnienie, że odpowie po zaznajomieniu się, lub ty się odezwiesz za parę dni;

  • ponowny kontakt z uaktualnieniem (sytuacja coraz gorsza w Daiiczi, globalne skażenie rośnie, abo przepraszam, już ugasili reaktory i sprzątnęli globalne skażenie) i przypomnieniem, że wykonywanie poleceń  przełożonych nie było usprawiedliwieniem w procesach o ludobójstwo w Norymberdze;

  • kopie powyższego do władz zwierzchnich delikwenta oraz szerszych kręgów władzy na różnych poziomach, potencjalnie oskarżonych przez Norymbergę II.

27.4.2011 miną 2 tyg. pierdzenia w stołki, a skażenie rośnie u nas (i u was). Jest popierdzenie z biura ministra zdrowia Kanady, że szukają odpowiadacza, a kierownik szkoły, zastanowiwszy się, czy odpowiedzieć w kopercie czy klawiaturą, przysłał nie-odpowiedź, dowód do sądu że współpracuje w globalnej nuklearnej eugenice, mimo otrzymani ainformacji o tuszowaniu i fałszowaniu zagrożenia/ Zarząd szkół ani biura premiera Kanady i opozycji nie odpowiedziały, widocznie zajęte walką o stołki w nadchodzących wybiórach, sprowokowanych przez kompleks jot. 

Odpowiedź od dyrektora szkoły podstawowej 

Email Brad A. Helland  21.4. 2011 do Piotr Bein, temat: sprawa radiacji

Drogi Mr. Bein,  Dziękuję za list z obawami o potencjalnym zagrożeniu od radioaktywnego skażenia Kanady z wypadków japońskich reaktorów. Najwyższym priorytetem personelu okręgu szkolnego jest zdrowie i bezpieczenstwo naszych uczniów. Jak większość Kanadyjczyków, polegamy na informacjach od zawodowców zdrowia i rządzie federalnym w badaniu, informowaniu publiki nt. wlaściwej reakcji czy specjalnych środków wymaganych w kwestiach zagrożenia zdrowia, w tym wypadek w Japonii.

Władze zdrowia i rząd dały do zrozumienia, że nie ma ryzyka dla zdrowia od reaktorów jądrowych w Japonii. Może Panu pomóc wizyta na portalu departamentu zdrowia, Health Canada.  Następująca informacja ukazała się tam 15.4.2011: Nie przewiduje się, by uszkodzone reaktory nuklearne siłowni w Japonii  stanowiły ryzyko dla zdrowia dla mieszkańców Kolumbii Brytyjskiej czy pozostałej Kanady. Przy odległości tys. km z Japonii do zach. wybrzeża Kanady, jakikolwiek kmateriał radioaktywny, jaki wiatry mogłyby pchnąć na wschód, zostanie ropzproszony nad oceanem długo zanim dotrze do Kanady. Health Canada będzie kontynuować regularne pomiary i monitoring radiacji w całej Kanadzie. Health Canada ma stacje monitoringu w całym kraju w strategicznych miejscach i głównych skupiskach ludności.

Jeszcze raz dziękuję za zainteresowanie dobrem uczniów. Jeśli ma Pan dalsze pytania lub pozostaje w obawach, proszę skontaktować się z Health Canada lub miejscowymi władzami zdrowia.  Z poważaniem, Brad Helland, Dyrektor Szkoły Podstawowej Sunnyside
_______________________________________
Brad Helland, Principal
Sunnyside Elementary, E038
15250 28 Avenue
Surrey, BC  V4P 1B9
Voice (604) 531-4826    Fax (604) 541-8943
helland_b@sd36.bc.ca

Napomnienie waadz Kanady do działania po Daiiczi

Piotr Bein email 19.4.2011 do:     helland_b@sd36.bc.ca, jassishonki@gmail.com, mcnally_laurae@sd36.bc.ca, wilson_shawn@sd36.bc.ca, larsen_laurie@sd36.bc.ca, masi_reni@sd36.bc.ca, allen_terry@sd36.bc.ca, glass_pam@sd36.bc.ca, chatha_ijaz@sd36.bc.ca, Info@hc-sc.gc.ca, info@liberal.ca, Hiebert.R@parl.gc.ca, pm@pm.gc.ca

Szanowny Mr. Helland, Czcigodni: Członkowie Zarządu Szkół i Parlamentarzysta Russ Hiebert, Reprezentanci w dept. zdrowia Health Canada i Biurach Premiera i Lidera Opozycji Kanady

Upłynął ponad tydzień od posłania przeze mnie b. pilnej sprawy dot. wszystkich Kanadyjczyków. Pomyłkowo posłałem to samo do Biura Premiera z opóźnieniem. Ja i międzynarodowi czytelnicy obu moich blogów oraz osoby na listach e-rozsyłek  chcielibyśmy poznać oficjalne odpowiedzi. Tym bardziej, że władze Japonii potwierdziły sopienie rdzeni reaktorów oraz emisje plutonu w nuklearnej katastrofie Daiiczi, która przewyższa czarnobylską wiele razy, wg oświadczeń reprezentantów przemysłu nuklearnego (szczegóły i źródła np. na moich blogach), podczas gdy brak info w połączeniu z wycofaniem przez władze Kanady monitoringu poziomu izotopów  w środowisku.

Wg najnowszego planu ratunkowego Daiiczi, emisje trwać będą co najmniej dalsze 3 mies., najprawdopodobniej dłużej, zważywszy trudności napotkane już na pocątku realizacji planu i ciągłego zagrożenia trzęsieniami ziemi. Jest niezwykle zbrodniczo przy tej dodatkowej informacji kontynuować brak powiadamiania publiki, monitoringu izotopów i zaleceń, dla narodu po Japończykach chyba najbardziej skażanego. Ciekaw jestem jak wobec braku danych z oficjalnego monitoringu będą sądy rozpatrywać sprawy o kumulacyjne dawki z Daiiczi, które zaszkodziły skarżącym… Dotąd tylko Health Canada odpisało, że posłali mój list do góry. Mr. Helland zapewnił mnie, że przygotowuje odpowiedź, pytając o adres pocztowy, jakby nasi przywódcy i biurokracje nie zmarnowali już dość czasu, nie zdając egzaminu z ochrony nawet Kanadyjczyków najbardziej wrażliwych na promieniowanie: ciężarne, karmiące, niemowlaki i dzieci.

Te same władze Kanady bezmyślnie lansowały oszukańczą „pandemię H1N1 2009”, nakłaniając Kanadyjczyków do brania niewypróbowanych, nieskutecznych, szkodliwych szczepionek przeciw epidemii, której nie było. Nawet przy napompowanych statystykach, liczba ofiar H1N1 znika w zestawieniu ze zgonami i komplikacjami zdrowia  wskutek dodania radioaktywności  z Daiiczi do promieniotwórczości zakumulowanej od początku ery atomowej. Jak przedtem inne katastrofy, tak teraz Daiiczi jest tuszowane w mediach, monitoringu i badaniu skutków na zdrowie. Władze zakłamują stan faktyczny i wciąż nie wiemy, jaką część np. zgonów na raka przypisać radiacji tutaj: http://www.flickr.com/photos/michaelpaukner/4052849920/sizes/o/in/pool-16135094@N00/

Po przyznaniu się WHO, które współdziałało w oszustwie H1N1 (co czyni z tej afery globalny bio-atak) , władze Kanady zamówiły jednak zapasy szczepionek na grypę na 10 lat, u tychże kompanii  powiązanych z hitlerowskim IG Farben i Auschwitz! Jak sprawdzi się ta bio-broń, skoro wirusy mutują pod wpływem radiacji? Jak ignoranckie mogą być biurokracje ws. kwestii już opanowanych przez publikę z wyprzedzeniem mediów i władz? Jak ktokolwiek ma ufać takim władzom i biurokracjim? Jak śmią zajmować stanowiska publiczne? Nie re-elekcje i synekury, tylko natychmiastowe dymisje i dożywotni zakaz wstępu do służby publicznej!

Oglądałem w TV przedwyborczą debatę kandydatów na premiera – trywialne kwestie, ani słowa o ochronie przed opadami z Daiiczi i możliwym następnym bio-ataku zakontraktowanymi szczepionkami! Mr. Helland i Członkowie Zarządu Szkół – czy dzieci wciąż biegają codzień 6 km wokół szkoły? Rodzice dzieci poszkodowanych zaskarżą was za parę lat – i nie będzie usprawiedliwienia przed sądem, bo dostaliście informacje na czas, by minimalizować ekspozycję dzieci pod waszą opieką w godzinach szkolnych. — Piotr Bein, Niezależny badacz ludobójstwa, lider kampanii w Polsce przeciw szczepieniom na H1N1 w 2009

Bein do waadz Kanady z pytaniem o ochronę przed opadami z Daiiczi (tłumaczenie)

Piotr Bein 13.4.2011 do helland_b@sd36.bc.ca Cc: jassishonki@gmail.com, mcnally_laurae@sd36.bc.ca, wilson_shawn@sd36.bc.ca, larsen_laurie@sd36.bc.ca, masi_reni@sd36.bc.ca, allen_terry@sd36.bc.ca, glass_pam@sd36.bc.ca, chatha_ijaz@sd36.bc.ca, Info@hc-sc.gc.ca, info@liberal.ca, Hiebert.R@parl.gc.ca  Temat: radioaktywne skażenie Kanady

Drogi Mr. Helland. Posłałem wam ostrzeżenia o powadze skażenia z Japonii. Pełno nowego info, coraz gorszego z dnia na dzień, np.:

http://www.euractiv.com/en/health/radiation-risks-fukushima-longer-negligible-news-503947

http://www.youtube.com/watch?v=Z0j-FHQGeEY

Jesteście odpowiedzialni za ochronę uczniów w swej szkole podczas tego kryzysu. Telefonicznie 11.4.2011 zwróciłem waszą uwagę na zwiększoną ekspozycję w zajęciach na zewn., konsumpcję wody wodociągowej, świeżego mleka i in. poduktów.  O ile wiem, wasi uczniowie biegają 6 km dziennie wokół szkoły. Rozmawiałem też z Panią Shonki na tenże temat. Słuchała uważnie, z troską o uczniów. Jednak wy, Mr. Helland, pokazaliście ugnorancję tematu w polaczeniu z arogancją, kwestionując motywy gwizdkowych.

Zapytuję więc, Mr. Helland, jaki macie motyw pozostając w tragicznej i kryminalnej niewiedzy na jeden z najbardziej palących problemów naszych czasów? Jaka byłaby WASZA korzyść ze zmowy w powszechnym, masowym tuszowaniu? Społeczeństwo nie potrzebuje oficjeli tego typu. Co zrobiliście, by zmniejszyć ryzyko ekspozycji swych uczniów?

Przed sądem niezawisłym nie jest usprawiedliwieniem wykonywanie poleceń odgórnych, gdy oskarżony jest świadom szkody, a mimo to współdziała w zbrodni – patrz Procesy Norymbesrkie. W wywiadzie z Alexem Jonesem, Dr Busby wymienia zbrodniczość podobnego postępowania w obecnej sytuacji skażenia.

Osoby z zarządu szkół w mieście w rodzielniku niniejszego listu, proszę o niezwloczne info o środkach zaradczych wprowadzanych we wszystkich szkołach pod waszym zarządem oraz o zawiadamianiu o zagrożeniu wszystkich zarządów szkół w prowincji Brytyjska Kolumbia i w całej Kanadzie. Przedstawiciele Biura Premiera Kanady, Lidera Opozycji, posła Russa Hieberta oraz Departamentu Zdrowia w rodzielniku, proszę o szybką odpowiedź, jak wasze biura zmieniają istniejący brak akcji i współudział w tuszowaniu – w ochronę kanadyjczyków przed wciąż rosnącym skażeniem promieniotwórczym.  Niniejszy list wystawiam na obu moich blogach i wysyłam do e-list adresowych, jako przykład, co może zrobić publika wobec oficjalnego tuszowania i obojętności na zbyt wielu poziomach władzy. — Piotr Bein, niezależny badacz ludobójstwa

PB: Celowo wybrałem datę 13-go,  upiorną dla żydomasonerii: 12-tu Apostołów + Jezus Chrystus. Dlatego wszczepili w naszej kulturze zabobonny lęk, szczególnie gdy przypada na dzień w tygodniu, w którym faryzeusze ukrzyżowali Jezusa Chrystusa. Wielka chwała Tobie Panie, Wieeeelka Chwała!!!

††††††††††††††††††††††

Skażenie globalne

ECRR: Przez 50 lat po Czarnobyla, 1,4 mln zgonów na półkuli płn.

Życie powraca do nie-normalnego w Fukuszima

27.4.2011 ministerstwo nauki opublikowało po raz 1-szy konturową mapę kumulacyjnego skażenia z Daiiczi. Mapa pokazuje dawkę roczną, jaką otrzymałaby osoba przebywająca na zewn. 8 godz./dobę do 11.3.2012. Mapę oparto na odczytach w 2138 miejscach do 26.4.2011 w promieniu 20 km od Daiiczi. Wcześniej rząd opublikowal mapę dla strefy poza 20 km od Daiiczi, kiedy Komisja bezpieczeństwa Nuklearnego Japonii proponowała plan ewakuacji z terenów skażonych 20 mili-Sv i więcej [w starych dobrych czasach, dopuszczalna dawka była 1 mili-Sv – PB], w terminie do miesiąca. Wg ministerstwa nauki, szacowane dawki roczne są w większości niższe na jego mapie, niż te na mapie komisji. Wg Goszi Hosono, starszego członka grupy rządowej ds. nuklearnych, nie jest prawdopodobne, by nowa mapa spowodowała zmianę strefy ewakuacji. Ministerstwo uaktualni mapę 2 razy na mies. na swym portalu i planuje mapę skażenia gleb.

Miasto Korijama (prefektura Fukuszima) 50 km na zach. od Daiiczi planuje usunąć parę cm skażonej gleby z terenów 15 szkół podst. i 13 przedszkolnych, by umożliwić dzieciom korzystanie ze świeżego powietrza do 1 godz. dziennie, jeśli poziom radiacji pozwoliłby. Miasto ograniczyło zajęcia na zewn. od czasu rządowej restrykcji radiologicznej w ub. tyg.

Ok. 200 hodowców warzyw i producentów mleka z prefektur Fukuszima, Cziba, Ibaraki i in. protestowało przed kwaterą TEPCO w Tokio 26.4.2011. Żądając pełnych rekompensat za straty spowodowane zakazami i pogłoskami, rolnicy pokazali warzywa i krowy mleczne, których produkty zakazano przez obawy o skażenie. Oficjele TEPCO przeprosili rolników za spowodowanie problemów, zapewniając, że firma próbuje rozwiązać kryzys i wypłaci odszkodowania z pomocą rządu. Wysyłanie mleka z 2 miast w prefekturze Fukuszima pozostaje na indeksie, podobni ejak szpinaku, kapusty i in. liściastych warzyw z całej prefektury. Wg rolników z prefektury Cziba na wsch. od Tokio, katastrofa kosztowala ich dotychczas 530 mln jenów (ok. 6,5 mln $): straty wskutek zakazu rozprowadzania 6 rodzajów warzyw w okresie 4-22.4.2011, oppry konsumentów względem warzyw z Cziba i spadek cen. Rolnicy planują wydobyć oszkodowania od TEPCO.

Paweł Wdowiczenko, reprezentant grupy wspierającej ocalałych po Czarnobylu wziąl udział w demonstracji anty-A w Tokio 25.4.2011, w rocznicę Czarnobyla, najgorszej w świecie katastrofy nuklearnej. Powiedział on, że dziesiątki tys. osób wymagało ewakuacji po eksplozji reaktora Czarnobyl, która rozsiała radiację w powietrzu i glebie na odległość ok. 180 km. Wiele osób wciąż cierpi nas skutki i nie wolno zapomnieć tamtej katastrofy z uwagi na ofiary, powiedział. Podkreślił, że czarnobyl i Daiiczi powinny być traktowane jako jeden wielki problem. he Fukushima Daiichi nuclear plant should be treated as one big problem: trzeba przystanąć i zapytać, co naprawdę znaczy energia A, żeby zapobiec dalszym katastrofom.

Ok. 15 oficjeli z rządu prefektury Mijagi przeprowadziło inspekcję bezpieczeństwa  siłowni atomowej TEPCO w Onagawa, która wyłączyła się automatycznie 11.3.2011. Wszystkie 3 reaktory pozostają wyłączone, a podtopienie udzkodziło 1 z 2 kabli zasilających  generator  systemu chłodzenia reaktora 2. Gubernator prefektury obejrzał szkodę i zapytał przedstawicieli TEPCO o środki bezpieczeństwa w Onagawa, następnie odwiedził i pocieszył ok 150 uchodźców schronionych w sali gimnastycznej siłowni od czasu zniszczenia ich domów przez tsunami. Zapewnił później mieszkańców okolic, że reaktory Onagawa są w bezpiecznym stanie. Zapytany o termin rozruchu siłowni powiedział, że niemożliwe jest pozbyć się wszystkich siłowni A od razu i decyzja zależeć będzie od tego, czy siłownia spełni nowe normy ustalone przez rząd.

Czarno-szima: Atomo-idioci w 25-tą rocznicę Czarnobyla na RT

Piotr Bein 26.4.2011

W 25-tą rocznicę Czarnobyla, Russia Today dyskutuje energię A z 3 specami, w tym dwu A-zidiociałych, którzy wciskają, że ich energia jest tania, wydajna i w dużych zapasach surowca uranowego. Trzeci dyskutant odpiera te bezeceństwa, ale tu go wspomogę:

  • Mamucie koszty społeczne, w tym śmierć i utrata zdrowia, od wydobycia uranu po wieczne składowanie radioaktywnych odpadów. Widziałem model obliczeniowy koszty-korzyści siłowni A w UE, który przemilcza te koszty! Przy statystycznej wartości życia ludzkiego rzędu 5 mln dolarów czy euro (ok. normy planowania w UE i USA), każdy milion zgonów na raka od Czarnobyla czy Daiiczi to ok. 5 bilionów (tys. miliardów) dolarów czy euro. Czarnobyl pociągnął tylko do 2004 r. ok. 1 mln zgonów na raka tylko w Europie. Radiacja trwa tysiące lat. Nawet nie licząc szkód genetycznych przyszłych pokoleń, zdebilenia i wielu in. chorób, same koszty zgonów i utraty zdrowia przekraczają globalną wartość budowy i produkcji siłowni A!!! Nowy reaktor kosztuje kilka mld $. Jest ich kilkaset globalnie w różnym wieku, tj. wartość inwestycyjna parę bln $… globalne koszty społeczne co najmniej 10 razy tyle, jeśli nie 100 i więcej, wliczywszy problem odpadów i przyszłych pokoleń.  Lobby A bagatelizuje te koszty, bo kopalnie węgla i elektrownie węglowe też zabijają… Owszem, ale dlaczego mamy mieć przestarzałe kopalnie i elektrownie, a nie np. gazowe?
  • Koszty inwestycyjne. Lobby A wyłącza z kosztów subsydia rządowe na budowę, przewlekłe procesy licencji i budowy, z lichwą zliczaną za każdy miesiąc zwłoki, oraz ogromne przekraczanie kosztorysów, mamucich i bez tego. Siłownie A wymagają dużych sieci przesyłowych, w odróżnieniu od rozproszonych systemów wiatrowych, geotermalnych, pływowych, a nawet termalnych, zlokalizowanych bliżej konsumenta energii.
  • Koszty produkcji. Lobby A chwali się niskimi kosztami produkcji w przestarzalych, niebezpiecznych siłowniach spłaconych już przez subsydia (lichwa od banksterów i krwawica podatnika). Ukrywa znaczne koszty eksploatacji, w tym przecieki nuklearne tzw. eksploatacyjne, ogromne zużycie energii na chłodzenie.
  • Katastrofy nuklearne równe są lub przekraczają w kosztach inwestycje na reaktor, np. katastrofa Czarnobyl tylko w kosztach wymiernych materialnych pochłonęła 6,7 mld $, Three Miles Island 2,4 mld $…
  • Koszty utylizacji i wiecznego pilnowania odpadów nuklearnych, które stanowią zagrożenie dla globalnego zdrowia na miliony lat! Zakłady utylizacji podlegają podobnym zagrożeniem co reaktory, np. przetwórnia plutonu Majak w ZSRR. Bardzo kosztowne składowiska nie zdają egzaminu po kilku-kilkunastu latach, odpady wyciekają do środowiska wbrew założeniom projektowym…
  • Rzekome oszczędności gazów cieplarnianych. W rzeczywistości jest dodatkowa produkcja gazów cieplarnianych, jeśli wliczyć materiały i energię na budowę siłowni A oraz ukrywaną energię chłodzenia…
  • Zasoby uranu. 97% globalnej produkcji uranu w 6 krajach: Kazachstan, Kanada, Australia, Namimbia, Rosja, Niger. Pesymistyczne prognozy zasobów uranu: 10 do 100 lat na produkcję energii, zaś optymistyczne – w niewyczerpalne, zakładając technikę reaktora pomnażającego paliwo (breeder reactor). Problem jest jak z węglem i gazem, w tym nieskończone zasoby metanu w klastratach pod dnem morskim globalnie: niewyczerpalne, ale zginiemy przedtem od emisji.

Atomo-idioci na RT przeciw rozwiązaniom alternatywnym:

  • 30-50% redukcję zapotrzebowania na energię przez oszczędność u konsumenta i wydajniejsze rozwiązania (np. żarówki oszczędnościowe) – z dyskusji wynika, że atomo-idioci nie wiedzą o czym mowa… Niech wyrzucą telewizjory, od razu można zamknąć x reaktorów globalnie!
  • Wiatraki wg idiotów A, zabierają przestrzeń! Chyba powietrzną, ale kto im każe śmigłowcem prywatnym wlatywać na nie? Wiatraki, które widziałem w Danii, Niemczech, Jiszpanii, Portugalii, stoją na łąkach, polach, zabierając tyle, co potrzebuje podstawa kolumny i budka ze sprzętem elektr. W Egipcie widziałem fermę kilkuset wiatraków na pustyni – „zmarnowane” miejsce!
  • Siłownie gazowe nierentowne, wg nich, bo przyszła cena gazu niewiadoma. A cena uranu wiadoma, podobnie zmonopolizowana i podlegająca zwyżkom  przy ogólnym wzroście cen paliw? Tymczasem rząd Japonii, by zaradzić kryzysowi energetycznemu z powodu tsunami, zakontraktował dostawy gazu z Rosji i Australii, a japoński przemysł (np. Hitaczi) szybko produkuje turbiny do elektrowni gazowych.

Inne rozwiązania alternatywnej, odnawialnej energii kuleją tylko dlatego, że mamucie monopole nuklearne, węgla i ropy hamują rozwój, same nie chcąc inwestować w lepsze dla ludzkości rozwiązania – dlaczego? Czyżby wydział apokaliptyczno-mesjanistycznego kompleksu jot? Innego wytłumaczenia nie mam…

Z OSTATNIEJ CHWILI: Daiiczi emitowało 580 mln TBq w ciągu miesiąca!?

Tedd Weyman email do Piotr Bein 26.4.2011

Lączna ilość radioaktywności w blokach 1-6:

720 mln TBq 11.3.2011,

150 mln TBq 11.4.2011, dokłądnie miesiąc po rozpoczęciu katastrofy.

To są liczby wyrywkowe, w nieprzerwanym ciągu emisji, a kumulacyjne są o wiele większe niż dla Czarnobyla. Należy pomnożyć 720 mln razy bilion (1 TBq = 1.000.000.000.000 rozpadow na sekundę razy 3600 sekund na godzinę razy 24 godziny na dobę, żeby otrzymać emisje dobowe.

Dr Christopher Busby dla RT 25.4.2011

Dr Busby, specjalista medycyny nuklearnej i skutków radiacji o tzw. małym natężeniu na zdrowie (pyłki wdechnięte i spożyte) w wywiadzie dla Russia Today wypowiada się nt. Daiiczi w swej dziedzinie jak i technice reaktorowej:

  • Była pewnego rodzaju eksplozja nuklearna  w basenie zyżytego paliwa nuklearnego nr 3, gdzie odłożono także świeże pręty plutonowo-uranowe.
  • W odl. 60 km od Daiiczi zmierzono poziomy radiacji daleko powyżej tych z Czarnobyla.
  • Przewidywany co najmniej milion przypadków raka w Japonii wskutek katastrofy Daiiczi.
  • O agenciurach i presstytutkach lobby A: Kto ignoruje historię, ten na pewno ją powtórzy. Ci co bagatelizują sprawę, na ogół są powiązani z przemysłem nuklearnym i ogromna forsa przelwwa się w tej propagandzie.

W komentarzu o wywadzie Busby, IntelHub przytacza bloggera Alexandra Higginsa, który wyeksponował parlamentarzystę japońskiego, Takeszi Tokuda, na podst. info na bloga japońskim: Jeśli Tokuda ma rację, to eksplozja budynku reaktora 1 mogła nie być wodorowa, wbrew oświadczeniom rządu, tylko coś zdecydowanie bardziej poważnego.

Tedd Weyman od dawna pisze do grypa666.wordpress.com i PiotrBein.wordpress.com, że w reaktorach i basenach Daiiczi zachodzą eksplozje nuklearne, od gwałtownych jak „wodorowe”, po powolne, przerywane jak w basenach, gdzie zużyte paliwo weszło w reakcje łańcuchowe. Wielu bloggerów podnieca się o reaktorze 3, na paliwo plutonowo-uranowe. Tymczasem pluton jest we wszystkich basenach zużytego paliwa w Daiiczi – własność USA, do przeróbki na broń A w zakładzie amerykańskim w Japonii.

Zaiste jest co przykrywać i tuszować… rak i in. choroby i zwyrodnienia w Japonii i globalnie, martwa strefa Daiiczi na wieki, zabójcza produkacja militarna z „pokojowych” siłowni… co próbuję zdemaskowac od początku, pokazując palcem na masowych ludobójców – lobby A, pod-kompleks kompleksu jot plus ich lokaje na całym świecie, w tym w Polin. W agencjach „ochrony” radiologicznej, mendiach, szkolnictwie, medycynie… Zaiste Chrystus miał rację…

Dr Jaśkowski: Radiacja 27.04 rano

Lucky: RADIOZAGADKA

Przeglądając raporty o poziomach skażeń izotopami w Polsce, które są publikowane na stronie CLOR można wychwycić ciekawą nieścisłość. Nasuwa się dziwny wniosek. Jedynie w Łodzi jest sprawna i czuła aparatura pomiarowa a może  rzetelni pracownicy, lub jakaś inna przyczyna? Tylko tam od początku dotarcia chmury radioaktywnej nad Polskę wykrywa się najwyższe stężenia radionuklidów. Słynne 45000 x podwyższenie dawki promieniotwórczego jodu w pierwszych dniach po katastrofie w Fukushimie. Przez cały czas rekordowe względem innych ośrodków badawczych wyniki. Ostatnio stacja w Łodzi dodaje  do listy wykrytych świństw nowe. np Tellur, Rubid. Łódź jest blisko Warszawy – dlaczego w stolicy jakoś nie wychwytuje się  ani wzmożonych dawek, ani podobnych konfiguraji Mendelejewa. Czy dane są fałszowane, bo chyba tak być musi. Przecież chmura jest względnie jednorodna w danym. krótkim okresie pomiarowym.
Powinny wychodzić zbliżone wyniki, ale nie okazuje się, że niektóre izotopy upodobały sobie jedno miejsce i wybiórczo zlatują się do Łodzi.

Rząd udaje głupa, planuje, a TEPCO papla się w skażonej wodzie

Premier Kan: nikt w rządzie Japonii nie znał ryzyka eksplozji wodoru początku katastrofy – twierdzi 26.4.2011 Goszi Hosono, poseł rządzącej partii i starszy członek rządowej grupy ds. nuklearnych. Hosono mówi o eksplozji wodoru 12.3.2011, która zniszczyła budynek reaktora 1, gdy ratownicy zaczęli spuszczać ciśnienie  z reaktora. Hosono nie zna żadnego eksperta, który ostrzegłby o możliwości wybuchu w takiej sytuacji, a azot wewn. reaktora powinien był zapobiec eksplozji. TEPCO też mówi reporterom, że wodór powinien był pozostać wewnątrz i taki wybuch wewn. budynku jest niespodzianką. Dużo radioaktywności wyciekło do otoczenia w tamtej eksplozji.

Grupa w min. zdrowia ma badać lepsze metody pomiaru radiacji wody pitnej. Poziomy jodu-131 ponad dopuszczalne wykryto pod koniec marca w Tokio i okolicach. Ekspert powedział grupie, że emisje radioaktywne z Daiiczi roznosi na duży obszar wiatr, spadają one na ziemię lub do rzek z deszczem, skażając źródła wody pitnej. Wiatry z kierunku Daiiczi i deszcze wystąpiły wkrótce przed wykryciem szczytu radiacji w wodzie pitnej. Należy analizować kierunek wiatru i opady deszczu dokładniej dla leszego monitoringu skażenia wody. Grupa planuje zakończyć dyskusje najprędzej w czerwcu.

TEPCO natomiast skarży się na skażoną wodę, której poziom rośnie w reaktorach 3 i 4, utrudniając ratowanie. TEPCO pompuje do tymczasowego zbiornika wysoce radioaktywną wodę z tunelu k. reaktora 2. Zaś w tunelu reaktora 3 poziom wody skażonej wymaga odpompowania, ale nie ma dokąd. Woda w podziemiu trurbinowni 3 też podniosła się, o 10 cm w 3 dni. W wodzie w podziemiu turbinowni 4, wzrosły poziom wody (20 cm w 10 dni) i stężenie substancji radioaktywnych: cez-134 i -137 ok. 250 razy, a jodu-131 ok. 12 razy wzgl. poziomów sprzed mies. To skażenie zobowiązuje TEPCO do wyznaczenia priorytetu odpompowania w tym miejscu. Wg TEPCO woda chlodząca reaktor 3 może przeciekać do nr 4, bo turbinownie są połączone.

Na otarcie łez, Komisja Bezpieczenstwa Nuklearnego Japonii szacuje, że emisje z Daiiczi wyniosły ok. 1 TBq/godz. [24 TBq/dobę – PB] dnia 24.4.2005 i spadają, w porównaniu z 154 TBq/dzień  dnia 5.4.2011. Komisja zapewnia, że wysokie liczby Becquereli niekoniecznie znaczą duże Siverty, miarę dawki. Z ogłoszeniem poziomu 7 katastrofy Daiiczi 12.4.2011, Komisja oszacowała emisje na 630 tys. TBq w okresie 11.3 – 5.4.2011. W tym samym czasie NISA oszacowała emisje na 370 tys. TBq, tj. ok. 10% emisji w 1-ych 10 dniach Czarnobyla. Dane emisji dla Daiiczi dot. jodu-131 i cezu-137.

TEPCO chwali się przekablowaniem zasilania w prąd [jakby nie można było tego zrobić w trakcie projektowej siłowni Daiiczi! – PB]: trzęsienie ziemi może teraz unieszkodliwić jedną z 3 linii, bez skutku na zasilanie reaktorów 1, 2, 5 i 6. TEPCO zdecydowało się na to po uszkodzeniu 13 dizlowskich generatorów prądu  przez tsunami 11.3.2011, co doprowadzilo do przegrzania 4 z 6 reaktorów [a my myśleli, że nr 4 był wyłączony, opróżniony z paliwa do inspekcji czy robót przed tsunami – PB]. Po-trzęsienie 11.4.2011 tymczasowo odcięło prąd, wstrzymując pompowanie wody do 4 reaktorów na ok. 50 min. Firma połączyła uprzednio zasilanie reaktorów 1 i 2 z zasilaniem 3 i 4. W nowej konfuguracji każdy reaktor ma zasilanie zapasowe, gdyby stracił własne.

PB: Ratowanie wg nowego planu to spektakl jak bez planu: nieudolność, niespodziewanki, nie ma dokąd pompować… a bez odpompowania nie można ratować… Błędne koło, do przewidzenia już w 1-ym tygodniu farsy pt. Daiiczi, kiedy zaczęli pompować wodę morską do reaktorów, skąd dochodził od czasu do czasu huk eksplozji. Rzont nie wiedział, że wodór wyzwolony z reakcji rozgrzanych prętów z wodą może eksplodować! Tedd Weyman wiedział od lat, na pewno i inni spece. Zaś analityk ryzyka, Bein wiedział jeszcze przed Czarnobylem, że radiację roznosi wiatr, deszcze i wody powierzchniowe… Może ich trzeba było zatrudnić do doradztwa ratunkowego, a jeszcze lepiej – do decyzji nie-budowy siłowni A?

Stuxnet: BMR użyta w Daiiczi?

WIRUS STUXNET-BROŃ MASOWEGO RAŻENIA UŻYTA NA ELEKTROWNI W FUKUSHIMIE

Gallus: Z myślą o ludziach którzy szukają prawdy o Fukushimie przetłumaczyłem 10 minutowy filmik Ralpha Langnera, Opowiada on o  wirusie stuxnet, który jest bronią masowego rażenia wyprodukowaną przez mosad, cytuję:
„Chris Anderson:  Ralph, to zostało dość szeroko rozpowszechnione, że to ludzie z MOSSADU za tym stoją, to twoja opinia?”
„Ralph Langner:  Dobra, na pewno chcesz to usłyszeć? ok.,  dobrze, według mnie  to MOSSAD jest w to zaangażowany ale wiodącą siłą nie jest Izrael, wiodącą siłą jest cybernetyczne mocarstwo i jest tylko jedno, to stany zjednoczone,
na szczęście, na szczęście ponieważ nasze problemy byłyby większe”

Ten film został „puszczony” w Internecie pod koniec marca – około 2 tygodnie po planowanej katastrofie w Fukushimie. Prawdopodobnie pan Ralph Langner sugeruje nam przez ten film, że we Fukushimie został użyty stuxnet ale otwarcie tego nie może powiedzieć. Uważam, że powinien pan go obejrzeć i pozwolić ludziom czytającym pana bloga również go udostępnić, ponieważ film mówi o strukturze wirusa stuxnet i jego możliwościach. Sądzę, że ten film jest bardzo istotny w zrozumieniu tych kryminalistów. W pigułce wyjaśnia czym jest stuxnet- bronią masowego rażenia. Również ten film potwierdza to, że wirus stuxnet – krąży po Internecie i szuka celów, czeka na to aż ktoś go aktywuje klawiszem enter.

Powoli i wytrwale, prześcigamy Czarnobyl

Piotr Bein 25.4.2011

Od kilku tygodni próbuję wydobyć od niezależnych ekspertów wysokość radiacji emitowanej z Daiiczi do atmosfery i oceanu. Nadaremnie, bo brak takich danych od waadz Japonii i TEPCO, a globalne agendy lobby A podają sprzeczne info. Na mój rozum analityka zagrożeń rozmaitych, podawanie ładunku emisji w Becquerelach jest nieudolne i nieinformatywne, bo:

  • Nie podają pełnego ładunku, tylko wybrane izotopy, np. jod-131 i cez-137.
  • Podają ładunek na godz. lub dzień, a nie powiedzą, że ładunki są kumulatywne w czasie i nienotują kumulacji.
  • Izotopy mają różne okresy pół-rozpadu, np. zagrożenie od jodu-131 z okresem 8 dni, szybciej maleje w porównaniu do cezu-137 z okresem 30 lat, plutonu z tysiącami lat, uranu z miliardami lat.
  • Część emisji ląduje w morzach i oceanach przez grawitacyjny opad z atmosfery (bliżej Japonii), wypłukiwanie przez deszcz i śnieg z globalnej atmosfery, spuszczanie i przecieki ścieków radioaktywnych w Daiiczi oraz zmywanie powierzchniowe skażenia globalnie.  Radiacja w morzach to inne zagrożenie dla zdrowia globalnego (w owocach morza, mniej wychlapują fale i porywa wiatr) niż niewidzialne pyłki w powietrzu wdychanym 24 godz/dobę, 365 dni/rok… zachowujące się jak molekuły, tzn. wiszące w powietrzu jak tlen czy azot, niewypłukiwalne przez deszcz.
  • Dlatego emisje u źródła trzeba opisać w kategoriach rozdrobnienia, zbieralności i zasięgu. Np. pręty z basenu 4 rozrzucone w kilku kawałach na teren przyległy do Daiiczi i do pozbierania, to zupełnie inne ryzyko globalne niż ciągle emitowane drobniutkie pyłki, gazy i pary radioaktywne. Te ostatnie najskuteczniej mierzyć w miejscu docelowym, tzn. przez służby ochrony radiologicznej poszczególnych państw.
  • Kółko się zamyka, bo od waadz Japonii po służby poszczególnych państw wszystko jest kontrolowane przez lobby A. Musi być kiepsko z objętoścą, składem i rozdrobnieniem emisji, skoro waadze od Japonii po USA, Kanadę i wierchuszkę lobby A zataiły to info od początku, zaprzestały nawet ograniczonych obserwacji i monitoringu, w zamian serwując „uspokajającą” dezinformację.

Co ukrywają TEPCO i rząd Japonii?

Wg TEPCO (21.4.2011), od 1.4.2011 przez 6 dni poszło do Pacyfiku 529 t wysoce skażonej wody o 4,7 tys. TBq, tj. 20 tys. razy legalny roczny limit dla całego Daiiczi, ale początek wycieku mógł być wcześniej. TEPCO zatkało 6.4.2011 wykryty 2.4.2011 wyciek wysoce radioaktywnej wody w rowie betonowym k. reaktora 2. Szacowany przez rząd poziom radiacji w wodzie wynosi ok. 1% ogłoszonej przez rząd (12.4.2011) sumy emisji do atmosfery z siłowni Daiiczi. Liczba ta (suma czy do Pacyfiku?) jest ok.  10 tys. razy większa od emisji w katastrofie Three Mile Island w 1979 r. Przy wlocie wody morskiej do bloku 2, zmierzono (2.4.2011) przekroczenie normy bezpieczeństwa o 7,5 mln razy dla jodu-131. TEPCO zbudowało od tego czasu podwodne bariery, by powstrzymać rozchodzenie się wycieków do Pacyfiku, ale czy fale, tajfun czy tsunami nie rozmyją zawartości do morza? Od tego czasu poziom jodu-131 spada tam, osiągając (19.4.2011) 1200 razy ponad normę. Wg TEPCO, woda radioaktywna może nadal wyciekać niewiadomymi drogami, które firma stara się wykryć.

Wg ww. danych rządu: 4,7 tys. TBq to 1% łącznych emisji do atmosfery, tj. 470 tys. TBq do atmosfery do ok. 11.4.2011. Greenpeace cytuje emisje oszacowane przez  francuski Institut de Radioprotection et de Sûreté Nucléaire (IRSN) i austriacki Zentralanstalt für Meteorologie und Geodynamik (ZAMG):

  • IRSN: reaktory 1, 2 i 3, od 12.3.2011 do 22.03.2011: 90.000 TBq jod-131, 10.000 TBq cez-137 oraz inne.
  • ZAMG: łączne emisje w pierwszych 4 dniach katastrofy, opublikowane 23.03.2011: 400.000 TBq jod-131, 85.000 TBq cez-137.

Wg IRSN, wypada przeciętnie co najmniej 10 tys. TBq na dobę dla obu izotopów, nie licząc basenów ze zużytym paliwem, np. basen 4 z potrójną zawartością prętów. Wg ZAMG, wypada co najmniej ok. 100 tys. TBq na dobę, chyba z powodu wybuchów w 1-ych dniach. Potem mamy coraz intensywniejsze reakcje łańcuchowe w przeciekających reaktorach i basenach odkrytych do atmosfery, ale załóżmy przeciętną IRSN 10 tys. TBq/dobę:

  • 12.3 do 15.3.2011 – 485 tys. TBq (ZAMG);
  • 16.3 do 11.4.2011 – 27 dni x 10 tys. TBq = 270 tys. TBq (ekstrapolacja danych IRSN, bez basenu 4, gdzie dolewają ok. 200 t wody/dobę, która w takiejże ilości paruje skażona do atmosfery);
  • łącznie ok. 800 tys. TBq minimum, plus baseny i in. izotopy;
  • porównaj z rządowym ok. 470 tys. TBq do atmosfery do ok. 11.4.2011.

Przy ww. przeciętnej IRSN przez 3 miesiące (optymistyczny plan TEPCO), łączne emisje osiągną ok. 800 tys. TBq + 100 dni x 10 tys. TBq = 1,8 mln TBq. Do tego trzeba dodać emisje z basenów oraz izotopy inne niż jod-131 i cez-137.

Japończyk w konfuzji

Japoński blogger, mimo że czyta oświadczenia oficjalne w oryginale, przed zniekształceniem przez tłumaczy, nie orientuje się lepiej niż my, konsumenci przeżutej info. Skarży się (23.4.2011), nieświadom niepokojących strzępów info powyżej, że waadze nawijają o ładunku emisji z Daiiczi. Przytacza doniesiena oficjalnego reportera Jomiuri Szinbun z 23.4.2011:

  • Na prasówce Komisji Bezpieczeństwa Nuklearnego Japonii 12.4.2011, wspólnej z bezpieką Japonii, NISA, ogłaszając poziom 7 katastrofy Daiiczi zapewniali, że emisje spadły do poniżej 1 TBq/godz., tj. ok. 24 TBq/dobę w jodzie-131 i cezie-137.
  • Po 11 dniach zrobili poprawkę pomyłki z 24 na 154 TBq/dobę.
  • Ta sama komisja pod biurem premiera ujawnia (23.4.2011) emisje 154 TBq/dobę (jod-131 i cez-137) z 5.4.2011, kiedy podobno sytuacja stopionych reaktorów była ustabilizowana, jeśli idzie o emisje. „Błąd” rzekomo powstał z nieprawidlowego przeliczenia jodu na cez.

Hmmmm – skomentował blogger wygibasy japońskich atomo-idiotów: przecie 12.4.2011 ogłaszając łączne emisje 23.3 – 5.4.2011, zapewnili, że przekonwertowali cez na jod. IV Kolumna (media) zaczęła edycję nieprzyjemnej info dla dobra narodu (miewątpliwie). Wcześniejsza wersja artykułu Jomiuri (którą znalazłem w japońskim e-biuletynie)  ma dodatkowe zdanie w stos. do powyższego: „Jeśli te emisje  [154 TBq/dobę] potrwają, byłby to równoważnik poziomu 6 katastrofy w skali INES  [154 TBq przez 90 dni = 13.860 Tbq].

Japońcy nie słyszeli, że oficjalnie Daiiczi to poziom 7? Blogger przypomina inną sztuczkę waadz – komisja zapewniła, że emisje to nic groźnego: Ilości emitowane [stan na 5.4.2011] to tylko oszacowanie, może być obarczone dużą niepewnością i wahaniami. Poziom radiacji w powietrzu wokół Daiiczi powoli spada i nie jest na poziomie, jaki miałby natychmiastowe [negatywne] skutki na zdrowie. Blogger: Pewnie, że jest „bezpiecznie”, bo ludzie nie dostają natychmiast raka ani choroby popromiennej. […] Powoli i wytrwale, prześcigamy Czarnobyl…

Ile z Czarnobyla?

Komenty u ww. bloggera japońskiego:

  • Wg Massachussetts Institute of Technology, Czarnobyl wypuścił 14 mln TBq.
  • Wg Lawrence Livermore Laboratory, ok. 166 mln TBq z Czarnobyla.
  • Becquerel niedobrą miarą ryzyka radiologicznego, bo nie uwzględnia okresu pół-rozpadu emitera. Kumulacyjne emisje jodu-131 są znacznie mniejsze niż dla cezu-137, bo  zera w ciągu miesięcy, a cezowi zajmie to wieki. Trzeba konwertować do wspólnej bazy. […] Obecna miara jest nieprzejrzysta, znacznie mniej użyteczna dla publicznego obserwatora.
  • A ile TBq/dobę idzie do wody? Nikt nie wie. Podręcznik INES do obliczania emisji, wydamy przez MAEA. Także to.
  • Nie ma bezpiecznego poziomu radiacji. TEPCO i rząd Japonii  po prostu zmieniają cyfry do uważanych przez siebie za dopuszczalne. Tu w USA przepływ info praktycznie zatrzymał się po 1-ym tyg.  Rząd Japonii tak chciał! Nie chciał ryzykować gospodarczo. Myślę, że nie chronią narodu!! Myślę, że rząd USA nie donosi o tej katastrofie nuklearnej w sposób odpowiedzialny.

Skorumpowane prostytutki w zmowie milczenia

Od Czarnobyla do Daiiczi: 4 razy gorszy totalitaryzm

Piotr Bein, Niedziela Zmartwychwstania

Patrz minuta ok. 34:00 w filmie dokumentalnym o Czarnobylu:

http://video.google.com/videoplay?docid=-5384001427276447319#

Alla Jaroszinskaja, b. poseł do parlamentu sowieckiego, odgrzebała w archiwach, że waadze ZSRR podniosły dozwolony roczny limit napromieniowania 5-krotnie, otrzepując ręcę z problemu napromieniowania ludności po Czarnobylu.

Po przyznaniu w końcu poziomu 7 (najwyższego w skali międzynarodowej) katastrofy Daiiczi (podobnie tuszowanej przez opóźnione przyznanie się, medialnie i politycznie, oraz bagatelizowanie rzeczywistego zagrożenia dla zdrowia miejscowych i globalnie), rząd Japonii podniósł roczną normę dopuszczalnego napromieniowani aludności z 1 mili-Sv na 20 mili- SV! Szefowa ICRP (rdzenia globalnych eugeników nuklearnych od l. 1940-ch), Claire Cousins chwali decyzję japońską jako powziętą w ramach międzynarodowej dawki w sytuacjach wyjątkowych!

Nie ma już sowieckiego ani pokrewnych reżimów komunistycznych, ale ich ludobójcza mentalność żyje w dziesiątkach globalnych organizacji i rządów prących do NWO…

Ostrzeżenie: Wywiad Arnie Gundersena z proponentem modelu dawki wg lobby A

Piotr Bein 23.4.2011

21.4.2011, Arnie Gundersen mial wywiad z Drem Stevenem Wing nt. dawek poza Japonią. Wing jest proponentem modelu dawki-reakcji organizmu (Linear Non-threshold Model) na skażenie radiologiczne. Model ten okazał się błędny dla dawek wewn. występujących w powietrzu, wodzie i żywności skażonej opadami promieniotwórczymi z Daiiczi. Jego wnioski co do ewentualnych zmian zachowań mieszkańców Ameryki Płn. celem minimalizacji ekspozycji są błędne moim zdaniem. Model lobby A okazał się błędny dla dawek wewn. o współczynnik do ok. 1000. Model ten nie obliczył skutków promieniowania o niskim natężeniu w Europie po Czarnobylu: ok. 1 mln zgonów od raka tylko do końca 200 4 r.  Poprosiłem eskspertów o opinię i opublikuję ją, jeśli dostanę

Dr Jaśkowski przypomina o bzdecie z pobieraniem jodu na tarczycę

Email do Piotr Bein 22.4.2011

Witam, Generalnie dotyczy to Europy. POBIERANIE JODY W JAKIEJKOLWIEK POSTACI TO WIERUTNA BZDURA!!! Akurat sprawa jodu była badana w latach 70 – ych bardzo dokładnie. W związku z faktem,że nie zanotowano w okresie minionych 40 kat ŻADNYCH  dowodów ewolucji człowieka, można przyjąć tamte wyniki za pewne i przestać bredzić.

I tak jod wolno przyjmować:    24 godziny przed dojściem chmury radioaktywnej i do 12 godzin po jej przejściu. KAŻDE INNE PRZYJĘCIE JODU JEST POZBAWIONE JAKIEGO KOLWIEK WPŁYWU NA NASZĄ TARCZYCĘ,PO DRUGIE JOD WOLNO PRZYJMOWAĆ TYLKO I WYŁĄCZNIE W SYTUACJI KIEDY SPODZIEWANA DAWKA BĘDZIE WIĘKSZA OD 5 REMÓW WG MAEA, 25 REMÓW WG WHO,  50 REMÓW  WG ATA.
Tak więc po pokonaniu  ok 15 000 km z Japonii do Europy  oraz minięciu ok 14-18 dni w ŻADNYM  przypadku chmura radioaktywna nie niesie dawki wielkości chociażby 5 remów!!!
Innymi słowy wszelkie dyskusje o jodzie w Europie to żerowania na głupocie i naciąganie naiwnych. Natomiast w Kaliforni – nie byłbym taki pewien i raczej należało podać jod.
Oczywiście podstawowy błąd Japończyków  to fakt, że w ogóle nie pomyśleli o tym a mieli kilka dni czasu na przygotowanie. Zresztą widać wyraźnie, że dają d…. gorzej aniżeli Rosja w 1986 r, pozdrawiam – jj  PS.  Serdeczne życzenia spokojnych Świąt

††††††††††††††††††††††

W Daiiczi

Daiiczi 27-28.4.2011: teatr ludobójstwa z rekwizytami geigerowskimi

Magazynierka TEPCO wystawiona na radiacją ponad 3 razy wyższą od dopuszczalnej dla kobiet (5 mili-Sv/mies.), wdechnęła podczas swej pracy wewnątrz 17,55 mili-Sv, w tym 13,6 mili-Sv wewnątrz organizmu. Kobieta najptawdopodobniej wdechnęła pył z eksplozji 12.3.2011 w Daiiczi, podczas wykonywania pracy bez maski. TEPCO przeprosiło za brak ochrony pracownicy. Dwie inne pracownice w tymże budynku przekroczyły dawkę dopuszczalną. Bezpieka nuklearna rządu Japonii domaga się, by TEPCO zbadało zaniedbanie i zastosowało środki zaradcze.

PB: Środki zaradcze: najpierw uwędzić decydentów rządu i TEPCO nad basenem 4, następnie wykąpać do czysta w rowie k. reaktora 2. Panie w wieku płodnym mogą się pożegnac z jajeczkami, wdechnęły tablicę Mendelejewa, prosto z piekła Daiiczi – „nierozcieńczone”! Będa miały szczęście, jeśli niedostaną raka. Najlepiej wyszła na tym starsza magazynierka, może rak zbiegnie się ze zgonem w wieku normalnym na umieranie… Wierchuszcze TEPCO jondra za to poobcinać przed wędzeniem… i przeprosić za kłopot!

Zarząd szkół prefektury Fukuszima rozdał dozymetry 55 miejscowym szkołom i przedszkolom. Niektórym szkołom zalecono ograniczenie zajęć na zewn., by ograniczyć ekspozycję uczniow na radiację z Daiiczi. Nauczyciel szkoły podst. mówi, że będzie notował odczyty codzień, by rozwiać obawy uczniów i rodzicow. Zarząd szkół będzie zbierać dane radiacyjne co tydz. i przekazywać do ministra edukacji.

PB: Mogą równie dobrze dać im menzurki… geigery nie wykryją emiterów alfa jak uran i pluton. To samo tu. Ludobójstwo w toku…

TEPCO skorygowało poprzedni stopień uszkodzenia reaktorów 1-4, po zbesztaniu przez bezpiekę nuklearną Japonii za niedokładność. Na dziś, uszkodzenie rdzenia reaktora 1 wynosi 55 a nie 70%, a dla nr. 2 i 3 – odpowiednio 35 i 30 % (o 5% więcej). Nowe liczby nie zmieniają poziomu katastrofy 7.

PB: Jak się zwał to się zwał, katastrofa co najmniej kilka razy większa od Czarnobyla, największa w historii… TEPCO raczej zdalnie dogląda swego śmietnika A. Może wedle tradycji honoru japońskiego, wierchuszka TEPCO powinna  popełnić społecznie użyteczne samobójstwo, wchodząc z zawiniętymi rękawami do rdzeni i mierząc zniszczenie pretów paliwowych. Nie zpomnieć o tym samym dla 4 basenów zuzytych pretów!

TEPCO pozbędzie się 200 tys. t skażonej wody z Daiiczi, począwszy w czerwcu, tylko nie wie, gdzie. Woda ta przeszkadza wdrożyć plan stabilizacji stopionych i dziurawych reaktorów Daiiczi. 27.4.2011 firma ogłosiła plan oczyszczania ścieków A. 87,5 tys. t skażonej wody zalega w reaktorach 1-4, a do końca roku TEPCO naprodukuje do 200 tys. t (duży tankowiec) wysoko radioaktywnej wody w procesie chłodzenia. Po wdrożeniu nowego systemu, TEPCO ma nadzieję oczyszczać 1200 t skażonej wody na dobę.

Nowy system oczyszczania-chłodzenia zacznie powstawać na początku maja z pomocą firm z USA i Francji: składowanie i oczyszczanie 70 tys. t wysoce skażonej wody z turbinowni reaktprów 1-3, począwszy od czerwca. Przedtem TEPCO planowało to na lipiec. Skażona woda przechodzić będzie przez filtr olejowy, a zeolit usuwać będzie substancje radioaktywne. Po usunięciu soli, woda będzie wracać do chłodzenia reaktorów. Odfiltrowane substanckje radioaktywne będą skąłdowane na terenie Daiiczi, nie wiadomo jak długo, bo TEPCo nie wie, gdzie toto wyrzucić.

PB: Proponuję polskim (?) samożondą udział w konkursie na przyjęcie filtrów z Daiiczi…

W nieco łatwiejszym zadaniu kontrolnego pompowania wody do reaktora 1 27.4.2011, celem wykrycia przecieków, TEPCO odstąpiło od planu zwiększenia przepływu z 6 t/godz. do 14 t/godz. już przy 10 t/godz. z powodu oznak niestabilności reaktora. „Lepsze” wieści dochodzą z basenu 4, z potrójnym normalnym ładunkiem:  1535 [pęczków prętów paliwowych, tj. ok. 3 mln prętów! – PB]. Po 6 tygodniach emisji 140 do 210 t pary nasyconej tablicą Mendelejewa do globalnej atmosfery na dobę, TEPCO w końcu poprosiło expertów obliczyć, czy ubytek wody mógłby być z parowania! Ilu potrzeba do tego? Na moich blogach Tedd Weyman robi to od ręki na kopercie… A-ludobójcy dotąd nawijali, że musi co dziura w basenie 4 – jakby było pocieszeniem, że poszło do Pacyfiku zamiast do atmosfery!

Daiiczi 26-27.4.2011

27.4.2011 – TEPCO sądzi, że basen 4 przecieka. Jest tam ponad 1500 prętów paliwowych [do jasnej, 1500 PĘCZKÓW prętów, w sumie ok. 3 mln prętów – PB],  najwięcej ze wszystkich basenów Daiiczi. Ostatnio TEPCO dodaje 140 do 210 t  wody co dzień do basenu 4, by kompensować straty chłodziwa i zapobiec obnażeniu i dalszemu uszkodzeniu prętów. Firma stwierdziła poziom wody w basenie 10-40 cm poniżej spodziewanego i podejrzewa przeciek. Ściany budynku wspierającego basen na jego górze, poważnie uszkodziła eksplozja wodoru w marcu. Wg TEPCO, konstrukcja basenu też może być uszkodzona od wybuchu. TEPCO planuje instalację podpór betonowych pod basenem ok. czerwca, by wzmocnić konstrukcję przeciw trzęsieniom ziemi.

27.4.2011 – TEPCO rozpoczęło testy jednego z uszkodzonych reaktorów, nr 1, przed przystąpieniem do zalania rdzenia wodą chłodzącą. TEPCO zaczęło dodawać tam wody 20.4.2011, by obserwować zmiany poziomu wody w osłonie i sprawdzić szczelność. TEPCO chce zwiększyć ilość wprowadzanej wody z 6 na 10 t/godz. przez 6 godz., następnie na 14 t/godz., obserwując ciśn. i temp. w kotle przez 18 godz. Następnie zmniejszy ilość do 6 t/godz. rano 28.4.2011 i pośle roboty do budynku, by sprawdziły ewentualne przecieki. TEPCO upewni się, że dodatkowa masa wody nie nadwyręży kotła w trzęsieniach ziemi. Roboty wykryły 26.4.2011 radiację do 1120 mili-Sv/godz. wewn. budynku reaktora 1. Jakaś woda z rdzenia reaktora może przeciekać do rur zewn.

26.4.2011 – TEPCO opryska pół mln. m kw. terenu Daiiczi polimerem, by zredukować roznoszenie pyłu z eksplozji 2 reaktorów w marcu br. Trzy-tygodniowe opryski próbne wykazały skuteczność metody i firma zaaplikuje 1 mln. m sześć. polimeru do końca czerwca. Testy wykonano z węża, lecz dalsze roboty zastosują zdalnie sterowany pojazd dla ochrony pracowników. Po opryskach, budynki reaktorów zostaną przykryte ogromnymi kurtynami filtrowymi, by zapobiec dalszym emisjom do otoczenia.

Sejsmolodzy: trzęsienia wzrosły przed 11.3.2011

27.4.2011 – Komitet prognoz sejsmicznych, składający się z ekspertów akademickich i badawczych, dyskutował trzęsienie 11.3.2011 w Japonii. Wg grupy badwczej z U.  Tohoku, aktywność sejsmiczna wzmogła się w wodach na wsch. od prefektur od Mijagi po Ibaraki ok. 3 lata temu. Wg prof. Koszun Jamaoka z U. Nagoja, badania przez instytut państwowy wskazują, że ogniska pomniejszych trzęsień stopniowo zbliżyły się do epicentrum z 11.3.2011 na 2 dni przed. Wg zarządu Informacji Geo-Przestrzennej Japonii, rejony wybrzeża prafektur Mijagi i Cziba zapadły się 11.3.2011, ale podniosły się 5 – 8 cm po trzęsieniu i plyty tektoniczne są w ruchu od tego czasu. Wg. Prof. Toru Matsuzawa, względnie duże trzęsienia nawiedziły przedtem na krótko płn.-wsch. Japonię,  ale potężne trzęsienie 11.3.2011 było nieprzewidywalne. Jego grupa będzie uważnie obserwować aktywność sejsmiczną i ruchy tektoniczne.

Ochrona basenu 4 przed trzęsieniami, bezradność wobec zniszczonego reaktora 1, protesty anty-A w Japonii

Piotr Bein 24.4.2011

A jednak w bloku 4 największym problemem jest basen, mimo celowo wstawionego przez NHK nagłówka dot. reaktora 4. Konstrukcję budynku pod basenem (i może sam reaktor, podobno opróżniony z prętów przed 11.3.2011) osłabiła eksplozja 15.3.2011. TEPCO bada film z bezzałogowego śmigłowca, planując instalację betonowych podpór na kondygnacji poniżej. Trzeba ustalić, czy długie godz. pracy byłyby tam możliwe. Basen 4 ma najwięcej prętów paliwowych (ok. 1500 pęczków, tj. ok. 3 mln prętów) ze wszystkich basenów w Daiiczi i traci duże ilości wody w parowaniu, bo temp. jest proporcjonalna do ilości prętów. TEPCO polewa basen 4 od tygodni, próbując bezskutecznie ochronić pręty od stopienia, które nastąpiło już co najmniej parę tyg. temu, wg niezależnego inż. Arnie Gundersena. Polewana woda wznieca więc pył wysoce skażony z suchych części ruiny basenu 4, a para (do paruset ton na dobę!) porywa w globalną atmosferę izotopy, w tym pluton, uran i in. niezwykle niebezpieczne, o których nie ma żadnych info dla Japonii ani świata. To samo rozchlapuje się w procesie polewania, kończąc w Pacyfiku. TEPCO chce wzmocnić konstrukcję budynku pod basenem 4 jak najszybciej, by móc dolewać więcej wody.

Nielepiej wygląda reaktor 1, gdzie TEPCO przyznaje uszkodzenie 70%  prętów i chce przyspieszyć stabilizację chłodzenia. Obecnie idzie w ten reaktor 6 t wody/godz. (144 t/dobę), a potrzeba przykryć pręty. Z tego wynika, że pompowanie wody do reaktora 1, podobnie jak do vbasenu 4, wiąże się z jej utratą (przez parowanie, szczeliny?). Pozoiom sięga 6 m powyżej dna osłony (containment vessel). Plany chłodzenia rozważają wodę morską i powietrze, oraz konieczność filtracji substancji promieniotworczych i ryzyko w przypadku trzęsienia ziemi – wszystko to musi się odbywać wewn. budynku reaktora, gdzie poziom radiacji jest za wysoki dla ludzi. Rada Beina: rozebrać waadze i TEPCO do naga, dorzucić tę prostytutę z ICRP, prof. Jaworowskiego, cały CLOR i PAA, presskurestwo atomowe – niech zakładają rury i co trza, spijają skażoną wodą, oblizują filtry…

Japończycy nie wierzą w cuda energii A ani zdolności czy uczciowść władz ani TEPCO – 4,5, tys. protestowało w Tokio, powziąwszy rezolucję nawołującą do zawieszenia siłowni A w kraju i ustanowienia bezatomowego społeczeństwa. Idąc przed kwaterą główną TEPCO, skandowali Chroń dzieci w Fukuszima przed radiacją. W ubr. w podobnej demonstracji wzięło udział 100 osób, a obecnie rekord w historii Japonii.

Mapa TEPCO pokazuje poziomy radiacji w Daiiczi + kwestie skażonej wody

24.4.2011 – Wysoce skażony materiał zalega na terenie siłowni. 900 mili-Sv/godz. wykryto 20.4.2011 na kawałku betonu k. reaktora 3. Usiwanie gruzu będzie ostrożniejsze w tych miejscach. Od 6.4.2011 forma używa zdalnie sterowanej maszynerii do usuwania gruzu, planując ukończenie tego w lipcu, ale nie ma jeszcze miejsca ani metody utylizacji. Ww. kawałek betonu wielkości 5 x 30 x 30 cm znaleziono usuwając gruz k. przełączalni elektr. Pracownicy dostali dawkę 3,17 mili-Sv, radioaktywny kawałek betonu złożono bezpiecznie z in. fragmentami w kontenerze. Pochodzi on prawdopodobnie z rozrzutu wybuchu wodoru przy reaktorze 3.

Radioaktywność wody gruntowej niewiele się zmieniła na terenie Daiiczi od poprzedniego wykrycia skażenia jej.

TEPCO planuje więcej tymczasowych pojemników na wysoce skażoną wodę, której  łączna objętość w turbinowni i tunelach wynosi 70 tys. t [dość duży statek – PB]. Woda ta przeszkadza w stabilizacji reaktorów. [Najpierw była wymówka podłączania prądu, teraz to od kliku tygodni, jakby przez dziurawy reaktor 2 można było pompować wodę! – PB]. W ramach planu opanowania sytuacji, TEPCO ma  przepompować ją do zakładu oczyszczania na terenie siłowni Daiiczi i do tymczasowych zbiorników oraz założyć filtry i systemy chłodzenia dla każdego reaktora, ktore mają usuwać substancje radioaktywne i trzymać w obiegu zamkniętym wodę chłodzącą rdzenie reaktorów. Wstępny plan TEPCO chciał założyć zbiorniki na 27 t wody do końca maja, a teraz firma planuje zbudować zbiorniki na 31,4 tys. t do początku czerwca. [Dużo planują, gadają, zmieniają, a emisje lecą na glob. Kiedy będzie plan zatrzymania emsji do atmosfery i ujawnienie dotychczasowych?!  – PB].  Następnie co miesiąc do grudnia firma doda zbiornik na 20 tys. t wody, gdyby nie wyszedł na czas plan budowy systemów chłodzenia reaktorów. [20 tys. t wody/mies., tj. 667 t/dobę, a obecnie dają mniej z powodu ograniczeń, przez które nie można opanować reakcji łańcuchowych ani emisji – PB]. TEPCO posegreguje ścieki radioaktywne na nisko-, średnio- i wysoko-skażone. Te ostatnie mają od 100 Bq do 1 mln Bq/cm sześc. Wysoce skażona woda pójdzie do podziemnych zbiorników 10 tys. t, powleczonych materiałem odpornym na radiację i korozję.

TEPCO ostrożnie doda wody do basenu 4 a pluton i uran i tak polecą na glob…

23.4.2011 – W basenie 4 jest 1535 zużytych prętów paliwowych, rekordowa liczba w Daiiczi. [Typowy błąd mendiów, chodzi o liczbę pęczków, każdy ok. 2 tys. prętów; w Daiiczi przeciętny basen ma ok. 500 pęczków, tj. ok. milion prętów – PB.] TEPCO zapowiada większą ostrożność w dodawaniu doń wody chłodzącej, żeby nie osłabić wytrzymałości podpierającego basen budynku. 22.4.2011 temp. w basenie 4 wyniosła 91 st. C, tj. więcej niż 50 stopni ponad normalną, więc TEPCO musiało dolać 200 t wody.  Znaczne ilości wody trzeba będzie dodawać codziennie. Począwszy od 23.4.2011, TEPCO ocenia ilość potrzebnej wody w basenie bardziej skrupulatnie, stosując czujniki temp. i poziomu wody.

PB: Tłumaczenie na nasze: Wytrzymałość budynku jest tak nadszarpnięta, że nie mogą już nawet lać wody. Opieprz z Korei Płd. i być może in. państw powstrzymał lanie wody, która po przetworzeniu w parę zabiera z basenu do atmosfery izotopową tablicę Mendelejewa, z szybkością 200 ton na dobę!  Ponadto lanie rozchlapuje b. wysoce skażoną wodę (spływa w końcu do Pacyfiku?), wznieca pyły z rozgrzanego, częściowo wysuszonego basenu, gdzie zachodzą spontaniczne powolne wybuchy jądrowe (reakcje łańcuchowe). Nic dziwnego, że Korea Płd. znalazła pluton w wodach przybrzeżnych już 22.3.2011 – 9.4.2011.

††††††††††††††††††††††

NWO dziś globalnie

Japonia, czołówka techniki robotów…

Piotr Bein 27.4.2011

…a w Daiiczi głupia para wodna je zaślepiła oblepiając soczewki kamer, kawałki gruzu uniemożliwiły ruchy w wysoce skażonych pomieszczeniach… Wszystko do dobre na wystawach i w zastosowaniach wojskowych do podboju gojów dla kompleksu jot, a kiedy przychodzi do prawdziwej walki dla ludzkości to …wierchuszka Lobby A, rząd Japonii i TEPCO to jak ci tutaj „piłkarze”.

Za to gojowskie bio-roboty nie zawiodą: bez dozymentrów ani informacji jakie ryzyko dla zdrowia, spanie na podłodze w Daiiczi, podłe żarcie (sucharki i woda butelkowana), maski ochronne niemożliwe do wytrzymania godzinami, końskie dawki równe rocznym, dopuszczalna dawka podniesiona ze 100 na 250 mili-Sv, rozważane 500 mili-Sv… Witaj w NWO!

Golusieńka prawda o Libii (trzeba przetłumaczyć, świetna analiza)

PB: Jak w Iraku, na Bałkanach, w Afganistanie, Pakistanie… robota kompleksu jot! Bo jak nie rozumiesz, to nie trop forsy, bo chodzi o kompleks J w 99% przypadków!

Wizyta Putina w Danii

TłumaczJ 27.4.2011

Premier Putin zdeklarowal ze Zachodnie sily militarne biorace udzial w operacji libijskiej nie maja prawa polowac na Gaddafi’ego gdyz jest to bezprawie. Premier Rosji wskazal ze Rezolucja ONZ 1973 zezwala na blokade powietrzna Libii, ale sily koalicji bombarduja palace kazdej nocy.  „Czy to jest akcja odszczurzania” – zapytal – odajac ze gina cywile? Poczatkowo, Putin przypomnial, zapewnienia ze Zachod nie ma planow eliminacji Kaddafiego. Teraz oficiele mowia cos przeciwnego. „Kto im zezwolil na to?” – zadal odpowiedzi przemawiajac podczas konferencji z dunskim premierem w Kopenhadze. „Czy byla jakas decyzja sadowa? Kto ma prawo na egzekucje czlowieka, bez wzgledu jak zly czy dobry? Ale wszyscy milcza”. Rosyjski premier podkreslil ze koalicja winna dzialac zgodnie z miedzynarodowym prawem i zdawac sobie jednoczesnie sprawe z odpowiedzialnosci za swoje czyny, szczegolnie wzgledem ludnosci cywilnej.

„Gdy cale tzw. cywilizowane spoleczenstwo, z jego militarna potega, atakuje maly kraj niszczac calkowicie infrastrukture…. Nie wiem czy jest to zle czy dobre, ale mnie sie to nie podoba.” Putin zaznaczyl ze jest wiele innych panstw gdzie istnieje podobna sytuacja jak w Libii – panstwa dalekie od demokracji z napieta wewnetrzna sytuacja i uciskiem. „Czy mamy interwenjowac wszedzie? Czy powinnismy je tez bombardowac? – pytal. Wedle tradycji reporterzy podczas wspolnej konferencji prasowej pytali Putina o wyborw w 2012. Dunski reporter poprosil o komentarz na temat Zachodnich sugestii wzgledem wycofania sie Putina ze startu w wyborach i poparcia Medviediev’a by mogl on dokonczyc wcielenia reform jakie rozpoczal. „Kandydaci na prezydentow Rosji nie potrzebuja pomocy Zachodu. Oni potrzebuja pomocy w Rosji” – padla krotka i jasna odpowiedz.

We Wtorek, Putin rozpoczal 2 dniowa ture Danii i Szwecji.  W Kopehadze spotkal sie z Dunskim premierem Lokke Rasmussen celem dyskusji hadlowo-ekonomicznych i perspektyw wspolpracy nad budowa zrodel energii na morzu Polnocnym i problemow w rejonie Arktyki. Przemawiajac podczas spotkania stwierdzil ze jest zadowolony z rozwoju wspolpracy jakie oba kraje rozwijaja od wiekow. Itar-Tass przytoczyla jego slowa „Ostatnio osiagnelismy razem wiele sukcesow”. Ponad 200 dunskich firm pracuje w Rosji, a rosyjskie firmy wchodza do Danii. W/g Rasmussen’a pierwsza formalna wizyta swiadczy o rozwoju wzajemnych kontaktow i wyrazil nadzieje ze bedzie ona kontynuowana.
Spotkanie zaowocowalo podpisaniem ponad 10-ciu umow wlacznie z kooperacja w dziedzinie energetyki i 200 mln umowa projektu modernizacji kompleksu przemyslowego Pikalevo kolo Petersburga. Pikoalevo nalezy do tzw. miasta jednego przemyslu gdzie wiekszosc starcila prace po zamknieciu fabryki aluminium.

Putinowi towarzyszy grupa wysoko postawionych przedstawicieli wlacznie z vicepremierem, ministrem transportu, Gazpromu i innych… (koniec mniej ciekawy).

Rodz: Czy ktoś wie?

Tadżur – zniszczony został reaktor atomowy przez wojska Nato  a w mediach cicho-sza…Czyżby ,że strony zniszczonego reaktora atomowego w Tadżur nie było żadnego zagrożenia, tym bardziej, że jest on znacznie bliżej Europy niż ten w Daiiczi. Jaka jest skala zagrożenia, czy ktoś wie? Odnośnie Fukushimi :czy istnieje jakieś powiązanie pomiędzy wydarzeniami z 11 03-2011 a Daiichi Sankyo ( Onahama Iwaki-shi, prefektura Fukushima)? June 2008, the company expressed intent to acquire U3 Pharma , which would contribute a therapeutic anti- HER3 antibody to the company’s anticancer portfolio.

Libia: wojna „wyzwoleńcza” i na nią kasa…

Marek Głogoczowski  25.4.2011

W ostatnich dniach otrzymałem kilka wiadomości od kompetentnych osób, także z Polski, które jeszcze w ubiegłym tygodniu przebywały w Tripolisie, by na miejscu sprawdzać informacje rozpowszechniane przez “broniące powstańców” zachodnie, zmasowane  środki masowego przekazu.  Poniżej krótki opis sytuacji w tym bombardowanym codziennie przez NATO mieście, otrzymany przeze mnie od mego kolegi Michela Luc z Belgii ( który jest Slavophile, anti-Zionist and ecologist) w Wielki Piątek 22 kwietnia. Od mych młodszych kolegów doktorów, redagujących portal http://www.geopolityka.org , dowiedziałem się, że “kadafiści” zamierzają się rozprawić z “powstańcami” już nie z pomocą regularnego wojska (którego w Libii jest zaledwie około 50 tysięcy), ale za pomocą Pospolitego Ruszenia wiernych Kadafiemu plemion.
Zobaczymy wkrótce czy ta „zielona” taktyka da efekty. Na razie przywódcy „powstańców” błagają swych zagranicznych sponsorów o dostawę (kolejnych?) 180 milionów dolarów, koniecznych na zapłacenie żołdu „wojskom wyzwoleńczym”. (Misraty ponoć bronią, jak to wyczytałem na jakimś polskim dużym portalu, także „plemiona nie arabskie”. Podejrzewam, że nazwy tych plemion brzmią „Legion d’etrangers”, „Blackwater”, etc.)
Słowo o sytuacji w Libii, widzianej od wewnątrz: Poza frontem na Cyreneice I kilku kieszeniach terroryzmu w Misracie, Zenten i Lanout (na granicy z Tunisem), gdzie uzbrojone grupy islamistów szerzą terror, Libia jest pod kontrolą – 95% terytorium i 9 prowincji stoi za bratem przywódcą Muammarem Kadafi. Naród libijski został uzbrojony – ponad 1,5 miliona nowoczesnych karabinów, oraz ciężka broń – i ludowe, lokalne milicje zabezpieczają bezpieczeństwo wszędzie, na drogach i w miastach. Jak wspaniale! Pomimo terrorystycznych atakow NATO – ogłuszający ryk bomb oraz libijskiej artylerii p-lot., masywnie obecnej w Trypolisie w nocy – życie jest normalne, nie ma braków,  dobrobyt socjalistycznego system Jamahurdyi jest zabezpieczony (włączając w to libijskich uchodźców w obozach w Egipcie, którzy uciekli tam przed walkami na wybrzeżu Cyreneiki).
W sercu Tripolisu, gdzie delegaci uczestniczyli w nocnych akcjach ludzkich tarcz w rezydencji pułkownika Kadafi w Bab El Aziza lub na zielonym Placu, atmosfera jest niezwykła. Każdej nocy tysiące i tysiące Libijczyków, mężczyzn i kobiet, wszyscy uzbrojeni, przychodzą potwierdzić swoje wyzwanie dla NATOwskiego terroryzmu. Jest to atmosfera zarówno świętowania jak i mobilizacji, która przypomina zmierzchłe czasy wyzwolenia Paryża w sierpniu 1944.
(Moi młodsi koledzy, którzy byli w Libii w ramach tego spotkania poparcia dla Jamahurdyii – swój list poparcia przysłał Kadafiemu także b. premier rządu Polski Andrzej Lepper – potwierdzili mi, że w mieście nie ma problemów z zaopatrzeniem, sklepy sa normalnie otwarte, tylko przed stacjami benzynowymi ustawiają się kolejki.)

A teraz coś, co wyczytałem dzisiaj na rosyjskim portalu http://www.km.ru : Np. wg oświadczenia “Korporacji Informacyjnej Jamahurdyii”, w sobotę w stolicy powstańców Bengazi doszło do demonstracji stronników Muammara Kadafiego. Demonstranci nieśli zielone flagi Libii i portrety wodza rewolucji. Podobne demonstracje mialy miejsce w miastach Tobruk i Al.-Baita. Uczestnicy tych mityngów, jak donosi telekanal, „wzywali do zachowania jedności kraju i wyrażali poparcie dla dążenia lidera by oswobodzić Libię od sprzedawczyków. (W prawie milionowym Bengazi ponoć brakuje pieniędzy na wypłaty dla ludności za bieżący miesiąc – cala „kasa” znajduje się w Tripolisie – i takie demonstracje „z głodu” stają się tam całkiem prawdopodobne – MG)

Przemowa płk. Kadafiego

Tłumaczył TłumaczJ (zamiast dotacji), Niedziela Zmartwychwstania

W imie Allah’a szczodrego i milosciwego….
Przez 40 lat, lub dluzej, nie pamietam, robilem co moglem by dac ludziom domy, szpitale, szkoly, a kiedy byli glodni – karmilem. Zrobilem nawet z pustyni jaka byla Bengazi uprawne pola. Przetrzymalem ataki kowboja Regana, ktory probujac zabic mnie, zabil niewinne dziecko, sierote, moja adoptowana coreczke. Na koniec pomagalem swym bracion i siostrom z Afrykanskiej Unii wspomagajac ich finansowo.

Robilem wszystko co moglem by ludzie zrozumeli koncept prawdziwej demokracji, a komitety obywatelskie rzadzily naszym krajem. Ale to im nie wystarczalo. Jak slyszalem od niektorych, nawet tych co mieli 10 pokojowe domy, nowe ubrania i meble, oni byli wciaz niezadowoleni i chcieli ciagle wiecej. Mowili Amerykanom i innym gosciom ze potrzebowali „demokracji” i „wolnosci” nie zdajac sobie sprawy ze to jest system podrzynania wlasnego gardla, gdzie najwiekszy rekin polyka inne, ale oni byli zauroczeni tymi slowami nie wiedzac ze w Ameryce nie ma darmowej opieki medycznej, darmowych szpitali, darmowych domow, darmowej edukacji, darmowego jedzenia, z wyjatkiem zebranimy i darmowych zup po ktore czekaja w dlugich kolejkach.

Bez wzgledu co zrobilem, dla niektorych wszystko bylo za malo. Inni wiedzieli ze jestem synem Gamal Abdel Nasser, jedynego prawdziwego Araba i muzulmanskiego przywodcy jakiego mielismy od czasow Salah-al-Deen, ktory odzyskal kanal suezki dla swojego narodu, tak jak ja odzyskalem Libie dla moich ludzi. To byly jego kroki ktore probowalem nasladowac, usilujac zapewnic wolnosc od kolonialnej dominacji przez zlodziei ktorzy by nas okradali.

Obecnie zostalem zaatakowany przez najwieksza armie w historii swiata. Moj maly afrykanski synek Obama chce mnie zabic by zabrac niepodleglosc naszego kraju, zabrac darmowe domy, opieke lekarska, edukacje zywnosc i zastapic to amerykanskim zlodziejskim systemem zwanym „kapitalizmem”, ale wszyscy w Trzecim Swiecie wiemy co to znaczy. Znaczy to ze korporacje rzadza krajem i swiatem a ludzie cierpia. Stad nie mam innej alternatywy jak przeciwstawic sie temu i jesli jest to zyczenie Allah’a, umre podazajac Jego droga ktora zrobila nasz kraj obfitym w bogate farmy, jedzenie, zdrowie i nawet pozwolila nam pomoc innym afrykanskim i arabskim braciom i siostom pracowac tu razem z nami w Libii.

Nie pragne smierci, ale jesli przyjdzie do obrony kraju i moich ludzi ktorzy wszyscy sa mymi dziecmi, nie tak sie stanie. Niech ten przekaz bedzie mym glosem do reszty swiata, ze stawilem czola atakom NATO, okrucienstwu, zdradzie i kolonialnym ambicjom Zachodu wraz z mymi afrykanskimi bracmi, prawdziwymi Arabami i Muzulmanami jako przyklad. Kiedy inni budowali palace, ja mieszkalem w skromnym domu i w namiocie. Nigdy nie zapoimnialem dziecinstwa w Sirte, nie przetrwonilem glupio narodowego majatku jak Salah-al-Deen, nasz wielki przywodca, ktory uratowal Jerozolime od Islamu. Ja wzialem dla siebie bardzo malo…

Niektorzy na Zachodzie nazywali mnie „wariatem”, „nienormalnym” i choc znali o mnie prawde klamali dalej. Oni wiedza ze nasz kraj jest wolny  i niezalezny od kolonialnego wyzysku. To moja wizja, moja droga i to jest jasne dla moich ludzi i beda walczyc do ostatniego tchu by zachowac wolnosc.
Niech wszechmocny Allah nam pomoze pozostac wiernymi i wolnymi. – Col. Mu’ummar Qaddafi 2011/05/04, Copyright Col. Mu’ummar Qaddafi, – Mathaba.Net

PB: Serdeczne dzięki za wkład rzeczowy, cenniejszy niż datki, bo odciąża mnie od ślęczenia po nocach…

Każą Ci…

Każą Ci zaciskać pasa – zaciskajmy pięści.
Każą Ci paść na kolana – stańmy do walki.
Każą być posłusznym – strąćmy ich w śmietnik historii.
Każą być pokornym – wiedz, że duchowe odrodzenie Ziemi nie jest możliwe bez pokonania fałszywej pokory, czołobitności.
Każą wyznawać i gloryfikować lokalne, mafijne „układy”, nazywając to obłudnie „demokracją” – strąćmy ich z „tronu” i wydajmy na nich sprawiedliwy wyrok.
Każą Ci ufać i nie zadawać pytań – demaskujmy ich zbrodnie dokonane na narodach Ziemi.
Każą Ci czuć się „bezpiecznie” – zdajmy sobie sprawę, że to tylko obłudna fasada służąca ukrywaniu ich zbrodni.
Każą Ci głosować, oglądać telewizję, brać kredyty, płacić podatki, inwestować – zadajmy sobie pytanie: po co to robią i jaki mają w tym interes?
” ‘Tylko na nas spójrzcie. Wszystko jest na wspak, wszystko jest do góry nogami: lekarze niszczą zdrowie, prawnicy niszczą sprawiedliwość, uniwersytety niszczą wiedzę, rządy niszczą wolność, główne media niszczą informacje, a religie niszczą duchowość’. [Michael Ellner]
Tak działają autorytety i instytucje, którym bezgranicznie ufamy, bo wierzymy, że zostały „demokratycznie” powołane do dbania o nasze dobro i bezpieczeństwo. Nie wiemy jednak, że wszystkie te „niezależne” instytucje zostały wykupione przez grupę wpływowych ludzi potajemnie rządzących światem i zamiast służyć naszemu dobru służą wyłącznie do dojenia z nas pieniędzy.

Medycyna ma przynosić zyski służbie zdrowia, a ponieważ skuteczne leczenie jest nieopłacalne zmieniono metody kształcenia lekarzy w taki sposób, żeby niczego wyleczyć nie umieli. Prawo działa według zasad moralnych Kalego: jeśli służy rządzącej elicie, to jest sprawiedliwe, jeśli sądzi na korzyść szarego obywatela, to jest niesprawiedliwe i wyrok należy zmienić. Ślepo wierzymy uczonym, więc nie negujemy niczego, co nam do wierzenia, niczym religijni kapłani, obwieszczają. Bezkrytycznie przyjmujemy informacje o dziurze ozonowej, o globalnym ociepleniu spowodowanym przez człowieka i wpływie CO2 na wzrost temperatury na ziemi – a przecież są to kompletne bzdury, na które kiedyś nie dałby się nabrać uczeń 5 klasy szkoły podstawowej! Ale dziś nawet ludzie po studiach nie są w stanie odkryć, że „eksperci” robią ich w naukowego konia. Po co to robią? Oczywiście po to, żeby obłożyć nas podatkiem węglowym i podnieść ceny na gaz i ropę.Media już dawno przestały być niezależne, bo wszystkie znalazły się w rękach ludzi sprawujących władzę i kłamią na jedną nutę, kreując fikcyjną rzeczywistość, wygodną dla rządzących gawiedzią”. Źródło

Cytat na dziś, jutro, na nadchodzące trudne czasy: I popadły w gniew narody, lecz i twój gniew rozgorzał, i nastał czas sądu nad umarłymi, i oddawanie zapłaty sługom twoim prorokom i świętym, i tym, którzy się boją imienia twego, małym i wielkim, oraz wytracenia tych, którzy niszczą Ziemię – obj. św Jana, 11,18. Obojętnie, ilu ludzi zamordują niszczący Ziemię psychopaci, ich czas nadejdzie. Podpisali na siebie sprawiedliwy wyrok już teraz. Plany, które oni wprowadzają w życie od wielu lat, nie powiodą się. Wygramy.

Miss America 2003, molestowana na lotnisku przez TSA

††††††††††††††††††††††

NWO dziś w Polin

Julian Tuwim: Całujcie mnie wszyscy w dupę!

Piotr Bein: Julek Tuwim, Zyd ktory w sobie Zyda zabil – z takimi Polin czyscic z mend jot i szabas-gojow…

Eeetam główkuje o animacjach eliksiru z Daiiczi i o telawiwowni w Polin

PiSdzielscy osłowie lobby A w Knessejmie – experty od własnych jonder

MonitorPolski demaskuje plany atomo-idiotów

Poniżej podaję link do oficjalnego dokumentu rządowego BEZPIECZEŃSTWO, KTÓRE SIE OPŁACA, otrzymany od jednego z czytelników bloga. Już ten fragment na początku: Niniejszy dokument stanowi zbiór podstawowych założen niezbednych do przygotowania i przeprowadzenia skutecznej kampanii informacyjnej na rzecz energii jadrowej w Polsce. Poniższe opracowanie opisuje wytyczne dla przeprowadzenia kampanii jedynie na poczatkowym etapie długofalowego działania, jakim jest zakorzenienie idei energii atomowej w polskim społeczeństwie  świadczy o tym że Rząd RP od dawna przygotowuje się do propagandy promującej energię nuklearną – za nasze, podatników pieniądze. Czy plany budowytakich elektrowni nie powinny być raczej podyktowane głosami ekspertów? Czy nie powinno być referendum, które by zdecydował o tym jaka jest opinia społeczeństwa na ten temat – szczególnie po awarii w Japonii?

Od razu zaznaczam, że nie jestem oponentem energetyki jądrowej, wręcz przeciwnie. Uważam, że jest to wykorzystanie najbardziej skondensowanej formy energii, co powoduje bardzo wysoką sprawność takich elektrowni. Niestety, to co się zdarzyło w Japonii może oznaczać krach dla energetyki jądrowej – krach prawdopodobnie sztucznie wykreowany (wirus stuxnet i sabotaż za pomocą broni HAARP lub bomb termojądrowych, który spowodował trzęsienie ziemi), aby przyspieszyć rozpad cywilizacji i depopulację. [Można popierać energię A, jeśli nie zna się problemu wiecznie radioaktywnych odpadów i skutków na zdrowie w całym cyklu atomowym – od wydobycia uranu, po wieczne składowanie niezwykle groźnych materiałów – PB]. Takie dokumenty jak przytoczony powyżej też nie pomogą rozwojowi energetyki jądrowej, bowiem może zajść podejrzenie o potężnej korupcji kierującej działaniami rządu – dlaczego promuje się tego typu elektrownie za nasze pieniądze? Dlaczego nie stawia na sprawdzone tradycyjne elektrownie na paliwa kopalne? [Oczywiste: lobby A jest w kompleksie jot, którego celem jest zgładzenie większości gojów, im bardziej apokaliptycznie tym lepiej dla nich jedynych do zbawienia przez ich fałszywego mesjasza, wg ich chorej religii-ideologii  – PB].
Przecież najnowsze technologie pozwalają na skuteczne wyeliminowanie zanieczyszczeń, a spalinami są niemal wyłącznie para wodna i dwutlenek węgla. Teoria o „globalnym ociepleniu” powinna być na start wyrzucona do kosza, bowiem jak wiele razu już udowodniono, nie ma żadnych podstaw naukowych, a potrzebę jej istnienia dyktuje grupa ludobójców, którzy zaplanowali zniszczenie naszej cywilizacji. [Następne twierdzenie laika. Podstaw naukowych jest wiele, patrz prace IPCC zamiast sensacyjek typu Wkileaks i blogerzy-oszołomy ignoranckie (narzędzia manipulacji przez unych). Argument jest prostszy: 30 do 50% oszczędności zużycia energii można osiągnąć organizacyjnie: lepsza wydajność urządzen elektr. (np. żarówki oszczędnościwe, wyłączanie niepotrzebnego światła), uny celowo hamują i utajniają alternatywne techniki produkcji energii, przeciwstawka energia A albo śmierć górników i na raka od siarki są do podtarcia się — elektrownie gazowe są dość czyste, zasobów aż za dużo! = PB]
Należy pominąć energetykę na dużą skalę z tzw. „źródeł odnawialnych”, szczególnie biopaliw, które są zabójstwem dla rolnictwa i efektem może być jedynie głód. Elektrownie wiatrowe sprawdzają się tylko w określonych warunkach, natomiast technologia ogniw fotowoltaicznych nie jest jeszcze na tyle tania by mogła znaleźć masowe zastosowanie. [Słoma, drewno niskiego gatunku z przecinek leśnych, to źródła bioenergii, podobnie jak gaz ze ścieków, gnojowic i in. odpadów organicznych. Polska ma światowe osiągnięcia i w tej dziedzinie. Nie pisz jak nie wiesz… Wiatraki kiedyś lobby A osądziło nie mają wiatru w Polsce, a tu staje coraz więcej. W Danii wiele wsi, miasteczek ma swoje kilka lub fermę wiatraczną – jakoś wszędzie można tylko nie w wypranych mózgach Polaków… Fotowoltaiczne fermy widziałem w ubr. w Niemczech. Technika jest, nie ma klimatu politycznego do masowej produkcji, ktora zniżyłaby cenę. W Grecji każdy dach wyposażono w kolektor konwekcyjny (nagrzewczy) ciepła słonecznego. W Brytyjskiej Kolumbii coraz więcej osób dostaje licencje na produkcję energii elektr. ze  strumienia lub rzeczki na posiadlości, z odprowadzanie nadwyżki do sieci ogólnej, za wynagrodzeniem.  – PB]

Ale przecież można się też oprzeć na energetyce geotermalnej – to rozwiązanie jest chyba najlepsze, bowiem nie ma praktycznie żadnych przeciwwskazań, nawet tych wynikających z ograniczeń wynikających z Protokołu Kioto .
Unikalny projekt elektrowni geotermalnej profesora Ryszarda Kozłowskiego z Politechniki Krakowskiej przewiduje zwrot inwestycji w ciągu roku. Polska inwestując niewielkie pieniądze stałą by się energetycznym potentatem w ciągu kilku lat! Jednakże tak się nie dzieje. Czytając powyższy dokument, można zrozumieć dlaczego. Po prostu wszelkie racjonalne pomysły uzdrowienia polskiej energetyki są blokowane na skutek działań potężnego lobby atomowego, które wpływa na polityków, które blokuje konkurencję. Na górze toczy się walka pomiędzy zwolennikami energii atomowej i tradycyjnej i to my, ostateczni odbiorcy, jesteśmy ofiarami. Czy nie jest czas abyśmy i my mieli coś wreszcie do powiedzenia? [W Vancouverze, nowe wieżowce są wyposażone w system ogrzewania geotermalnego: rura w kształcie U zagłębiona ok. 100 m pod budynkiem, z zamkniętym obiegiem wody, która oddaje ciepło na ogrzewanie pomieszczen i wody do mycia itp. – PB]

Na koniec chciałbym zwrócić uwagę na skandaliczne treści totalitarne jakie znalazły się dokumencie. Są to plany wpływania na krytycznych dziennikarzy – samo to mogłoby być celem śledztwa specjalnej komisji sejmowej (wytłuszczenia monitorpolski): (…) Raporty medialne powinny w sumarycznej i analitycznej formie podsumowywac nastawienie mediów do tematyki energetyki jadrowej. Raporty pozwolą również na weryfikacje najbardziej aktywnych czy też negatywnie nastawionych dziennikarzy oraz zaplanowac odpowiednie kroki. (…)  Konieczne wydaje sie wprowadzenie miary nastawienia „pro” w ramach poszczególnych tytułów, na podstawie dotychczas opublikowanych materiałów. Dla oceny tych materiałów wskazane jest stosowanie 5-stopiniowej skali gdzie 5 oznacza poparcie dla energetyki jadrowej, a 1 zdecydowany sprzeciw (3 pozostaje neutralne). Raporty medialne powinny byc prowadzone przede wszystkim dla telewizji (ze wzgledu na zasieg),prasy (ze wzgledu na opiniotwórczosc) oraz internetu (ze wzgledu na fakt, że jest czesto to źródło wiedzy dla pozostałych dwóch mediów).(…)

Patrzcie dalej: Do kluczowych liderów opinii należy zaliczyc polityków (wedle badan zaufania publikowanych np. przez CBOS), ekspertów, jak również często wypowiadających sie przedstawicieli instytucji, którym Polacy ufaja (wedle badan publikowanych np. przez OBOP), jako wojsko, policja, Kosciół, duże stacje telewizyjne, etc. Badania „desk-research” powinny w sposób jakosciowy oraz ilosciowy podsumowywac najważniejsze wypowiedzi przedstawicieli różnych środowisk, w tym także przedstawicieli organizacji ekologicznych. Należy zauważyć, że z tej analizy można wyciagnac wnioski lub w najlepszy sposób zdiagnozowac przyjaciół / wrogów dla dalszej realizacji kampanii.

Jarek Kefirek: Zauważcie, czytelnicy – tutaj jest jasno i wyraźnie napisane, że kiziorom nie chodzi o żadne konsultacje społeczne, babranie się w jakąkolwiek rzetelność przy „kampanii informacyjnej”. Im chodzi wyłącznie o propagandę i prawdopodobnie zastraszanie niepokornych dziennikarzy, publicystów. Od dwóch tygodni mam duże problemy z publikacją notek w serwisie „Waszym zdaniem” na portalu. Czy ma to związek z selektywną cenzurą, filtrowaniem informacji? Dodam, że pro atomowi eugenicy nie mają żadnych problemów z publikacją notek, obojętnie z jakiej są partii politycznej (PiS, PO czy inne). Odkąd zacząłem intensywniej popierać antyatomową ideę (Fukushima), odtąd mam w/w problemy.
Powyższe cytaty jasno mówią, że chodzi tutaj o:

  • Czystą, syntetyczną propagandę – pranie mózgów. tych cytatów nie powstydził by się nawet pan mający nazwisko na „G”, słynny propagandzista…
  • Skanowanie internetu, możliwe zbieranie haków na niepokornych dziennikarzy. Czy będą do tego wykorzystywane potężne i bardzo kosztowne algorytmy opłacone przez lobby proizraelskie, które w zeszłym miesiącu „skanowały” polski internet? Chodzi o tzw „mowę nienawiści”, często „produkowaną” przez anonimowych, syjonistycznych agitatorów (np z ADL), w celu dalszych represji na niezależnych
  • Widać wyraźnie, że obecny rząd już się nie bawi w pieprzenie trzy po trzy i mówią wprost o tym, co tak naprawdę świta im w łbach. To świadczy o ogromnej pogardzie dla społeczeństwa. Pogardzie, która występowała rzadko w naszej trudnej historii.. kiedy – o jakie epoki mi chodzi – cicho sza..
  • Pytanie: co dalej? mamy w Polsce władzę, która z pogardą patrzy na społeczeństwo. Władzę, która w swoim cynizmie posuwa się coraz dalej, przy biernej postawie społeczeństwa. Bloger Miziaforum kiedyś pisał, że nawet jak brodaci i pejsaci właściciele supermarketów zaczną chłopom gwałcić ich żony, to i tak nic się nie stanie!
  • Nawet Czołowy Prezio Kraju (PiS) zachowywał pewne pozory w uprawianiu propagandy, także tej antypolskiej, i w rządzeniu naszym barakiem EU. Ci, którzy rządzą teraz nie mają żadnych skrupułów, nie są w dodatku ograniczani przez nic i przez nikogo. Historia mówi, że przypadki takiego cynizmu kończą się tragicznie. III Rzesza, ZSRR w czasach Stalinowskich, Chiny w okresie Mao, Kambodża Pol Pota – mam wymieniać dalej?…

PB: Co dalej? Za okupacji, Podziemie rozpatrywało przypadek sądownie, wydawało wyrok zgodnie z prawem zachowania gatunku i wysyłało pluton egzekucyjny na zagrożenie biologiczne dla Narodu (i Zydów naszych) … Dziś co najmniej możemy zrobić to, co lobby A: odnotowywać nieprzyjaznych NASZEJ ideologii Cywilizacji Zycia…

Extremalne skażenie w Polsce

Przypomnijmy o Rotmistrzu motłochowi

Komentarze 3 do “Z Czarnobyla do Daiiczi: 4 razy gorszy totalitaryzm”

  1. […] źródło: ;Od Czarnobyla do Daiiczi: 4 razy gorszy totalitaryzm […]

  2. […] że niektóre izotopy upodobały sobie jedno miejsce i wybiórczo zlatują się do Łodzi”. Źródło […]

  3. […] Nie ma bezpiecznego poziomu radiacji. TEPCO i rząd Japonii  po prostu zmieniają cyfry do uważanych przez siebie za dopuszczalne. Tu w USA przepływ info praktycznie zatrzymał się po 1-ym tyg.  Rząd Japonii tak chciał! Nie chciał ryzykować gospodarczo. Myślę, że nie chronią narodu!! Myślę, że rząd USA nie donosi o tej katastrofie nuklearnej w sposób odpowiedzialny”. Źródło […]

Sorry, the comment form is closed at this time.

 
%d blogerów lubi to: