smugi chemiczne nad Polską 10.09.2009

Mimo, że nie zajmujemy się dogłębniej smugami chemicznymi (ang. „chemtrails”) to dzisiejsza akcja na niebie nad polskimi miastami nie pozstała niezauważona chyba przez nikogo. Skąd bierze się tyle rozpylających samolotów? Najbardziej nasuwającym się przypuszczeniem jest, że  nad Polska w dniu dzisiejszym odbyła się „akcja” rozpylania (czego?!) samolotami z różnych krajów. Miłośnikom astronomii proponujemy uruchomienie teleskopów i zrobienie dokładnych zdjęć samolotów opryskujących. Proszę zauważyć, że „normalne” samoloty odrzutowe zazwyczaj zostawiają smugi, które giną po najwyżej kilkunastu minutach. Te natomiast potrafią się utrzymać cały dzień i sprawiają wrażenie chmur pierzastych. Kraków wieczorem pokryty był warstwą takich „chmur”. Jeśli chodzi o skład tych oprysków – bez dokładnych badań za pomocą balonu nie można wydać żadnej opinii. Amerykańskie badania wskazują na obecność związków baru, aluminium i dziwnych substancji organicznych – więcej szczegółów znajdzicie na specjalistycznych portalach. Oto killka fotek z Krakowa i Lublina: